Newsy

Mateusz Gessler gospodarzem nowego programu stacji TVN. W "Drzewie marzeń" będzie pomagał dzieciom spełnić marzenia bliskich im osób

2017-09-01  |  06:41
Mówi:Mateusz Gessler
Funkcja:kucharz, restaurator, prezenter telewizyjny
  • MP4
  • Jako prowadzący nowy format "Drzewo marzeń" Mateusz Gessler odwiedzi kilka polskich szkół. Uczniów poprosi wymyślenie marzeń, które miałby spełnić. Co istotne, dzieci będą mogły podać nie własne pragnienia, a marzenia bliskich im osób np. członków rodziny lub przyjaciół. Restaurator zapowiada, że program obfitować będzie w emocje.

    Dużo empatii, dużo śmiechu i trochę płaczu. Zobaczymy fajne akcje, fajnych ludzi, znanych ludzi, zobaczymy jak dzieci myślą o nas – mówi Mateusz Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    W każdym odcinku restaurator wybierze trzy marzenia, którym pomoże się spełnić. Wśród pragnień tych znalazły się m.in. suknia ślubna dla cioci, spotkanie z dawno niewidzianą rodziną, remont ogródka babci oraz lot samolotem akrobacyjnym dla taty. W spełnianiu marzeń Mateusza Gesslera wspierać będą takie gwiazdy jak Izabela Janachowska i Jerzy Dudek.

    W każdym odcinku są trzy marzenia. Ja bardziej preferowałem głębsze, emocjonalne. Jest wiele takich, które spowodowały, że nie mogłem zasnąć – mówi restaurator.

    Mateusz Gessler nie ukrywa, że wiele marzeń wyrażonych przez dzieci mocno go zaskoczyło. Przyznaje też, że nie zawsze łatwo było zrealizować dziecięce życzenie, zwłaszcza gdy adresaci nie lubili niespodzianek.

    – Wszystko, co robiliśmy, robiliśmy w tajemnicy, w ukryciu. Każdy człowiek reagował inaczej, niektórzy reagowali bardzo ciekawie – mówi restaurator.

    Program "Drzewo marzeń" będzie można oglądać w każdą niedzielę na antenie telewizji TVN, o godzinie 18.00. Pierwszy odcinek stacja wyemituje w najbliższą niedzielę.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

    Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

    Prawo

    Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

    Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

    Handel

    Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

    Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.