Mówi: | Joanna Przetakiewicz |
Funkcja: | projektantka mody |
Joanna Przetakiewicz: Przemoc domowa to częsty problem. Co piąta Polka doznała przemocy seksualnej z obecnym albo byłym partnerem
Projektantka wydała książkę zatytułowaną „Nie bałam się o tym rozmawiać”. W publikacji znajdują się historie kobiet, które otworzyły się przed nią i opowiedziały jej o swoich problemach. Bohaterki przyznawały, że były ofiarami przemocy domowej, objawiającej się w różny sposób. Joanna Przetakiewicz tłumaczy, że jest to powszechny problem, o którym w Polsce wciąż rozmawia się zbyt rzadko.
– Przemoc to zjawisko, które trudno zmierzyć, ponieważ wiele kobiet o nim nie mówi. Wiemy z pewnych badań, że co piąta Polka doznała przemocy seksualnej we własnym domu z obecnym albo byłym partnerem. W konsekwencji przemoc możemy uznać za bardzo częsty problem – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Joanna Przetakiewicz.
Projektantka zaznacza, że kobiety, które decydują się przyznać publicznie, że są ofiarami przemocy domowej, stanowią motywację dla osób doświadczających podobnych krzywd. Mówienie o tym problemie w mediach jest potrzebne, ponieważ dzięki temu rośnie świadomość społeczna.
– Klaudia – jedna z bohaterek mojej książki – dopiero po 10 latach przyznała, że była gwałcona przez swojego męża. Jej mama mieszkała niedaleko, więc miała u kogo szukać pomocy. Mówi jednak, że po prostu się wstydziła i bała między innymi tego, że zrani dzieci. Tymczasem, jak później przyznała, było to błędne rozumowanie, bo dzieci widziały zbyt wiele i zdawały sobie sprawę z problemów. Takie historie uświadamiają innym kobietom, że nie warto czekać – zaznacza.
Joanna Przetakiewicz po konsultacji z Biurem Rzecznika Praw Obywatelskich tłumaczy, że kobiety bardzo rzadko składają skargi. Większość z nich nie wierzy bowiem, że zostaną one rozpatrzone. Ponadto instytucji, które oferują pomoc w takich sytuacjach, wciąż jest stanowczo za mało. Ofiary przemocy domowej nadal nie dostają wystarczającego wsparcia.
– Powinnyśmy się zastanowić, kto z naszego otoczenia nie doświadcza takich problemów. Mało mówi się o tym, jakie są rodzaje przemocy. Nie bierze się pod uwagę, że oprócz przemocy fizycznej jest jeszcze psychiczna, ekonomiczna czy też mobbing w pracy. Wykorzystywanie może odbywać się na wielu etapach i poziomach życia – zwraca uwagę.
Najtrudniejsze dla ofiar przemocy domowej jest wykonanie pierwszego kroku w kierunku nowego życia. Projektantka podczas rozmów z kobietami przekonała się, że wiele z nich próbowało usprawiedliwiać oprawcę, jednocześnie biorąc winę na siebie. Takie działanie jedynie pogłębia problem. Dlatego ważna jest szybka reakcja osoby z zewnątrz, która pomoże kobiecie dokonać trzeźwego osądu sytuacji.
– Bardzo rzadko słyszę, że jakaś kobieta mówi: zauważyłam, że dzieje się coś złego i zrezygnowałam z tej relacji. Często kobiety tłumaczą pewne sytuacje, próbują je racjonalizować. Oszukujemy w ten sposób własną intuicję i staramy się przecierpieć problem, pozwalając tej drugiej stronie na coraz więcej – zaznacza.
Czytaj także
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-11-28: Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.