Newsy

Macedemian Girl: jeśli McDonald's zasponsoruje mi wyjazd na fashion week to chętnie skorzystam

2014-02-21  |  06:40
Tamara Gonzalez Perea, znana jako Macademian Girl, została twarzą kampanii fluidu Glam&Matt marki Lirene. Blogerka przyznaje, że kampania jest spójna z jej wizerunkiem, dlatego zdecydowała się na udział w niej. Perea wiele propozycji odrzuca. Jednak nawet gdyby wyjazd na fashion week zasponsorował jej McDonald’s, skorzystałaby z propozycji.

Macademian Girl od kilku lat z powodzeniem prowadzi bloga modowego. Angażuje się także w inne projekty. Ostatnio została twarzą kampanii fluidu Glam&Matt marki Lirene. Blogerka zdecydowała się na wziąć w niej udział, gdyż jest ona zgodna z jej wizerunkiem.

– Fajnie, że się pojawiają takie nowe możliwości, ale myślę, że każdy musi sam wybierać sobie ścieżkę kariery. Jestem bardzo skoncentrowana na pewnych rzeczach i na tym, co stoi za moim charakterem, i wiem, w czym chcę brać udział. I między innymi właśnie kampania Lirene jest czymś takim, co jest totalnie spójne ze mną – podkreśla Tamara Gonzalez Perea.

Blogerka zgodziła się na udział w kampanii także z tego względu, że jest to produkt polski.

– Z wielką przyjemnością wzięłam udział w kampanii, bo to produkt dobry i polski. Cieszę się, że przypadło to mnie, bo to jest produkt z laboratoriów Dr Ireny Eris. Jestem bardzo patriotycznie nastawiona, i też lokalnie, więc z wielką przyjemnością biorę w tym udział – wyznała blogerka.

Macademian Girl przyznaje jednak, że nie z każdej propozycji, by skorzystała. Blogerka nie ma jednak nic przeciwko temu, by firma, której propozycję odrzuciła, była sponsorem jej wyjazdu.

– Odrzucam dużo propozycji, takich, które są zupełnie niezwiązane z tym, co robię. Oczywiście nie zawsze musi być to moda, promuję też bardzo zdrowy tryb życia, więc pewnych rzeczy już bym nie zareklamowała. Na przykład nie zostałbym twarzą McDonalda, ale jakby mi zasponsorowali wycieczkę na fashion week, to chętnie – powiedział agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tamara Gonzalez Perea.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.