Newsy

Krystyna Mazurówna jest dumna, że jest wszystkie dzieci zostały artystami

2013-11-08  |  11:30
Krystyna Mazurówna cieszy się, że jej dzieci mogą w życiu robić to, co lubią. Wszyscy troje związani są z muzyką. Artystka nie ukrywa, że zrobiła wszystko, żeby mogli zrealizować swoje marzenia o karierze.

Krystyna Mazurówna jest matką kompozytora Kaspra Toeplitza, gitarzysty jazzowego Balthazara Bluteau i pianistki Ernestine Bluteau. Choreografka jest także babcią - jej syn Balthazar ma dwóch synów, zaś córka jedno dziecko. Mazurówna cieszy się, że jej dzieci są spełnione w życiu zawodowym.

– Mają wolne zawody, są szczęśliwi w tym, co robią. Jestem więc dumna i szczęśliwa. Starałam się, żeby moje dzieci robiły to, co sobie same wybrały. Tak się też stało. Jest to trójka muzyków, trójka artystów – mówi Krystyna Mazurówna w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Gwiazda na stałe mieszka w Paryżu, gdzie związana jest zawodowo z wieloma teatrami, m.in. "Élysées Montmartre”. Mazurówna podkreśla, że w karierze pomogła jej wrodzona odwaga.

 – Mało rzeczy się obawiam. Jeżeli już, to boję się tylko myszy, poza tym niczego – przyznaje artystka.

W Polsce Mazurówna jest znana głównie z roli jurorki w programie Polsatu "Got to dance. Tylko taniec", ale była także odpowiedzialna za choreografię piątej edycji "You Can Dance - Po prostu tańcz" emitowanego w 2009 roku w stacji TVN.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Coraz więcej światowych zasobów ryb jest przełowionych. Nadmierne połowy dotyczą już blisko 38 proc. stad ryb na świecie

Według najnowszych danych ONZ FAO nadmierne połowy dotyczą 37,7 proc. wszystkich stad ryb i ten odsetek stale rośnie. W niektórych akwenach, takich jak Morze Śródziemne i Czarne, ponad 60 proc. stad jest przełowionych. Może to prowadzić nie tylko do degradacji ekosystemów morskich, ale także mieć poważne konsekwencje dla milionów ludzi na świecie. – Gdyby wszystkie stada na świecie były poławiane w  zrównoważony sposób, pozwoliłoby to wygenerować o 16 mln t więcej ryb i owoców morza rocznie, co z kolei przełożyłoby się na możliwość wyżywienia dodatkowych 72 mln ludzi – wskazuje Joanna Ornoch z organizacji pozarządowej MSC (Marine Stewardship Council).

Media

Magdalena Boczarska: Tantiemy z internetu to jest należna nam wypłata za naszą pracę. Te pieniądze pozwoliłyby nam spokojnie przeżyć od pierwszego do pierwszego

Magdalena Boczarska była w gronie aktorów, którzy we wtorek protestowali przed Sejmem. Podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu odbywało się bowiem pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Mateusz Banasiuk podkreśla, że środowisko twórców filmowych już od wielu miesięcy z determinacją walczy o stosowne zapisy, które jak najszybciej powinny być dostosowane do norm europejskich. Platformy cyfrowe i sieci kablowe rozpowszechniające filmy i seriale czerpią bowiem ogromne zyski z pracy artystów i pozostałych wykonawców, dlatego też powinny płacić im za to należne wynagrodzenie. Szacuje się, że każdego roku tracą oni z tego tytułu ponad 41 mln zł.

Media

Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie

Prezenterka nie ukrywa, że na początku trudno było się jej pogodzić ze zmianami kadrowymi w „Dzień Dobry TVN”,  bo dobrze czuła się w tym formacie śniadaniowym i wiązała z nim duże nadzieje. Teraz jednak, patrząc na wszystko z perspektywy czasu, zdążyła się już przekonać, że ta zmiana na ścieżce zawodowej była jej potrzebna, bo dała motywację do działania na innych płaszczyznach. Anna Kalczyńska ma już nową pracę. Wkrótce na portalu Goniec.pl będzie miał premierę jej autorski program o tematyce geopolitycznej.