Mówi: | Dawid Woliński |
Funkcja: | projektant mody |
Dawid Woliński: moja winda robi dużo dobrego
Zdjęcia w windzie, które Dawid Woliński zaczął sobie robić w zeszłym roku, początkowo zostały uznane przez media za przejaw narcyzmu projektanta. Jednak Woliński dąży do tego, aby miały one wyższy cel, a nie tylko promowały jego osobę. Projektant rozważa jak słynne już selfie w windzie przekuć w działalność artystyczną, która mogłaby służyć innym.
Projektant myśli nad projektem, który nadałby jego zdjęciom w windzie większego znaczenia. Woliński zdaje sobie sprawę z tego, że może być to świetny sposób na prowadzenie działalności charytatywnej. Już teraz wykorzystuje zainteresowanie swoją osobą, pomagając innym.
– Winda już się charytatywnie wykazała. Myślę, że to ma duży potencjał – stwierdza Dawid Woliński.
Jeśli ktoś chce mieć słynne zdjęcie selfie z Dawidem Wolińskim, może się do niego zgłosić. Jednak musi być przygotowany na to, że ta przyjemność nie jest do końca za darmo.
– Dzieciaki chcą sobie zrobić zdjęcie ze mną w windzie. Bardzo proszę, ale muszą przekazać swoje kieszonkowe na jakiś cel, mogą same wybrać. Ta winda robi dużo dobrego – projektant mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W tym roku projektant możliwość zrobienia sobie z nim wspólnego zdjęcia w słynnej windzie wystawił na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zwycięzca aukcji zapłacił za zdjęcie z projektantem 2,5 tysiąca złotych. Powodzenie pomysłu sprawiło, że projektant zaczął patrzeć na swoje hobby jako na coś, co może, wbrew jego krytykom, przysłużyć się innym.
Czytaj także
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-02-19: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Przygotowywałam się do finału Miss World w Indiach półtora roku. Zgodnie z ideą konkursu skupiłam się na projektach społecznych i charytatywnych
- 2023-11-07: Hejt w internecie mocno uderza w przedsiębiorców. To coraz częściej działanie wyspecjalizowanych podmiotów, które na tym zarabiają
- 2023-11-10: Ilona Łepkowska: Od wielu lat pomagam dzieciom z rodzin dysfunkcyjnych. Wspieram dom opieki dziennej dla nich, a także organizację wakacji czy prezentów świątecznych
- 2023-11-07: Aneta Glam-Kurp: Nie boję się Caroline Derpienski. Mam armię adwokatów i jeśli ktoś spróbuje ze mną zadrzeć, to jest skończony
- 2023-10-04: Rusza Wirtualny Uniwersytet Pedagogiczny. Pomoże nauczycielom w śledzeniu bieżącej wiedzy i praktyk edukacyjnych
- 2023-07-26: Muzeum Narodowe w Gdańsku zyskuje nowego mecenasa. To oznacza więcej projektów edukacyjnych dla odwiedzających
- 2023-05-24: PGE z coraz większym zaangażowaniem w sport i kulturę. Wydatki na ten cel zwracają się ośmiokrotnie
- 2023-04-26: KE chce zmniejszyć biurokratyczne obciążenia dla transgranicznych biznesów. Może to przynieść ponad 430 mln euro oszczędności rocznie
- 2023-05-16: Ewa Błaszczyk: Coraz młodsi ludzie mają udary. Fundacja „Akogo?” zajmie się badaniami naukowymi nad mózgiem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.
Gwiazdy
Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.