Mówi: | Maciej Nowak |
Funkcja: | krytyk kulinarny, członek jury konkursu KUKBUK Poleca |
Maciej Nowak: Nie mamy takich tradycji kulinarnych jak Francja, Włochy czy Hiszpania. Powinniśmy zgubić naszą próżność i przestać patrzeć w stronę Zachodu
Zdaniem krytyka kulinarnego duża część społeczeństwa zaczyna zwracać uwagę na jakość produktów spożywczych, które wybiera. Rosnące wymagania konsumentów kształtują rynek. W Polsce pojawia się coraz więcej marek spożywczych, które oferują odbiorcom produkty różnorodne, ciekawe i smaczne. Maciej Nowak zaznacza jednak, że nie każdy może pozwolić sobie na luksusową dietę. Na razie jest to przywilej nielicznych.
Maciej Nowak był jednym z jurorów w konkursie dwumiesięcznika „KUKBUK” przeznaczonym dla producentów żywności, rzemieślników oraz właścicieli niebanalnych miejsc gastronomicznych. Tłumaczy, że polska kuchnia przeszła transformację. Zaznacza jednak, że dużo pozostało do zrobienia. Ma nadzieję, że w przyszłości posiłki będą ważną częścią dnia wielu Polaków.
– W trakcie ostatnich dwóch dekad część polskiego społeczeństwa wyraźnie się wzbogaciła. Dla zaspokojenia potrzeb tej grupy pojawiają się produkty z najwyższej półki, ale rozpoznawalne jedynie w określonych kręgach. Na polskim rynku brakuje mi takich mocnych marek, zarówno, jeśli chodzi o rozpoznawalność, jak i jakość produktów. Niewątpliwie jednak sytuacja się poprawia – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Maciej Nowak.
Zdaniem krytyka kulinarnego produkty wysokiej jakości powinny być lepiej promowane. Zaznacza, że nie chodzi mu o reklamę, która pełna jest naciąganych sloganów, ale o rzetelną informację. Obecnie często popularnością cieszą się produkty wytwarzane przez duże firmy. Dzieje się tak dlatego, że producenci przeznaczają większe nakłady finansowe na to, by pokazać je w mediach. Rozgłos nie zawsze jednak idzie w parze z dobrą jakością.
– Ciągle jeszcze wiele jest do zrobienia. Nie mamy takich tradycji kulinarnych jak Francja, Włochy czy Hiszpania. Aby to osiągnąć, musimy poświęcić kuchni więcej wysiłku. Powinniśmy zgubić naszą próżność i przestać patrzeć w stronę Zachodu. Francja słynie z produkcji serów, Włochy wędlin, ale analogicznej jakości składniki możemy odnaleźć w Polsce – tłumaczy.
Maciej Nowak podkreśla, że codzienny jadłospis jest uzależniony od sytuacji ekonomicznej. Aby wybierać spośród rzeczy luksusowych, trzeba bowiem dysponować odpowiednimi środkami. Tłumaczy, że dobra jakość żywności jeszcze przez długi czas będzie w Polsce przywilejem.
– Na naszym rynku trwa proces. Jednak moja lewacka dusza każe mi przypominać, że luksusowe produkty są dostępne dla stosunkowo niewielkiej grupy ludzi. Warto byłoby, żeby nasz chleb codzienny był wyjątkowej jakości. Między produktem najwyższej jakości a średnim często jest niewielka różnica nakładów finansowych. Chodzi natomiast o serce, które wkładamy w pracę, i zachowanie wszystkich procedur technologicznych. Trzeba kochać to, co się robi – zaznacza.
Czytaj także
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-02-26: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Moim celem podczas konkursu Miss World jest oczywiście korona. Jeżeli będzie to Top 5 czy Top 10, to również będziemy zachwyceni
- 2024-02-19: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Przygotowywałam się do finału Miss World w Indiach półtora roku. Zgodnie z ideą konkursu skupiłam się na projektach społecznych i charytatywnych
- 2024-02-15: Włoska żywność wśród najczęściej podrabianych na świecie. Producenci walczą z tym zjawiskiem za pomocą certyfikacji
- 2024-03-01: Kraje afrykańskie w bezprecedensowym kryzysie żywnościowym. Potrzebne wsparcie rozwojowe dla lokalnego rolnictwa
- 2024-01-29: MKiŚ pracuje nad rozwiązaniem problemów z wypłatą środków z programu Czyste Powietrze. Odbiorcy mogą stracić zaufanie do niego
- 2024-02-15: Warszawa przygotowuje się do wdrożenia strefy czystego transportu. Mieszkańcy stolicy na starcie będą zwolnieni z jej ograniczeń
- 2024-01-23: Kraków musi poprawić swoje przepisy dotyczące strefy czystego transportu. Będą gotowe pewnie najwcześniej jesienią
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.