Newsy

Polki coraz chętniej piją piwo. Najczęściej sięgają po owocowe mieszanki typu shandy i radler

2014-07-14  |  06:00
Mówi:Danuta Gut
Funkcja:dyrektor biura zarządu
Firma:Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego
  • MP4
  • Polki polubiły piwo. Panie chętnie sięgają po gatunki ze słodką nutą i owocowym aromatem wynika z danych Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego. Podobnie jak mężczyźni, kobiety nie przepadają natomiast za piwem bezalkoholowym.

    Piwo przestało kojarzyć się z typowo męskim trunkiem. Coraz więcej pań docenia zalety złotego napoju, zwłaszcza w czasie letnich upałów.

    Bardzo powszechny staje się widok osób pijących w ogródku piwnym, zarówno mężczyzna, jak i kobieta. Co jest bardzo charakterystyczne, nawet w towarzystwie tylko kobiecym na stole pojawia się piwo mówi Danuta Gut, dyrektor biura zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle. Ale to, co obserwujemy dzisiaj, w tak zwanej pełni sezonu, to jest właśnie sięganie po piwo z powodu jego walorów i cech sensorycznych. Nie zapominajmy, że jest to napój, który gasi pragnienie.

    Większość kobiet nie przepada za smakiem tradycyjnego piwa, uważając je za gorzkie. Panie preferują słodsze piwa owocowe lub mieszanki piwa i lemoniady. Polkom smakuje również pszeniczne piwo belgijskie z dodatkiem kolendry i skórki pomarańczy oraz tzw. sweet stout – ciemne piwo górnej fermentacji, które zawiera dużą ilość laktozy. Dzięki temu ma łagodny, słodki smak. Coraz więcej kobiet sięga jednak również po ciemne gatunki z dużą ilością goryczki chmielowej. Podobnie jak mężczyźni, kobiety nie przepadają natomiast za piwem bezalkoholowym.

    Bardzo dobrze, że są obecne na rynku, bo tworzą swego rodzaju alternatywę. Ale na razie piwa bezalkoholowe nie robią w Polsce kariery – podkreśla Danuta Gut.

    Według badań firmy Nielsen przeciętny Polak pije rocznie 100 litrów piwa. Badania pokazują również, że Polacy, zarówno kobiety, jak i mężczyźni, lubią eksperymentować i próbować nowych smaków. Producenci piwa wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom i wprowadzają nowe produkty i smaki. Zdaniem Danuty Gut będą to przede wszystkim napoje typu shandy i radler.

    Na polskim rynku piwa jest jeszcze wiele miejsca dla różnych producentów, różnych piw (typów i gatunków) i dla podziału tego na grupy konsumenckie. Trzeba powiedzieć, że dla polskiego konsumenta, dla bogactwa polskiego rynku jest bardzo dobrze, że jest on tak zróżnicowany i tego miejsca jest naprawdę dużo –  zauważa Danuta Gut.

    Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego prognozuje, że po nieco słabszym ubiegłym roku, obecny przyniesie wzrost konsumpcji piwa. Przyczynić się mogą do tego między innymi mistrzostwa świata w piłce nożnej w Brazylii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

    Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących

    Handel

    Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr

    30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.

    Teatr

    Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

    Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.