Newsy

Anna Czartoryska: jeżeli coś ma budzić kontrowersje, to dobrze, żeby to była sztuka

2017-03-03  |  07:15

Artyści zawsze będą prowokować – uważa aktorka. Jej zdaniem sztuka wręcz powinna wykraczać poza przyjęte standardy i budzić kontrowersje. Protesty i próby cenzurowania mogą jedynie zwiększać zainteresowanie publiczności.

Anna Czartoryska uważa, że sztuka stanowi swego rodzaju pole doświadczalne i laboratorium życia. Powinna więc wykraczać poza utarte schematy i powszechnie przyjęte granice oraz przełamywać tabu. Zdaniem gwiazdy artyści zawsze będą prowokować, jeżeli jednak jakaś dziedzina życia człowieka ma budzić kontrowersje, to powinna być nią właśnie sztuka.

Oczywiście może nas to dziwić, albo oburzać, albo zniesmaczać, ale jest to jedno z pól, które sztuka po prostu powinna badać – mówi Anna Czartoryska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. – Myślę, że jeżeli coś ma budzić kontrowersje, to dobrze, żeby to była sztuka.

W Polsce wielokrotnie zdarzały się sytuacje, gdy dzieło sztuki budziło oburzenie środowisk prawicowych lub kościelnych. W ostatnim tygodniu emocje wywołał spektakl "Klątwa" w reżyserii Olivera Frljića, wystawiany na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego. Twórcy oskarżani są m.in. o obrazę uczuć religijnych, podżeganie do zabójstwa, oraz wyśmiewanie ważnych dla Polaków symboli. Protestujący domagają się odwołania dyrektora teatru Pawła Łysaka.

Nie widziałam spektaklu, więc ciężko mi oceniać. Ale takie spektakle będą powstawały i na pewno oburzenie, próby cenzury, protesty będą tylko nakręcały widownię – mówi Anna Czartoryska.

Aktorka zauważa, że wielokrotnie zdarzało się, iż podobne protesty stanowiły darmową reklamę dla dzieł sztuki. Czasami nawet nieudane spektakle czy filmy wyprzedają w ten sposób wszystkie bilety, niekiedy jeszcze przed premierą. Gwiazda podkreśla też, że nie ma przymusu korzystania z kultury, a ignorowanie wydarzeń, które wydają się oburzające jest najlepszym sposobem na ich zwalczanie.

Myślę, że taka przestrzeń jest potrzebna i myślę, że eksperymenty są potrzebne, chociażby po to, żeby stwierdzić, że popełniliśmy błąd i że pewne kierunki są zakazane – mówi Anna Czartoryska.

W 2014 roku podobne protesty ze strony kościoła i środowisk prawicowych wywołał spektakl "Golgota Picnic" na podstawie sztuki argentyńskiego dramatopisarza Rodriga Garcii. Odwołano wówczas pokaz spektaklu podczas Malta Festival Poznań, a przedstawienia w innych miastach były zakłócane przez liczne manifestacje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Zdrowie

Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać

Tancerze mają świadomość, że nawet groźna choroba przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, dlatego też, by wykryć każdą nieprawidłowość już na wczesnym etapie, warto przeprowadzać regularne badania kontrolne. Jakiś czas temu Lenka i Jan Kliment bardzo boleśnie przeżyli nagłą śmierć swojego przyjaciela i jak zaznaczają, ta tragedia dała im wiele do myślenia. Od tego czasu diametralnie zmienili swoje podejście do profilaktyki.