Newsy

Karmy dla zwierząt produkowane są już nie z mięsa, lecz z insektów czy produktów z recyklingu. Pozwala to znacznie ograniczać emisję dwutlenku węgla

2019-12-16  |  06:00

Zrównoważony rozwój coraz jest coraz mocniej promowany w produkcji karm dla zwierząt. Polska firma opracowuje hipoalergiczną karmę dla psów opartą na komponentach warzywnych oraz białku i tłuszczach pozyskiwanych z insektów. Produkcja ma być przyjazna dla środowiska i zdrowia zwierząt. Trend promowania zrównoważonego rozwoju w produkcji karm jest coraz mocniej dostrzegalny na całym świecie. Powstają m.in. karmy z recyklingowanych odpadów spożywczych.

Według Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (FAO) około jednej trzeciej wyprodukowanej rocznie żywności marnuje się. Jeszcze wyższy współczynnik notowany jest w rozwiniętych regionach, takich jak Ameryka Północna i Europa Zachodnia. Jednocześnie, według ONZ 815 milionów ludzi na całym świecie głoduje. Do 2050 r. 2 miliardy ludzi będzie niedożywionych. Tymczasem populacja zwierząt domowych stale rośnie, a ich właściciele coraz częściej chcą karmić swoich podopiecznych w sposób podobny do ludzkiego.

– Karma Frens ma bardzo prosty skład i to jest jej silna strona. Ma w zasadzie same warzywa, białko i tłuszcze z insektów. Te tłuszcze i białko są hipoalergiczne, lekkostrawne i dobre dla środowiska, bo przy ich produkcji jest 25 razy mniej dwutlenku węgla niż przy produkcji wołowiny. Psiaki mają piękną sierść i dobrze działające żołądki po tym wszystkim. Razem z bardzo dobrym zespołem stworzyliśmy świetną recepturę i aktualnie testujemy karmę  na kolejnych psiakach – mówi agencji Newseria Innowacje Patryk Paluszek, założyciel Frens.

Jak podkreśla, rynek karm dla zwierząt zdominowany jest przez produkty produkowane bez uwzględniania zasad zrównoważonego rozwoju. W większości karmy oparte są na składnikach mięsnych. Ich produkcja wiąże się więc z hodowlą zwierząt i uprawą roślin stanowiących dla nich paszę. Tymczasem ludzie coraz mocniej dążą do ograniczenia spożycia mięsa, zwłaszcza tego gorszej jakości.

– Problemem jest nadużywanie spożycia mięsa. Wszyscy przerzucamy się aktualnie na mięso lepszej jakości lub szukamy dla niego alternatyw. Dla naszych psów nie ma za bardzo alternatyw. Albo trzeba ich szukać daleko za granicą, albo trzeba bardzo kombinować. Wegański pies to też nie jest rozwiązanie, więc jesteśmy właśnie gdzieś pomiędzy. W tym bezpiecznym miejscu, gdzie jest wszystko w zrównoważonym rozwoju, a z drugiej strony mamy tę przyjemność, że serwujemy naprawdę smakujące rzeczy – przekonuje Patryk Paluszek.

Trend, w który wpisuje się polski producent karmy, rozwijany jest na świecie już od pewnego czasu. Amerykańska firma Shameless Pets produkuje karmy z komponentów poddawanych recyklingowi. Dostępnych jest kilka rodzajów, m.in. Lobster Roll wykonana ze skorup homara, które stanowią naturalne źródło glukozaminy dla zdrowia stawów i bioder, Break an Egg produkowana z bogatych w wapń skorupek jaj, co jest korzystne dla zdrowia kości, a także z serów i niewymiarowych brukselek, czy Applenoon Delight zrobiona z brzydkich jabłek i miąższu, dzięki czemu bogata jest w antyoksydanty.

– Rynek karmy dla zwierząt w Polsce jest absolutnie szybko rosnący, zresztą na całym świecie również, jest warty 2 mld zł, rośnie około 15–20 proc. rocznie. Najszybciej rosną karmy luksusowe i karmy premium. Rynek jest chłonny na wszystkie produkty hipoalergiczne, które mają dobry skład – twierdzi ekspert.

Jeszcze w 2019 roku polska firma wprowadzi na rynek pasztety wykonane z owadów i batatów. W lutym do warszawskich sklepów i elektronicznego kanału dystrybucji ma trafić sucha karma. Kolejnym krokiem ma być opracowanie karmy dla kotów. Promowanie zrównoważonego rozwoju w branży spożywczej, również jej gałęzi obejmującej żywność dla zwierząt, jest bardzo ważne w kontekście ochrony środowiska.

– Jeżeli ktoś nie zajmuje się klimatem, to patrzy bardzo krótkowzrocznie. To aktualnie chyba jeden z najważniejszych tematów dla wszystkich, dla naszych psów i dla nas również. I warto się zainteresować tym, żeby szukać rozwiązań, które są przyjazne dla środowiska, przyjazne dla zwierzaków, no i wszyscy z tego skorzystamy – przekonuje Patryk Paluszek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.