Newsy

Margaret: na razie nie mam jeszcze wielkich emocji związanych z koncertem w Operze Leśnej

2017-05-15  |  06:50

Wokalistka będzie jedną z gwiazd Polsat SuperHit Festiwal 2017, który w tym roku odbędzie się w sopockiej Operze Leśnej. Zaśpiewa ubiegłoroczny przebój „Cool Me Down” w zupełnie nowej aranżacji. Gwiazda twierdzi, że na razie nie odczuwa ekscytacji przed występem w Operze Leśnej, jest jednak pewna, że emocje przyjdą, gdy tylko stanie na sopockiej scenie.

Tegoroczna edycja Polsat SuperHit Festiwal odbędzie się w dniach 26–28 maja. W pierwszym dniu imprezy na sopockiej scenie wystąpią gwiazdy, których płyty w okresie od stycznia 2016 do lutego 2017 pokryły się platyną, m.in. Agnieszka Chylińska, Ania Dąbrowska, Sarsa i Michał Szpak. W sobotę natomiast widzowie zgromadzeni w Operze Leśnej będą mogli zobaczyć artystów najchętniej słuchanych w rozgłośniach radiowych. Będzie wśród nich Sylwia Grzeszczuk, Natalia Nykiel, Grzegorz Hyży i Margaret.

– W Sopocie zaśpiewam piosenkę, która jest zupełnie nieznana, nosi tytuł „Cool Me Down”. Zupełna nowość. No, hit lata – żartuje wokalistka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Singiel „Cool Me Down”, który w 2016 roku pokrył się podwójną platyną, utrzymany jest w klimacie elektropopu. Podczas koncertu w Sopocie Margaret wykona jednak ten kawałek w nieco zmienionej aranżacji.

Udaję się prosto do studia i będziemy to robić, więc dziś się okaże, czy to w ogóle ma sens, bo nieraz się wydaje, że po prostu klapa. Taki jest plan, ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy mówi gwiazda.

Polsat SuperHit Festiwal 2017 to wydarzenie łączące kilka pokoleń polskich artystów oraz różne gatunki muzyczne. Na sopockiej scenie obok takich weteranów muzyki rozrywkowej jak Michał Bajor, Beata Kozidrak czy zespół T.Love wystąpią przedstawiciele młodego pokolenia polskich muzyków. Zgromadzona w Operze Leśnej publiczność usłyszy zarówno lekkie melodie popowe, jak i nostalgiczne piosenki z tekstami Wojciecha Młynarskiego. Margaret zapewnia jednak, że nie stresuje się występem na tak niecodziennym koncercie.

– Myślę że te emocje dopiero przyjdą, kiedy się tam znajdziemy i kiedy ta scena sopocka wybrzmi, to wtedy faktycznie są ogromne emocje, natomiast teraz to jesteśmy jeszcze w Warszawie, jest godzina dwunasta, wszystkim nam marzy się jeszcze łóżko, więc nie ma wielkich emocji – mówi gwiazda.

Scena w Operze Leśnej od ponad stu lat jest miejscem koncertów zarówno muzyki klasycznej, jak i współczesnej, festiwali, spektakli operowych oraz pokazów mody. Wystąpiły na niej takie gwiazdy polskiej muzyki jak Krystyna Prońko, Wojciech Młynarski, Hanna Banaszak i Grzegorz Turnau. Margaret twierdzi, że na dwa tygodnie przed występem nie odczuwa jeszcze wagi Opery Leśnej.

– Tak się mówi o tej Operze Leśnej, a tak trochę jeszcze w nią nie wierzę – mówi wokalistka.

Organizatorem Polsat SuperHit Festiwal 2017 jest Telewizja Polsat we współpracy m.in. z miastem Sopot oraz Związkiem Producentów Audio-Video.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.