(Nie)bezpieczny seks
Wakacyjny luz, relaks i… niezobowiązujące kontakty seksualne. Brzmi znajomo? Niestety „przygoda na jedną noc” i to bez zabezpieczenia w postaci prezerwatywy, stała się bardzo powszechnym zjawiskiem, które może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Nieplanowana ciąża, HIV, kiła to tylko niektóre z nich. Niby każdy to wie, lecz warto przypomnieć czym może skończyć się chwila wakacyjnego zapomnienia.
Rewolucja obyczajowa
Wraz z rewolucją obyczajową, nastąpiła znaczna liberalizacja podejścia do seksu, który przestał być uważany za temat tabu. Młodzi oraz dojrzali ludzie coraz częściej opowiadają sobie o własnych doświadczeniach, wymieniają się spostrzeżeniami i „wakacyjnymi historiami”. Ponadto otwartość na nowe znajomości i nawiązywanie krótkotrwałych relacji sprzyjają podejmowaniu ryzykowanych zachowań. Przygoda na jedną noc stała się zatem popularną alternatywą dla wchodzenia w angażujący związek, wymagający poświęcenia czasu.
Swój udział w promowaniu takich zachowań ma przede wszystkim Internet, w którym znajdziemy wiele portali randkowych. Największą popularność zyskują te, które oferują możliwość znalezienia partnera na jednorazową przygodę bez zobowiązań. Nie byłoby to tak niebezpieczne, gdyby nie okazywało się, że aż 50% młodych Polaków uprawia seks bez zabezpieczeń w postaci prezerwatywy, które chronią nie tylko przed niechcianą ciążą, ale również przed wieloma chorobami. Niestety statystyki są nieubłagane i pokazują nam prawdę na temat życia seksualnego Polaków. Okazuje się, że z roku na rok liczba osób, które cierpi z powodu chorób wenerycznych rośnie – w 2018 poziom zachorowalności wzrósł o 20% w porównaniu do roku ubiegłego.
Najczęstsze choroby
W ciągu dekady zachorowalność na kiłę wzrosła aż dwukrotnie – obecnie jest to jedna z najczęściej występujących przypadłości przenoszonych droga płciową. Paradoksalnie wiele osób jest przekonanych, że kiła to choroba, która w XXI wieku właściwie nie istnieje lub zdarza się sporadycznie. Niestety nie ma nic bardziej mylnego. Kiła najczęściej szerzy się poprzez kontakty seksualne i niesie ze sobą szeroki wachlarz objawów, które zależą od stadium choroby. Można ją skutecznie leczyć penicyliną np. w Prywatnej Lecznicy Certus.
W Europie bardzo powszechna jest również chlamydioza. Według Światowej Organizacji Zdrowia, liczba osób nią zarażonych wynosi nawet 10% populacji w krajach wysoko rozwiniętych i przeważnie dotyka osoby bardzo młode. W przypadku zakażenia Chlamydia trachomatis ważne jest jak najszybsze rozpoczęcie leczenia, ponieważ choroba ta błyskawicznie się rozprzestrzenia, a zaniedbanie jej może prowadzić do bezpłodności.
Wśród chorób wenerycznych, które mają podłoże bakteryjne, nie można pominąć rzeżączki. Jej objawy są bardziej symptomatyczne u mężczyzn niż u kobiet. Po 3-5 dniach od momentu zakażenia, występuje u nich ropny wyciek z cewki moczowej. Wiąże się on z silnym pieczeniem oraz bólem podczas oddawania moczu. Natomiast u wielu kobiet przebiega zupełnie bezobjawowo lub są to niewielkie upławy. Najpoważniejszymi powikłaniami rzeżączki są niepłodność, zapalenie narządów wewnętrznych, a nawet możliwość uszkodzenia serca.
Co robić?
Przede wszystkim najważniejsza jest profilaktyka – unikanie przygodnych kontaktów seksualnych, a w przypadku, gdy do nich dochodzi, stosowanie prezerwatywy. Jednak, gdy zapomnimy o tych dwóch zasadach, a po „chwili zapomnienia” pojawią się obawy co do możliwości zakażenia lub niepokojące objawy, to należy niezwłocznie udać się do lekarza i wykonać niezbędne badania. Aby zadbać o swoje zdrowie i bezpieczeństwo warto przeprowadzić testy, które pozwolą wykluczyć najpowszechniejsze choroby. Certus w Poznaniu jest jedną z placówek, która oferuje możliwość wykonania badań w ramach pakietów Bezpieczna Kobieta i Bezpieczny Mężczyzna. W ich skład wchodzą m.in. ogólne badanie moczu, test na HIV, kiłę czy chlamydię.
Należy pamiętać, że badania można najwcześniej wykonać po 6 tygodniach od ryzyka zakażenia – dopiero po takim czasie istnieje możliwość potwierdzenia lub wykluczenia choroby. Najważniejsze jednak jest, aby nie bagatelizować objawów i nie leczyć się na własną rękę, bez konsultacji z lekarzem.
Przede wszystkim odpowiedzialność
Postępując zgodnie z własnymi preferencjami seksualnymi należy przede wszystkim myśleć o swoim bezpieczeństwie i zdrowiu. Odpowiednia higiena, regularne i kompleksowe badania oraz stosowanie prezerwatyw to niektóre ze środków zapobiegających występowaniu dolegliwości przenoszonych drogą płciową i ich powikłaniom. Wówczas uprawianie przez nas seksu nie skończy się niechcianymi (a także przykrymi) konsekwencjami.

