Newsy

Aleksandra Adamska: Specjalistyczna terapia pozwala mi się uporać z bolesnymi przeżyciami. Dzięki niej wiem, kim jestem, na czym stoję i rozumiem siebie

2023-12-01  |  06:21

Aktorka podkreśla, że zdecydowała się na terapię po to, by przezwyciężyć potężny stres emocjonalny i uporać się ze skutkami skrajnej traumy będącej wynikiem wielu dramatycznych doświadczeń. Do tej pory bowiem życie jej nie oszczędzało, a sama nie potrafiła poradzić sobie z ciosami, jakie wymierzył jej los. W konsekwencji potrzebna była więc pomoc specjalisty.

W odstępie kilku lat, w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej, w domu rodzinnym Aleksandry Adamskiej wybuchły dwa pożary, które spowodowały niemałe straty. Aktorka przeżyła też włamanie i napad z bronią w ręku, a dodatkowo musiała się pogodzić z rozstaniem rodziców. To wszystko odcisnęło spore piętno na jej psychice. Zdała sobie jednak sprawę z tego, że sama nie da rady przepracować tych wszystkich traum.

– Od czterech lat chodzę na terapię, teraz dwa razy w tygodniu. Jest to terapia psychodynamiczna, która faktycznie zagląda bardzo głęboko i jest długofalowa. Dzięki niej jakoś sobie poradziłam, obudowałam się jakimiś maskami i zbroją. Dałam radę, w sumie jak każdy z nas, kto przechodzi traumatyczne sytuacje – mówi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Adamska.

Aktorka zachęca wszystkich, którzy potrzebują pomocy, do skorzystania ze wsparcia psychoterapeuty, bo jak zauważa, tłumienie w sobie bolesnych wspomnień, żalu i innych negatywnych emocji może mieć dramatyczne konsekwencje. Terapia to nie powód do wstydu, ale szansa na powrót do normalności.

– Generalnie polecam każdemu, bo przecież każdy z nas ma traumy. Chodźmy na terapię, pomagajmy sobie, bo to, w jakim miejscu ja aktualnie jestem, a w jakim byłam, jest nie do porównania. Wiem, kim jestem, wiem na czym stoję, rozumiem siebie. Ludzie, dajcie sobie pomóc. Dostęp do terapii jest bardzo dobry, wystarczy po nią sięgnąć – dodaje.

Aleksandrę Adamską można teraz oglądać w trzecim sezonie serialu „Skazana”, gdzie wciela się w rolę Patrycji. Aktorka jest już także po zdjęciach do nowej produkcji w reżyserii Macieja Pieprzycy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.