Newsy

Gry psychologiczne wyniesione z dzieciństwa mogą powodować trudności komunikacyjne w dorosłym życiu. Wpływa to na relacje w pracy i życiu prywatnym

2023-07-18  |  06:15

Zgodnie z teorią Erica Berne’a ludzie – zarówno świadomie, jak i nieświadomie – dokonują między sobą różnych typów transakcji. Te właśnie transakcje, czyli określone znaki, schematy, komunikaty i nastawienie względem siebie osób biorących udział w rozmowie, w codziennej pracy zespołowej oraz w relacjach międzyludzkich mają ogromny wpływ na ich kształt i przebieg. Rozpoznawanie poszczególnych stanów Ja (Ja – Rodzic, Ja – Dziecko i Ja – Dorosły) wymaga jednak sporo wprawy, szczególnie jeśli nie zna się danej osoby od dzieciństwa i nie ma się pewności, na jakich wzorcach i doświadczeniach ona bazuje. Ta umiejętność jest jednak bardzo cenna, bo świadomość istnienia tych algorytmów pozwala zrozumieć zależności między ludźmi oraz ma duży wpływ na nasze życie prywatne i zawodowe.

– Komunikacja międzyludzka ma dużo wspólnego z tym, co się dzieje w świecie IT, i właśnie analiza transakcyjna ma w sobie takie elementy, które możemy kojarzyć ze świata IT i programistów, bo mówimy tam o pewnej strukturze, protokole i algorytmie. My po prostu bardzo często odgrywamy, jak z naciśnięciem enter, różnego rodzaju algorytmy, czyli tzw. gry psychologiczne, których nauczyliśmy się w dzieciństwie, a które cały czas nam towarzyszą i bardzo często powodują różnego rodzaju trudności komunikacyjne – mówi agencji Newseria Lifestyle Kamil Rogulski, doradca, trener kompetencji miękkich.

Według koncepcji analizy transakcyjnej, którą stworzył Eric Berne, za każdym razem, kiedy się komunikujemy, robimy to z pozycji jednego z trzech stanów Ja: Ja – Rodzic, Ja – Dziecko i Ja – Dorosły.

Stan Ja – Rodzic to taki stan, w którym czerpiemy ze wszystkiego, czego się nauczyliśmy, kiedy byliśmy dziećmi i obserwowaliśmy naszych rodziców czy też osoby, które pełniły wobec nas role wychowawcze. Stan Ja – Dziecko to jest wszystko to, czego się nauczyliśmy, kiedy byliśmy dziećmi i musieliśmy się jakoś ustosunkowywać do tego, w jaki sposób traktują nas dorośli i co się wokół nas dzieje. A stan Ja – Dorosły to jest taki stan, w którym czerpiemy ze wszystkich tych zasobów, które mamy, które są nam dane jako osobom dorosłym, racjonalnym, logicznie myślącym, widzącym kontekst sytuacji – wyjaśnia Kamil Rogulski.

Według analizy transakcyjnej to, z jakiego stanu wysyłamy komunikat drugiej osobie i w jaki sposób zaczynamy z nią rozmowę, nie pozostaje bez wpływu na to, z jakiego stanu otrzymamy odpowiedź.

– Bardzo często jest tak, że mówiąc coś do drugiej osoby, dziwimy się, że ona reaguje jakoś nerwowo albo w inny, bardzo zaskakujący sposób. Nie mamy świadomości, że to my swoim sposobem mówienia, tonem głosu, jakimś słowem, oceną, gestem zapraszamy tę drugą stronę do tego, żeby nam w ten sposób odpowiedziała. Jeżeli ja zaczynam rozmowę ze stanu rodzica normatywnego, moralizującego, oceniającego, to po drugiej stronie prawdopodobnie spotkam albo dziecko podporządkowane, uległe, takie, które nie jest partnerem, albo dziecko zbuntowane, które będzie nam chciało pokazać, że nie podoba mu się ten sposób traktowania – wyjaśnia ekspert.

Dlatego też umiejętność rozpoznawania poszczególnych stanów Ja, a także algorytmów i gier psychologicznych, w które na co dzień gramy, może być niezwykle przydatna w codziennej komunikacji. Ta cenna umiejętność i konkretna wiedza na ten temat pomagają nam budować zarówno relacje prywatne, jak i zawodowe.

– Gry psychologiczne, schematy i algorytmy komunikacji to są takie rzeczy, które wpływają na całą naszą rzeczywistość, jakość komunikacji i jakość życia w rodzinie i w pracy. My często nie mamy o nich pojęcia, nie wiemy, że taka rzeczywistość istnieje i to jest trochę jak Matrix. Dlatego powinniśmy zaczynać zawsze od siebie i od umiejętności przyglądania się temu, w jakim stanie Ja obecnie jestem i dlaczego nie jest to stan dorosłego. To jest najważniejsza umiejętność – mówi Kamil Rogulski.

Tuż za nią idzie umiejętność rozpoznawania stanu, który jest po drugiej stronie. Kiedy umiemy dostrzec to, w jakiej pozycji stawia się osoba, z którą wchodzimy w daną relację, jesteśmy w stanie szybko i odpowiednio na to zareagować.

– Widzimy wtedy, że ktoś nas traktuje protekcjonalnie albo jest w jakiś sposób wymuszający, nadmiarowy, albo ktoś jest wobec nas w postawie wyuczonej bezradności, czyli z pozycji bezradnego, uległego dziecka, cały czas zaprasza nas do tego, żebyśmy w jakiś sposób opiekowali się nim, wypełniali za niego obowiązki itd. – mówi ekspert.

Zmiana tych algorytmów, kodów i struktur, które uformowaliśmy w dzieciństwie, nie jest rzeczą prostą, ale możliwą. Eksperci zachęcają do tego, żeby próbować, ponieważ w prosty sposób przekłada się to na jakość naszego życia, doświadczeń interpersonalnych i budowania relacji.

– Bardzo często jest tak, że to, jak wyglądało nasze dzieciństwo, co się w nim wydarzało i jak musieliśmy sobie radzić w poszczególnych sytuacjach, spowodowało, że wypracowaliśmy różnego rodzaju strategie radzenia sobie czy przetrwania. W koncepcji analizy transakcyjnej mówimy wtedy o skryptach życiowych, czyli przekonaniach na temat nas samych, na temat otaczającego nas świata. I to są takie koncepcje, które były nam potrzebne i pozwalały nam przetrwać, kiedy byliśmy dziećmi, natomiast teraz, kiedy jesteśmy dorośli, często są one dysfunkcyjne i negatywnie wpływają na naszą karierę zawodową czy rozwój relacji  – dodaje Kamil Rogulski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.