Seks kobiety po 40 roku życia

Różne oblicza miłości i jeden wspólny mianownik W filmach dokumentalnych Durex

Durex „Głośni w łóżku” - limitowane zestawy Durex Invisible x Mo61 x Barrakuz
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Ewa Kasprzyk: Reakcje niektórych uczestników „Power Couple” były wyolbrzymione i dziwne. Byłam tam chyba najbardziej autentyczna
Aktorka podkreśla, że udział w „Power Couple” potraktowała bardziej jako kolejne wyzwanie aktorskie niż sprawdzian dla swojego związku. Starała się więc tak nastawić swojego narzeczonego, by do każdego zadania podchodził z dystansem i nie przejmował się zbytnio tym, że coś im nie wyszło, bo to tylko zabawa. Z kolei Michał Kozerski nie ukrywa, że na planie programu miał kilka momentów zwątpienia.
Seriale
Katarzyna Bonda: Zgodziłam się na adaptację mojej powieści nie po to, żeby robić sobie promocję. Dla mnie to było metafizyczne doświadczenie zobaczyć swoje postaci na ekranie

Pisarka podkreśla, że nigdy nie zabiegała o adaptację czy ekranizację swoich powieści tylko po to, by zwiększyć poczytność jej książek. Zawsze była to inicjatywa producentów. W przypadku „Żywiołów” wiele rozmów zakończyło się fiaskiem, dlatego też nie wierzyła, że w końcu się uda. Na szczęście trafiła na takich twórców, którzy doskonale zrozumieli jej przekaz, dokonali właściwej selekcji wątków i przedstawili jej scenariusz, który według niej jest prawdziwym majstersztykiem. Pisarka najbardziej jest usatysfakcjonowana sposobem wykreowania postaci Saszy.
Nauka
BioBankowanie może być szansą dla chorych z nowotworami. Zainteresowanie wśród pacjentów jest ogromne

BioBankowanie tkanki zmienionej nowotworowo umożliwia analizę całego genomu, dzięki której możliwe jest poszukiwanie dla chorego indywidualnej terapii czy włączenie go do badań klinicznych nad nowymi lekami. – W przypadku nowotworów jajnika stosuje się badanie całogenomowe, dzięki któremu można wytypować pacjentki do leczenia inhibitorami PARP – wyjaśnia dr inż. Aleksandra Szopa z Polskiego Centrum BioBankowania. Nawet jeśli na dany typ raka nie ma jeszcze leczenia, to dzięki odpowiedniemu przechowywaniu materiału biologicznego będzie szansa skorzystania z terapii, które pojawią się w przyszłości.