Mówi: | Wiktoria Gąsiewska |
Funkcja: | aktorka |
Wiktoria Gąsiewska: Już niedługo będę zdawała egzamin na prawo jazdy. Marzy mi się biały Garbus
Aktorka znana między innymi z roli Agaty w serialu „Rodzinka.pl” obecnie przygotowuje się do rozpoczęcia kursu na prawo jazdy. Praca na planach zdjęciowych wymaga od niej częstego przemieszczania się. Dzięki posiadaniu własnego samochodu mogłaby zaoszczędzić sporo czasu i być bardziej samodzielna. Ma nadzieję, że egzamin pójdzie jej dobrze i już niedługo będzie można zobaczyć ją za kierownicą.
Egzamin na prawo jazdy poprzedzają intensywne ćwiczenia pod okiem instruktora. Wiktoria Gąsiewska z racji licznych obowiązków zawodowych nie znajdowała dotychczas odpowiednio dużo czasu, by móc poświęcić się temu zadaniu w pełni. Cieszy się, że już niedługo podejmie wyzwanie.
– Niedługo będę zdawała egzamin na prawo jazdy, więc kierowcy powinni się strzec. Zdecydowałam się na to, ponieważ mam już 21 lat i chciałabym być bardziej mobilna. Zwłaszcza że mieszkam na obrzeżach Warszawy, więc samochód na pewno by mi się przydał i znacznie ułatwił dojazd – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Wiktoria Gąsiewska.
Aktorka nie rozpoczęła jeszcze praktycznych ani teoretycznych zajęć. Jest jednak dobrej myśli i wierzy, że okaże się dobrym kierowcą. Ma nadzieję, że uda jej się szybko zdać oba.
– W połowie marca zaczynam teorię, później czekają mnie jazdy i egzamin. Mam nadzieję, że uda mi się go zdać za pierwszym razem – tłumaczy.
Zaraz po uzyskaniu prawa jazdy aktorka chciałaby kupić pierwszy własny samochód. Wybór pojazdu nie będzie stanowił dla niej większego problemu. Gąsiewska bowiem wie już, na jaki model niedługo się zdecyduje.
– Mam motywację do tego, żeby zdać szybko – marzy mi się Garbus Cabrio w białym kolorze – dodaje aktorka.
Czytaj także
- 2024-04-09: Sądy w Polsce nadużywają tymczasowego aresztowania. W wielu przypadkach mógłby go zastąpić areszt domowy
- 2024-04-10: Monika Richardson: Zdecydowałam się sprzedać samochód i nie kupować nowego. Naprawa po ostatniej drobnej stłuczce kosztowała ponad 60 tys. zł
- 2024-04-23: Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-03-14: Aleksandra Popławska: Trudne tematy jak aborcja zamiatane są pod dywan. Uważam, że wybór jest wolnością i dobrze, aby politycy nam go dali
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-02-26: Autonomiczne samochody na drogach to już kwestia kilku lat. Zrewolucjonizują transport i działanie wielu branż
- 2024-03-04: Brak przepisów i odpowiedniej infrastruktury wstrzymuje rozwój autonomicznych pojazdów. Hamulcem są także obawy o bezpieczeństwo
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.
Prawo
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.