Newsy

Ponad połowa Polaków z HIV nie jest świadoma zakażenia

2013-12-04  |  06:00

W Polsce zarejestrowanych jest ponad 17 tys. przypadków zakażenia wirusem HIV. Rzeczywista liczba chorych jest jednak co najmniej dwukrotnie większa. Wiele osób potencjalnie zakażonych nie decyduje się na test z obawy przed stygmatyzacją społeczną. W przypadku wirusa HIV istotne jest jednak wczesne rozpoznanie i rozpoczęcie leczenia.

Według najnowszego raportu Wspólnego Programu Narodów Zjednoczonych ds. HIV i AIDS,  na świecie żyje ponad 35 mln osób zakażonych wirusem ludzkiego upośledzenia odporności, czyli HIV. Krajowe Centrum ds. AIDS podaje, że w Polsce liczba zakażeń zdiagnozowanych od 1985 roku przekroczyła 17 tys. Chorych jest jednak znacznie więcej. Szacuje się, że od 50 do 70 proc. osób seropozytywnych nie wie o zakażeniu.

- Infekcja HIV przez długie lata ma przebieg bezobjawowy, więc osoby te żyją z zakażeniem, nie mając tego świadomości – mówi Magdalena Ankiersztejn-Bartczak, prezes Fundacji Edukacji Społecznej, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Lęk przed stygmatyzacją i dyskryminacją powoduje, że wciąż zbyt mało osób decyduje się na badanie w kierunku HIV.  

- Zakażeni dalej są postrzegani jako osoby z marginesu społecznego, a tak nie jest. Osoby, które się teraz zakażają, to głównie ludzie z wyższym wykształceniem, którzy żyją jak każdy z nas i jak każdy z nas mają życie seksualne. Tylko akurat one trafiły w swoim życiu na osobę, która była zakażona – tłumaczy Magdalena Ankiersztejn-Bartczak.

Dodaje, że orientacja seksualna nie ma związku z ryzykiem zakażenia.

Wczesna diagnoza jest bardzo ważna, ponieważ rozpoczęcie terapii w odpowiednim momencie namnażania wirusa znacznie zwiększa szanse na przeżycie. Leki antyretrowirusowe są całkowicie refundowane przez Ministerstwo Zdrowia i umożliwiają długie życie w dobrym zdrowiu. Ponadto, w przypadku kobiet ciężarnych pod opieką specjalisty, w 98 proc. eliminują ryzyko przeniesienia wirusa na dziecko.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.