Newsy

Bezrobocie w Polsce najniższe od 32 lat. Mimo zapotrzebowania na roboty sezonowe spada liczba ogłoszeń o pracę i presja na wzrost płac

2022-07-29  |  06:30
Mówi:Wojciech Ratajczyk
Funkcja:członek zarządu Polskiego Forum HR, prezes zarządu Trenkwalder Polska
  • MP4
  • Według statystyk Głównego Urzędu Statystycznego bezrobocie w czerwcu br. wyniosło 4,9 proc. i było o 0,2 pkt proc. niższe niż w maju oraz o 1,1 pkt proc. niż w czerwcu 2021 roku. To najniższy wynik od 32 lat. W dużej mierze jest to efekt dużego zapotrzebowania na pracowników sezonowych – dlatego latem z reguły bezrobocie spada najmocniej. Jednak na rynku widać już zmniejszającą się liczbę ogłoszeń o pracę i słabnącą presję płacową. Firmy spodziewają się recesji, nie wydaje się jednak, by miały redukować zatrudnienie.

    Obserwujemy spadek liczby ogłoszeń o pracę o kilka punktów procentowych w stosunku i do zeszłego roku, i nawet w maju do kwietnia, co może być w pewien sposób niepokojące, bo wiemy, że jest więcej ogłoszeń na prace sezonowe. To oznacza, że jest ich znacznie mniej w innych dziedzinach – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Ratajczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR, prezes zarządu agencji zatrudnienia Trenkwalder. – Główne zagrożone dziedziny to jest bankowość, finanse, ubezpieczenia.

    W gospodarce nadchodzi spowolnienie spowodowane wysoką inflacją i będącymi jej konsekwencją podwyżkami stop procentowych. Według odczytu GUS w czerwcu inflacja sięgnęła 15,5 proc., najwięcej od marca 1997 roku. Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy procentowe od października 2021 roku; w tym czasie referencyjna stopa podniosła się z 0,1 proc. do 6,5 proc., a nie brakuje głosów, że będą kolejne podwyżki. Przekłada się to na aktywność gospodarczą, a więc także na rynek pracy.

    W czerwcu br. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw (zatrudniających co najmniej 10 osób) było wyższe o 2,2 proc. w porównaniu z czerwcem ub.r., a tylko o 0,1 proc. niższe niż w maju br.  

    Firmy badane przez nas wykazują bardzo duży stopień niepewności. 50 proc. firm przewiduje recesję, tylko 8 proc. firm przewiduje wzrost, jednocześnie tylko 25 proc. firm przewiduje zatrudnianie nowych pracowników, jeszcze jesienią 2021 roku było to ponad 30 proc. – mówi Wojciech Ratajczyk. – Tylko 8 proc. przedsiębiorstw przewiduje spadek zatrudnienia, zwolnienia. Oznacza to, że firmy, pomimo dużej niepewności, chcą budować albo co najmniej utrzymać swoje stałe zespoły, co według mnie świadczy o tym, że bezrobocie w najbliższym czasie, jeśli nie wydarzy się jakaś ekonomiczna katastrofa, nie będzie znacząco wzrastać.

    Krajowa Izba Gospodarcza w komentarzu do czerwcowych danych GUS prognozuje, że w okresie sierpień–październik stopa bezrobocia może nawet jeszcze spaść – do 4,8 proc., a zimą spodziewa się powrotu do poziomu 5 proc.

    Zgodnie z metodologią Eurostatu bezrobocie w Polsce wyniosło w maju 2,7 proc., co było drugim najniższym wynikiem w Unii Europejskiej (niższe jest tylko w Czechach, 2,5 proc.). Dla porównania średnia dla UE wyniosła 6,1 proc., a dla strefy euro – 6,6 proc. Gorzej sytuacja wygląda wśród młodych poniżej 25. roku życia, gdzie zajmujemy ósme miejsce ex aequo z Danią – 8,8 proc.

    GUS wskazuje, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu było wyższe o 13 proc. niż rok temu i wyniosło 6554,87 zł brutto. Względem maja br. wzrosło o 2,4 proc.

     Do tej pory presja na wzrost wynagrodzeń jest bardzo silna, jednocześnie mamy badania, które pokazują, że tylko poniżej 1/3 firm planuje dzisiaj podwyżki płac, jeszcze niedawno było to ponad 50 proc. Pokazuje to, że na tym rynku 50 proc. firm przewiduje w jakiś sposób recesję lub zahamowanie wzrostu. Wydaje nam się, że presja płacowa w najbliższych miesiącach, może kwartałach zmaleje, choć biorąc pod uwagę wysoki stopień inflacji, nie możemy wykluczyć, że w ogóle jej nie będzie – przewiduje prezes agencji Trenkwalder. – W dzisiejszej sytuacji skłonność do dawania podwyżek prawdopodobnie będzie maleć, ponieważ całość kosztów przedsiębiorstwa, w tym koszty personalne, rośnie w związku właśnie z inflacją.

    Pensje mogą rosnąć w tych branżach, w których najmocniej odczuwalny jest brak pracowników.

    – Nadal jest to branża informatyczna, nadal są to inżynierowie, nadal są to specjaliści do obsługi wysokich technologii w przemyśle. Jednocześnie obserwujemy mniejsze zainteresowanie przedsiębiorców zatrudnianiem pracowników w takich branżach jak finanse, ubezpieczenia, a więc prawdopodobnie tam ta presja jest niższa i wzrost zarobków będzie również niższy – ocenia członek zarządu Polskiego Forum HR.

    Jak wskazuje raport ManpowerGroup „Niedobór talentów”, siedmiu na dziesięciu pracodawców boryka się z trudnościami w zrekrutowaniu nowych pracowników z odpowiednimi umiejętnościami. Najtrudniej jest znaleźć u kandydatów umiejętności z obszaru IT & analizy danych, logistyki & operacji oraz obsługi klienta.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.