Newsy

Mateusz Gessler: Mama zawsze mnie uczyła, że jak masz bochenek chleba, to się nim podziel. Tak wychowuję też swojego syna

2018-11-07  |  06:28
Mówi:Mateusz Gessler
Funkcja:restaurator, ambasador Bezcennych Niespodzianek Mastercard, prowadzący program Drzewo marzeń
  • MP4
  • Polskie dzieci są wrażliwe na potrzeby innych ludzi i angażują się w ich problemy – uważa restaurator. Taką postawę należy kształtować od najmłodszych lat, ucząc jednocześnie, że najważniejsza jest pomoc wynikająca z empatii i emocji. Także tego rodzaju prezenty, zapewniające przeżycia, a nie dobra materialne, cieszą bardziej niż kolejne upominki w postaci przedmiotów.

    Mateusz Gessler od najmłodszych lat wychowywany był w duchu wrażliwości na emocje i potrzeby innych ludzi. Matka i ojczym wpajali mu takie wartości jak bezwarunkowa pomoc i zrozumienie trudnej sytuacji innych ludzi. Restaurator nie ukrywa, że sam doświadczył w życiu niemałych trudności, zawsze mógł jednak liczyć na wsparcie otaczających go osób, którym rewanżował się w ten sam sposób. Jest przekonany, że właśnie te doświadczenia, na równi z naukami jego matki Joanny Fedorowicz-Roqueblave, ukształtowały jego obecną otwartość na działalność dobroczynną.

    – Mama zawsze mnie uczyła, że jak masz bochenek chleba, to się podziel tym chlebem – tak zostałem wychowany i tak też wychowuję swojego syna – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Mateusz Gessler, prowadzący program „Drzewo marzeń” i ambasador Bezcennych Niespodzianek Mastercard.

    Zdaniem restauratora rozumienie potrzeb i problemów innych ludzi sprawia, że pomaganie przychodzi z łatwością. Człowiek nie odczuwa wówczas przymusu niesienia pomocy, lecz robi to z potrzeby serca. Dlatego tak ważne jest wyrabianie w dzieciach empatii już od najmłodszych lat.

    – Radzę myśleć nie tylko materialnie, lecz także pokazywać dzieciom małe przyjemności, bo z takich małych przyjemności rodzą się emocje i to jest najważniejsze – mówi Mateusz Gessler.

    Restaurator jest przekonany, że prezenty wynikające z empatii cieszą bardziej niż tradycyjne upominki materialne. Zauważa także, że Polacy znajdują coraz większą przyjemność właśnie w tego rodzaju niespodziankach – cieszy ich uśmiech drugiej osoby, obdarowanie kogoś komplementem, podarunek w postaci przeżyć, takich jak np. wyjazd. Zdaniem Mateusza Gesslera Polacy odznaczają się dużą empatią i chętnie pomagają innym, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych.

     Jestem świadkiem nie tylko w programie, lecz także jeżdżąc na co dzień po Polsce, że ludzie sobie nawzajem pomagają – mówi restaurator.

    Mateusz Gessler uczy najmłodszych Polaków otwartości na potrzeby innych w programie „Drzewo marzeń" – stacja TVN emituje obecnie jego 2. sezon. Biorące w nim udział dzieci spełniają marzenia, jednak nie swoje, lecz bliskich im osób. Gospodarz programu nie ukrywa, że jest zaskoczony skalą empatii polskich dzieci. Często słyszy się, że maluchy w wieku 8–12 lat są skupione na sobie. „Drzewo marzeń" pokazuje jednak, że są zdolne do myślenia o potrzebach innych ludzi i angażowania się w ich problemy.

    – Jestem w szoku, jak cudowne nowe pokolenie nam rośnie, ponieważ te dzieci nie myślą głównie o sobie, myślą o innych, o kolegach z klasy, rodzicach, dziadkach, znajomych, którzy czegoś potrzebują, i rozumieją te potrzeby – mówi Mateusz Gessler.

    Restaurator jest ponadto ambasadorem programu Bezcenne Niespodzianki, skierowanego do wszystkich posiadaczy kart Mastercard lub Maestro. Mogą oni obdarowywać bliskie osoby wyjątkowymi niespodziankami, np. wyjazdem zagranicznym lub biletem na mecz ukochanej drużyny. Aby spróbować szczęścia, należy przede wszystkim odwiedzić stronę internetową BezcenneNiespodzianki.pl.

    – Należy tam napisać, dla kogo mamy pomysł na niespodziankę, dlaczego ta osoba jest dla nas tak ważna oraz oczywiście opisać sam pomysł – wtedy to marzenie może się spełnić – mówi Mateusz Gessler.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Gwiazdy

    Media

    Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

    Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.