Mówi: | Izabela Trojanowska |
Funkcja: | wokalistka |
Izabela Trojanowska: Miałam różne myśli w drodze na festiwal do Opola, ale postanowiłam, że nie dam się podzielić. Muzyka jest muzyką
Piosenkarka udowadnia, że wciąż drzemie w niej duży potencjał twórczy i ma wiele pomysłów na nowe projekty muzyczne. I tak jedne już są na etapie realizacji, a inne jeszcze w planach i czekają w kolejce na odpowiedni moment. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku na półki sklepów muzycznych trafią wersje winylowe jej dotychczasowych płyt z największymi hitami. Ostatnio artystka po raz kolejny wystąpiła na festiwalu w Opolu, podczas koncertu jubileuszowego.
Izabela Trojanowska nie narzeka na brak pracy, a swój czas dzieli między studio nagrań, scenę i plan zdjęciowy popularnego serialu TVP1.
– Cały czas nad czymś pracuję. 26. rok jestem Moniką Ross z domu Lubicz w serialu „Klan”. Poza tym koncertuję, nagrywam nowe rzeczy – mówi agencji Newseria Lifestyle Izabela Trojanowska.
Aktorka nie ukrywa też, że jeden projekt ma dla niej szczególne znaczenie i bardzo zależy jej na tym, by doprowadzić go do końca.
– Postanowiłam, że wydam w formie winyli płyty, które nagrałam kiedyś. Pracuję nad tym, mam nadzieję, że ukażą się one jeszcze w tym roku. Jest to moim marzeniem, ale nie podaję jeszcze konkretnej daty, bo czasami mogą się pojawić jakieś trudności, nie zawsze od nas zależne. Zresztą mówi się, że człowiek snuje plany, a Pan Bóg się z nich śmieje – mówi.
Artystka planuje również wydanie albumu z zupełnie nowymi kompozycjami. Nie chce się jednak śpieszyć, bo zależy jej na tym, by utwory były dopracowane w każdym szczególe.
– Niektóre piosenki mam już wybrane, kolejne dobieram, jeszcze różne inne mi się dokomponowują. To wszystko jest dopiero w momencie twórczym – mówi.
Bardzo docenia też to, że może pracować z ludźmi, z którymi doskonale się rozumie, bo mają tę samą wrażliwość muzyczną. Nie ma więc wątpliwości, że efekty przejdą jej najśmielsze oczekiwania.
– Są ludzie, którzy są bardzo zaangażowani w moje projekty i mamy tę samą pasję, czyli muzykę rockową. Cieszę się więc moim życiem, bo to jest bardzo fajne, ale rzadko się komuś zdarza, żeby pasja była też zawodem. A okazuje się, że nasz zawód to jest treść naszego życia, bo w domu bywamy rzadko – mówi.
Izabela Trojanowska uważa, że muzyka powinna być ponad wszelkimi podziałami, dlatego też z racji tego, że do opolskiej sceny ma ogromny sentyment, przyjęła zaproszenie do udziału w 60. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Wykonała jeden ze swoich największych przebojów – „Wszystko, czego dziś chcę”.
– Występowałam w tym roku w Opolu i miałam tę przyjemność zaśpiewać piosenkę, która była nagrodzona w 1980 roku, bo głównie takie były przewidziane na jubileuszowym 60. KFPP. Bardzo się ucieszyłam, że publiczność śpiewała razem ze mną. I cóż, miałam dosyć różne myśli, jadąc do Opola, ale postanowiłam, że nie dam się podzielić, muzyka jest muzyką – dodaje piosenkarka.
Czytaj także
- 2025-02-18: Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2025-01-07: Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
Influencerka przyznaje, że miała propozycję udziału w programie „Królowa przetrwania”, ale ją odrzuciła. W reality show TVN7 nie brakuje bowiem skrajnych emocji, kontrowersji, intryg i kłótni, a uczestniczki są bezwzględne i często stosują zasadę: cel uświęca środki. Sylwia Bomba zaznacza, że ona sama zamiast angażować się w niepotrzebne konflikty, woli skupić się na jakichś kreatywnych projektach. Marzy o prowadzeniu „Dzień Dobry TVN” i roli w komedii.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Transport
Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dla kierowców

W 2024 roku policjanci przeprowadzili ponad 16 mln badań na zawartość alkoholu w organizmie i zatrzymali 91,3 tys. nietrzeźwych kierujących. W 2022 roku, przy mniejszej liczbie kontroli, było ich niemal 104,5 tys. Spadek jest zauważalny, ale problem wciąż jest poważny. Dodatkowo 16,5 tys. osób naruszyło sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a 8,2 tys. nie zastosowało się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Trwają prace nad przepisami, które zaostrzą kary w tym obszarze.