Mówi: | Marta Wiśniewska |
Funkcja: | wokalistka, tancerka |
Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
Dwadzieścia lat od premiery singla „Ev’ry Night” Mandaryna proponuje słuchaczom swój najnowszy utwór zatytułowany „LECĘ” i ma przeczucie, że to najlepszy moment na kontynuowanie kariery wokalnej. W tej kwestii nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, dlatego wraca na scenę z nową energią, z nowym brzmieniem i z niezwykle osobistym przekazem. Marta Wiśniewska nie kryje satysfakcji z tego, że swoją nowość po raz pierwszy mogła zaprezentować na scenie jej ulubionego programu „You Can Dance” i przyznaje, że z przyjemnością zasiadłaby też w jury tego formatu.
– Piękne studio „You Can Dance”, piękna scena i było dla mnie wyjątkowe, że mogłam tam odpalić premierę mojego nowego singla. To był wyjątkowy wieczór. Oczywiście był stres, bo wszystko trzeba było ogarnąć, również choreografię, ale on jest dla mnie zawsze miłym dodatkiem do tego, że już nie mogę się doczekać, więc dla mnie to jest fajne – mówi agencji Newseria Marta Wiśniewska.
„LECĘ” to niezwykle energetyczny singiel. Jego taneczny charakter jest zachętą do pozbycia się przykrych wspomnień i zaproszeniem do wspólnej zabawy. Wokalistka wierzy, że ta piosenka może zainspirować słuchaczy do pokonywania własnych trudności i do osobistej transformacji. Jak podkreśla, nowy utwór szybko przypadł odbiorcom do gustu.
– Dostałam parę gratulacji i jest mi bardzo miło z tego powodu, że tak ciepło i tak miło została przyjęta ta piosenka i cały nasz performance. Bardzo się cieszę, bo wymagało to trochę pracy, więc tym bardziej jest mi miło. W ogóle to po tej Azji, w której byłam z Fabką, ludzie mnie trochę przytulili i ja naprawdę to czuję. To jest przyjemna energia i dla mnie to jest budujące, motywujące – mówi.
Marta Wiśniewska zapewnia też, że nie boi się krytyki. Przez wiele lat funkcjonowania w show-biznesie i realizowania różnych projektów artystycznych zdążyła się już przyzwyczaić do tego, że zawsze znajdzie się ktoś, komu nie przypadną do gustu jej działania. Stara się jednak nie przejmować negatywnymi komentarzami, tylko konsekwentnie robi swoje.
– Mam wokół siebie fajnych ludzi, którzy wspierają mnie, ale w bardzo profesjonalny sposób. Dużo ludzi zajmuje się różnymi rzeczami i to jest dla mnie fajne, więc podczas premiery czułam duży komfort. Poza tym jestem trochę starsza, więc robię dużo rzeczy na własnych zasadach i to jest dla mnie bardzo przyjemne. Czy czegoś się obawiam? Pewne sytuacje już domknęłam, jestem trochę inną osobą, w innym miejscu, z innym doświadczeniem, z innym warsztatem. Czuję, że świat się o mnie upomniał i właśnie zamierzam tam zostać – mówi.
Wśród tych, którzy cenią Mandarynę jako tancerkę, nie brakuje opinii, że to właśnie ona powinna zasiadać w jury „You Can Dance”. Sama artystka nie ukrywa, że taką propozycję potraktowałaby jako wielki zaszczyt.
– Myślę, że to jury jest fajne i teraz trzymam za nich kciuki, natomiast jeśli kiedykolwiek przyszłoby im do głowy dostawić tam piąte krzesło, to ja z wielką chęcią. Oczywiście byłoby to dla mnie bardzo miłe. Uwielbiam ten format, to jest program, który kocham od zawsze i nawet jeszcze wcześniej, niż dotarł do naszego kraju, byłam ogromną fanką takich talent show. Ja tańczę prawie 40 lat, taniec w moim życiu po prostu się przewija cały czas, więc wszystkie takie programy są dla mnie fajne, wyjątkowe, miło się na to patrzy – dodaje.
Czytaj także
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-12: Marta Wierzbicka: Konsultantka scen medycznych na planie serialu uważa, że w realu potrafiłabym już zrobić cesarskie cięcie. To jest bardzo duży komplement
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2025-01-27: Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.