Mówi: | Dorota Goldpoint |
Funkcja: | projektantka mody |
Dorota Goldpoint: Najbardziej pożądanymi klientkami w Dubaju są kobiety spokrewnione z rodziną królewską albo pochodzące z bardzo zamożnych rodzin. Nie jest łatwo do nich dotrzeć
Projektantka podkreśla, że w kolekcji dedykowanej mieszkankom Zjednoczonych Emiratów Arabskich skupiła się na pięknych, szlachetnych tkaninach, soczystych barwach i wyszukanych zdobieniach. Zaprezentowane przez nią komplety, czyli wieczorowe suknie i abaje, zostały więc uszyte z naturalnego jedwabiu, żakardu, satyny, organzy, szyfonu i koronki. Kolekcja przygotowana została w hołdzie dla miejscowej tradycji i religii, z poszanowaniem wymagań arabskich kobiet i uwzględnieniem ich upodobania do koloru i drogocennych dekoracji. Projektantka nie ukrywa, że prawdziwym zaszczytem dla każdego kreatora mody jest możliwość ubierania tamtejszych księżniczek.
Kolekcja Doroty Goldpoint zaprezentowana podczas 11. edycji International Fashion Week Dubai wyróżnia się soczystymi kolorami. Projektantka postawiła na żółty, pomarańczowy, amarantowy, szmaragdowy, czerwony, turkusowy, biały, czarny i złoty. Jej zdaniem Arabki bardzo tęsknią właśnie za takimi intensywnymi barwami.
– Na pewno te kobiety wymagają soczystego koloru, bo na co dzień chodzą w czarnych abajach, więc z wielką ochotą wkładają printy czy intensywne kolory, jakie ja pokazałam. Moją koncepcją było stworzenie kompletów składających się z długiej, jedwabnej, wieczorowej sukni i do tego dedykowanej jej abai. Abaja to taka suknia wierzchnia, którą kobiety arabskie zakładają zawsze na tę suknię, która jest właściwie ukryta, tylko gdzieś delikatnie wystaje. I to, na co sobie mogą pozwolić, to jest to, co noszą w środku, czyli zawsze jest piękny jedwab i piękne zdobienie – mówi agencji Newseria Lifestyle Dorota Goldpoint.
Projektantka w swojej kolekcji zaproponowała więc cekinowe suknie i welurowe abaje. Stroje były ozdobione m.in. kryształkami Swarovskiego i piórami. Wysokiej jakości tkaniny, nietuzinkowe zdobienia i przyciągające wzrok kolory zachwyciły tamtejsze arystokratki. Uznały one, że jest to doskonała propozycja na okolicznościowe przyjęcia.
– Takie kolory, wzory i trochę królewskie fasony one zakładają zwykle na uroczystości rodzinne, czyli są to właśnie śluby, przyjęcia i one sobie wtedy mogą pozwolić na taką różnorodność i barwność. Natomiast jak jest taki moment np. na ślubie, kiedy pan młody z ojcem wchodzą do tej sali, gdzie bawią się kobiety, i zabierają pannę młodą na uroczystość zaślubin, to wtedy bardzo szybciutko wszystkie kobiety zakładają na siebie abaje i zakrywają włosy, a później znów bawią się w oddzielnym pomieszczeniu. Jest tam ogromny przepych, ogromna ilość kwiatów, bo oni kochają kwiaty, i niezwykle barwnie odbywają się ich uroczystości rodzinne – mówi Dorota Goldpoint.
Tworząc tę kolekcję, projektantka chciała, by kroje i zdobienia zachwyciły tamtejsze kobiety, a jednocześnie doskonale wpisywały się w kontekst kulturowy. Podkreśla, że współpraca z kobietami mieszkającymi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich układa się na różnych zasadach, bo są to różne klientki.
– Z jednej strony są to Arabki, które nie pochodzą z Dubaju, ale tam mieszkają, bo ich mężowie robią np. interesy. Zresztą one mieszkają nie tylko w Dubaju, ale również w innych emiratach. Są to kobiety, które pochodzą z dobrych rodzin, z bogatych, można powiedzieć, że to szlachta w tym kraju. I one bardzo często odwiedzają przede wszystkim shopping malle, bo tam życie toczy się pomiędzy plażą a shopping mallem. Największym mallem jest oczywiście Dubai Mall, parę tysięcy sklepów, ogromna przestrzeń, której chyba w jeden dzień nie zdołalibyśmy obejrzeć – mówi.
Drugą grupę klientek stanowią kobiety, które pochodzą z Europy i w tamtym miejscu pracują, otwierają swoje biznesy bądź towarzyszą mężom i mieszkają tam całymi rodzinami.
– Grupą najbardziej pożądanych klientek są kobiety spokrewnione z rodziną królewską albo pochodzące z bardzo zamożnych rodzin. I one nie chodzą po sklepach, do nich projektanci z całego świata przyjeżdżają, przywożą swoje kolekcje, czasami przysyłają, to jest bardzo różnie, czasami one się widują z tymi projektantami, czasami nie, czasami mają swoją służbę, która przyjmuje tę kolekcję. Każdy więc stara się o to, aby ubierać księżniczkę, tak tutaj mówimy w Europie – mówi Dorota Goldpoint.
Przed projektantami więc ogromne wyzwanie, by dotrzeć właśnie w te kręgi. Szycie strojów dla takich klientek to prawdziwy zaszczyt.
– To jest bardzo trudna droga i to nie jest takie proste, że można przyjechać, pokazać piękne suknie i dostać się na dwór książęcy czy królewski. Bo wiadomo, że te rodziny są bardzo rozległe i spokrewnione ze sobą, więc tych księżniczek jest tam cała masa. Nad tym trzeba bardzo intensywnie pracować, trzeba mieć partnera lokalnego, który wprowadza w to środowisko, więc to jest długa droga – dodaje projektantka.
Czytaj także
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-18: Dorota Szelągowska: Dwadzieścia lat temu sięgnęłam swojego dna. Miałam ataki paniki i przez kilka miesięcy nie wychodziłam z domu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-27: Dorota Szelągowska: Moją specjalnością w kuchni jest czyszczenie lodówki i przygotowanie czegoś z niczego. Mam to po mamie
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2024-01-10: Ewa Minge: W moich książkach pokazuję, jak tworzy się celebrytów. Właściciele farm hodujących takie postaci zarabiają potężne pieniądze
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-16: Ewa Minge: Rynek mody udaje, że ma się dobrze, ale tak nie jest. Jesteśmy zalewani przez bardzo tanią modę fast-foodową z Azji, z którą projektantom ciężko jest konkurować
- 2024-01-11: Robert Kupisz: Nigdy nie porównuję się z innymi projektantami, wolę się nimi inspirować. Zawsze wyciągam rękę do moich kolegów i mogą liczyć na moją pomoc
- 2023-12-14: Porozumienie po COP28 zwiastuje początek końca ery paliw kopalnych. Zabrakło jednak konkretnych deklaracji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.