Newsy

Marcelina Zawadzka: mam nadzieję, że wiosną będzie więcej miłości w moim życiu

2016-04-04  |  06:55

Prezenterka nie wyklucza, że wkrótce przestanie być singielką. Twierdzi, że w otoczeniu rodziny i przyjaciół czuje się szczęśliwa, nie blokuje się jednak na miłość. Ma nadzieję, że nadejdzie ona wraz z wiosną.

Marcelina Zawadzka od października 2015 roku jest gospodynią porannego magazynu TVP2 „Pytanie na śniadanie”. Twierdzi, że na razie nie zamierza rezygnować z pracy w telewizji ani zmieniać stacji. Nie planuje także istotnych zmian w życiu prywatnym.

– W sercu też się chyba nie zmienia, chociaż wiosna idzie, więc mam nadzieję, że będzie bardziej miłośnie mówi Marcelina Zawadzka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Była Miss Polonia od dłuższego czasu jest singielką. W programie „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” wyznała, że po rozstaniu z Jakubem Przygońskim trudno jest jej zaufać mężczyznom. Ma jednak nadzieję, że wkrótce w jej życiu pojawi się miłość.

– Jestem otwartą osobą, mam wielu przyjaciół, siostrę i rodzinę. Swojej rodziny jeszcze nie mam, ale nie blokuję się, więc są szanse mówi Marcelina Zawadzka.

Gwiazda mieszka z siostrą Karoliną, suczką Abi oraz kotem należącym do siostry. Twierdzi, że to właśnie przygarnięta ze schroniska suczka jest jej największą miłością.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Ochrona środowiska

Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci

Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.