Newsy

Nieprawidłowe nawyki żywieniowe Polaków wpływają na pogorszenie ogólnego stanu ich zdrowia i obniżenie produktywności. Popełniamy podstawowe błędy

2020-12-09  |  05:00
Mówi:Magdalena Kartasińska
Funkcja:dietetyk kliniczny, kierownik działu dietetycznego
Firma:Dailyfruits
  • MP4
  • Wyniki badania „Nawyki żywieniowe pracujących Polaków” zrealizowanego przez Dailyfruits wykazały, jak dużo błędów żywieniowych popełniamy w pracy oraz poza nią. Chociaż wiele osób bagatelizuje niezdrowe nawyki, specjaliści ostrzegają, że mogą one przyczynić się do obniżenia odporności organizmu, a w konsekwencji także powodować ogólne osłabienie. Obniżanie efektywności i trudności skupienia uwagi są często wynikiem jadłospisu ubogiego w składniki odżywcze.

    Najważniejsze błędy żywieniowe Polaków podzieliłabym na cztery kategorie. Zacznijmy od tego, że Polacy nie jedzą śniadań o odpowiedniej porze. Tym samym zaczynają dzień nieefektywnie i gorzej jest im skoncentrować się na podstawowych zadaniach w pracy już od samego rana. To powoduje również, że zanika zdolność odczuwania głodu i sytości. Trudniej wtedy jest nam zapanować nad żywieniem przez cały dzień – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Magdalena Kartasińska, dietetyczka kliniczna i kierowniczka działu dietetycznego Dailyfruits.

    Nieprawidłowe nawyki żywieniowe w dużym stopniu wpływają na pogorszenie stanu zdrowia. Ich konsekwencją są zaburzenia gospodarki węglowodanowej i lipidowej oraz stany zapalne w organizmie. Nieregularna i uboga w składniki odżywcze dieta jest również powodem otyłości, z którą zmagało się aż 10 proc. respondentów.

    Kolejnym dużym problemem jest to, że nie wypijamy odpowiedniej ilości płynów. Ponad 50 proc. Polaków nie sięga po wodę tak często, jak powinni. To powoduje, że maleje nasza produktywność i mamy kłopoty z koncentracją. Powinniśmy w ciągu dnia wypijać przynajmniej 2 litry wody zaznacza.  

    Dietetyk ostrzega, że złe nawyki żywieniowe w dużej mierze wpływają na osłabienie układu odpornościowego organizmu. Zwiększa to ryzyko zachorowania na przeziębienia czy choroby przenoszone drogą kropelkową w okresie jesienno-zimowym. Zwraca również uwagę, że Polakom nadal brakuje świadomości. Nie potrafią rozpoznać produktów pełnowartościowych, bogatych w witaminy i składniki mineralne.

    Polacy nie zdają sobie sprawy z tego, jak kiepskiej jakości jest ich codzienna dieta. W naszym badaniu ponad 60 proc. ankietowanych odpowiedziało, że ich dieta jest dobrej jakości. Jednak po analizie częstotliwości spożycia grup żywności wyniki były zupełnie inne. Okazało się, że dieta żadnego z ankietowanych nie była wysokiej jakości. Jedynie 23 proc. respondentów udało się osiągnąć jakość diety w stopniu umiarkowanie dobrym. To oznacza, że u ponad 75 proc. z nich jakość odżywcza diety była niska – tłumaczy Magdalena Kartasińska.

    Zbilansowana dieta pomaga zbudować i wzmacniać odporność. Ekspertka zaznacza, że w pierwszej kolejności powinniśmy skupić się właśnie na tym. Ważne są pełnoziarniste zboża, dobre jakościowo białka oraz regularne spożywanie warzyw i owoców. Produktami, które wspierają odporność, są również: imbir, cynamon, sok malinowy czy też miód. Jeśli znajdą się w codziennej diecie, nasz organizm będzie miał szansę zbudować silną tarczę ochronną. Niestety duża część społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ważna jest systematyczność.

     50 proc. ankietowanych nie zjada odpowiedniej ilości warzyw. Około 40 proc. nie sięga codziennie po owoce. To bardzo duży problem, ponieważ właśnie one odpowiadają za nasze samopoczucie. Kolejnym błędem żywieniowym Polaków w pracy jest podjadanie. Aż 85 proc. między posiłkami nie odmawia sobie przekąsek. Należy pamiętać, że prawidłowe nawyki żywieniowe mają kluczowe znaczenie w poprawie odporności. Niektóre nasze komórki odpornościowe żyją niecałe dwie dni, więc potrzebujemy stale cegiełek do budowy nowych komórek podkreśla kierowniczka działu dietetycznego Dailyfruits. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Żywienie

    Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

    Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.

    Ochrona środowiska

    Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

    Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.

    Moda

    Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

    Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.