Newsy

W UE wciąż nie istnieje prawnie wiążąca definicja pojęć „wegańskie” i „wegetariańskie”. Konsumenci identyfikują takie produkty po specjalnym znaku na etykiecie

2023-01-19  |  06:20

Rynek wegetariańskiej i wegańskiej żywności, kosmetyków i produktów non food notuje dynamiczne wzrosty. Pandemia COVID-19, która zwiększyła świadomość konsumentów dotyczącą własnego zdrowia, dodatkowo te wzrosty przyspieszyła. W efekcie dziś coraz więcej klientów szuka na sklepowych półkach produktów bez składników pochodzenia zwierzęcego. Ich identyfikację umożliwia specjalne logo, które jest jak na razie jedynym gwarantem czystego składu, bo na europejskim rynku do dziś nie istnieje prawnie wiążąca definicja pojęć „wegańskie” i „wegetariańskie”.

– Konsumenci w Polsce są coraz bardziej świadomi oznaczenia V-Label. Są w stanie rozpoznać dwie kategorie tego oznaczenia, czyli wegańską i wegetariańską. I ta świadomość stale rośnie. Z innych krajów też mamy interesujące informacje, w Niemczech świadomość konsumencka dotycząca znaku V-Label sięga 85 proc., uczą się o nim nawet dzieci w szkołach – mówi agencji Newseria Biznes Przemysław Chojnicki z V-Label Polska.

V-Label to uznawane na całym świecie oznaczenie produktów i usług wegańskich i wegetariańskich, zarejestrowane w latach 90. w Szwajcarii. V-Label stanowi przede wszystkim wskazówkę dla konsumentów, którzy podczas zakupów chcą wybierać produkty bez składników pochodzenia zwierzęcego. Samo sprawdzenie składu produktu na etykiecie nie daje bowiem pełnej gwarancji braku takich składników. Niektóre z nich są na etykietach opisywane E-symbolami, które dla wielu konsumentów są trudne do rozpoznania.

Obecnie na całym świecie jest nim oznakowanych ponad 50 tys. produktów wytwarzanych przez 4,3 tys. marek. Ze statystyk przytaczanych przez V-Label wynika, że oznakowanie to rozpoznaje ponad jedna trzecia światowej populacji. Siedmiu na 10 badanych uważa produkty z tą etykietą za zdrowsze, a blisko 60 proc. ma do nich większe zaufanie.

V-Label zaprezentował właśnie nowe etykiety, które ułatwią rozróżnienie między produktami wegańskimi i wegetariańskimi. Będą one stopniowo zastępować dotychczasową wersję. Nowe wegańskie logo jest podobne do poprzedniej wersji. Otrzymało jednak zaktualizowany tekst wskazujący na globalny charakter V-Label. Wegetariańskie logo zostało odświeżone, zyskało zielone tło, które bardziej je wyróżnia i zapewnia kontrast. 

Świadomość znaku V-Label jest coraz większa również w Polsce, gdzie – jak wynika z badania Pyszne.pl – 63 proc. konsumentów świadomie wybiera dania roślinne, a 3 proc. przyznaje, że chciałoby przejść na dietę wegańską („Polacy o kuchni wegańskiej 2022”). Z kolei wegetarianie – według raportu RoślinnieJemy („Badanie opinii publicznej odnośnie postaw konsumenckich Polaków wobec produktów i dań roślinnych”) – to dziś w Polsce grupa licząca ok. 3,2 mln osób.

Polski oddział V-Label działa od 2016 roku i w ciągu tych sześciu lat obserwujemy stale rosnące zainteresowanie producentów oznaczaniem swoich produktów tym logo. W tej chwili nie potrzebujemy się reklamować, nie zgłaszamy się do gazet, nie promujemy się w internecie, a mimo to w zasadzie nie ma tygodnia, żeby nie zgłosiło się do nas kilka firm, które są zainteresowane certyfikacją swoich produktów – mówi Przemysław Chojnicki. – Ponad 80 proc. tej certyfikacji to branża spożywcza, natomiast pozostała część to kosmetyki i branża non food, produkty związane z czystością, ale również tkaniny i odzież.

Według danych, które przytacza V-Label, w 2022 roku światowy rynek kosmetyków wegańskich był wyceniony na nieco ponad 16 mld dol. (wobec 15,2 mld dol. w 2021 roku). W tej chwili kosmetyki wegańskie stanowią zaledwie 2 proc. całego rynku, ale prognozy jego rozwoju są optymistyczne: do 2025 roku jego wartość ma już przekroczyć 20,8 mld dol. i rosnąć w średniorocznym tempie 6,8 proc.

Sytuacja wygląda podobnie w przypadku rynku roślinnej żywności, który w ciągu dwóch ostatnich lat odnotował znaczący wzrost. Według danych przytaczanych przez V-Label europejski sektor żywności pochodzenia roślinnego wzrósł z 2,4 mld euro w 2018 roku do 3,6 mld euro w ubiegłym, a pandemia COVID-19 dodatkowo ten wzrost przyspieszyła, ponieważ konsumenci są coraz bardziej świadomi swojego zdrowia i roli, jaką odgrywa w nim zdrowe odżywianie. Oznaczeniem V-Label interesują się także firmy gastronomiczne, producenci diet pudełkowych, restauracje czy bistra, ale także hotele.

W trendzie wzrostowym jest także wegańska moda. Portal Statista szacuje, że ten rynek będzie rósł w prawie 14-proc. tempie w kolejnych kilku latach, a jego siłą napędową będzie segment skór wegańskich. Coraz częściej tworzywa sztuczne są w nim zastępowane naturalnymi tkaninami z różnych źródeł, np. z liści ananasa, fermentowanych drożdży czy grzybów. Wegańskie produkty tworzą także m.in. producenci książek, biżuterii czy świec.

Mimo tych trendów na europejskim rynku do dziś nie istnieje prawnie wiążąca definicja pojęć „wegańskie” i „wegetariańskie”.

Na poziomie Unii Europejskiej od pewnego czasu są prowadzone rozmowy na temat ujednolicenia kryteriów oceny produktów wegańskich i wegetariańskich, na które bardzo czekamy, ponieważ jako organizacja jesteśmy mocno zaangażowani w tym temacie na forum unijnym – mówi Przemysław Chojnicki. – Regulacje w tym zakresie są potrzebne. Dziś w zasadzie jedynym wyznacznikiem jest Europejska Unia Wegetariańska, która jest organizacją parasolową dla całego V-Label.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

IT i technologie

Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

Konsument

Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

Transport

Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.