Newsy

Wypełnienia wykonane z porcelany znacznie trwalsze niż tradycyjne. Pozwalają na indywidualną rekonstrukcję kształtu i koloru zęba

2017-11-16  |  06:35

Porcelanowe wypełnienia zapewniają lepszy efekt estetyczny i większą trwałość niż tradycyjne. Wykonywane na podstawie wycisku lub skanu idealnie dopasowują się do anatomicznego kształtu zęba. Pozwalają ponadto na wyleczenie zębów nawet w przypadku bardzo dużej utraty naturalnych tkanek.

Nowoczesna stomatologia obejmuje nie tylko wyleczenie zęba, lecz także nadanie mu wyglądu i biomechaniki jak najbardziej zbliżonych do zdrowego zęba, bez ubytków. Obecnie stosowane materiały i technologie umożliwiają nam coraz bardziej zbliżanie się do ideału i naśladowanie natury. Jednym z najnowszych osiągnięć stomatologii w tym zakresie są wypełnienia koronowe, czyli tzw. inlaye oraz onlaye, stanowiące alternatywę dla tradycyjnych wypełnień. Są one szczególnie skuteczne w przypadku dużej utraty tkanki zębowej, np. na skutek zaawansowanej próchnicy lub po leczeniu kanałowym.

– W takim przypadku wykonywane zwyczajowo uzupełnienia kompozytowe mogą się okazać niewystarczające. Spowodowane jest to przede wszystkim skurczem polimeryzacyjnym podczas utwardzania każdej kolejnej porcji materiału – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paulina Szczepkowska-Dudek, lekarz stomatolog z kliniki Varsovia Dental.

Skurcz polimeryzacyjny zachodzi podczas utwardzania materiałów światłoutwardzalnych i polega na zmniejszaniu się objętości wypełnienia oraz odrywaniu się materiału od ścianek zęba, co prowadzi do nieszczelności. Może to w przyszłości skutkować powstaniem nieestetycznych przebarwień wokół wypełnienia, a w konsekwencji nawet doprowadzić do wystąpienia próchnicy wtórnej. Znacznie bardziej skuteczne w sytuacji dużego zniszczenia tkanek okazują się wkłady koronowe, które w formie monobloku są przytwierdzane na bardzo cienką warstwę cementu, dzięki czemu możemy zniwelować niedokładności. Wypełnienia pośrednie mogą być wykonane z porcelany, kompozytu technicznego bądź tlenku cyrkonu. Wypełnienia porcelanowe cechuje bardzo dobra trwałość, ścieralność tego materiału jest bowiem zbliżona do szkliwa ludzkiego zęba.

– Porcelana była materiałem znanym i używanym już w starożytności, nowoczesne technologie, których możemy używać i które możemy proponować pacjentom, zdecydowanie ułatwiają obróbkę i dokładność pracy z porcelaną, a także pozwalają uzyskać lepszy efekt estetyczny – mówi Paulina Szczepkowska-Dudek.

Wykonanie wypełnienia koronowego jest bardziej czasochłonne niż jego tradycyjnych odpowiedników, wymaga bowiem dwóch wizyt u stomatologa. Podczas pierwszego spotkania lekarz przygotowuje ząb do zabiegu: oczyszcza go z próchnicy, nadaje mu odpowiedni kształt poprzez minimalne opracowanie oraz pobiera wycisk. Na jego podstawie technik wykonuje idealnie dopasowane do zęba wypełnienie typu inlay lub onlay. Kolejna wizyta w gabinecie polega na zacementowaniu wkładu w jamie ustnej.

– Uzupełnienie takie przypomina puzzel i idealnie pasuje do brakujących struktur zęba. Takie uzupełnienie ma bardzo wiele zalet, odbudowuje idealnie kształt zęba, tzn. bruzdy, guzki, a także punkty styczne – mówi Paulina Szczepkowska.

Aby zapewnić pacjentom jak najwyższą jakość i dokładność wykonywanych uzupełnień, lekarze i technicy posługują się najnowszą technologią, m.in. skanerami wewnątrzustnymi, drukarkami i frezarkami 3D. Skaner wewnątrzustny umożliwia sfotografowanie zębów pacjenta w trójwymiarze i na tej podstawie tworzony jest wirtualny model zębów, na którym projektuje się przyszłą pracę protetyczną. Dzięki temu omijany jest nieprzyjemny etap pobierania wycisków na tradycyjnych łyżkach wyciskowych, a praca projektowana komputerowo jest dla pacjenta niczym szyta na miarę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.