Newsy

W listopadzie ukaże się trzecia płyta Dawida Kwiatkowskiego

2014-09-24  |  06:45

19 listopada na półki sklepowe trafi nowy album wokalisty i blogera Dawida Kwiatkowskiego. Singlem promującym trzecią płytę muzyka będzie utwór „Jak to”. Ze względu na końcowe prace nad płytą Dawid Kwiatkowski zmniejszył liczbę koncertów w najbliższych miesiącach.

Zaplanowałem jak najmniej koncertów na jesień, dlatego że w listopadzie ukaże się moja trzecia płyta. Trasa z prawdziwego zdarzenia odbędzie się w przyszłym roku. Teraz jest okres odpoczynku. Każdy ma chyba dość spania w busie i jeżdżenia 12 godzin w każdą stronę. Muszę skończyć nagrywać płytę, żeby mieć co śpiewać w następnym roku – wyjaśnia Kwiatkowski.

Podobnie jak przy poprzednich produkcjach głównym autorem tekstów na nowej płycie będzie sam piosenkarz. Przy nagrywaniu nowego krążka wokaliście pomagał jego zespół studyjny.

Wszystkie piosenki są moje. Odpowiadam za linię melodyczną i teksty. Żeby było jasne – mój projekt nazywa się Dawid Kwiatkowski, ale tak naprawdę jest to Dawid Kwiatkowski Band. Mam swój zespół, z którym wspólnie tworzę muzykę. To nie jest tak, że kupuję od kogoś piosenki. Często siedzimy w szóstkę i napieprzamy w bębny, aż wyjdzie nam coś, co może się spodobać ludziom – mówi agencji Newseria Lifestyle piosenkarz.

Na początku września w programie „Pytanie na  śniadanie” Kwiatkowski wykonał jeden z premierowych utworów pt. „Afraid”. Będzie to jedyny numer na płycie śpiewany po angielsku.

Będzie tylko jedna piosenka po angielsku. Uderzam w polski rynek i nie zamierzam wyskakiwać przed szereg. Nie wiem, czy dałbym radę z promocją za granicą. Jest mi super w kraju, jestem patriotą i bardzo lubię śpiewać w polskich miastach – dodaje Kwiatkowski.

Piosenkarz wydał dotychczas dwa albumy studyjne – „9893” oraz „9893 Akustycznie”. Oba krążki zajęły odpowiednio pierwsze i drugie miejsce na Oficjalnej Liście Sprzedaży Związku Producentów Audio Video (ZPAV) – OLiS.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.