Newsy

W maju nowa powieść Michała Witkowskiego. Autor zapowiada, że narobi szumu

2015-04-13  |  06:50

W pierwszej połowie maja ukaże się nowa powieść Michała Witkowskiego. „Fynf und cwancyś” to opowieść o środowisku męskich prostytutek w Szwajcarii. Autor zapowiada, że powieść będzie znacznie bardziej bulwersująca od kultowego „Lubiewa”.

– Słyszę zewsząd, że jestem byłym pisarzem, więc mówię: ten były pisarz znowu napisał książkę. Już w maju wyjdzie moja nowa powieść, która będzie naprawdę fantastyczna, cudowna, wspaniała, kochana. Będzie wystawiony na jej podstawie na pewno balet, opera i w ogóle – mówi Michał Witkowski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

„Fynf und cwancyś” to powieść obyczajowa, której akcja toczy się w Szwajcarii w latach 90. w środowisku męskich prostytutek z Europy Wschodniej. Bohaterami są robotnicy, którzy przyjechali do Wiednia pracować na budowie, a zostali zmuszeni do pracy w seksbiznesie. Jednym z nich jest Polak o ksywce Fynf und cwancyś. Michał Witkowski twierdzi, że dobrze poznał środowisko męskich prostytutek, gdy jako nastolatek dwa lata mieszkał w Szwajcarii.

W 90. latach mieszkałem w Szwajcarii i często, żeby mieć kontakt z językiem, chodziłem tam do nich. Czasem płaciłem, jak jakiś luj był z Polski porządny – mówi Michał Witkowski.

Dwie ostatnie powieści enfant terrible polskiej literatury, „Drwal” i „Zbrodniarz i dziewczyna”, stanowiły udaną grę Witkowskiego z konwencją literatury kryminalnej. Obie zostały dobrze przyjęte zarówno przez krytyków, jak i czytelników. „Fynf und cwancyś” ma być powrotem pisarza do jego literackich korzeni. Michał Witkowski już dziś jest przekonany, że jego nowa powieść wywołała dużo medialnego szumu.

– Będzie strasznie bulwersująca, bardziej od „Lubiewa”. Poza tym tam występuje właśnie postać tytułowego Fynf und cwancyś, czyli kogoś takiego, kto jest zupełnie podobny do mnie i pracuje w zawodzie. A oczywiście tytułowa ksywa pochodzi od jego rozmiarów intymnych – mówi Michał Witkowski.

Powieść „Fynf und cwancyś” ukaże się nakładem Znaku. Planowana data premiery to pierwsza połowa maja, przed Warszawskimi Targami Książki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Zdrowie

Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać

Tancerze mają świadomość, że nawet groźna choroba przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, dlatego też, by wykryć każdą nieprawidłowość już na wczesnym etapie, warto przeprowadzać regularne badania kontrolne. Jakiś czas temu Lenka i Jan Kliment bardzo boleśnie przeżyli nagłą śmierć swojego przyjaciela i jak zaznaczają, ta tragedia dała im wiele do myślenia. Od tego czasu diametralnie zmienili swoje podejście do profilaktyki.