5 technologicznych rozwiązań dla miłośników majsterkowania
19 marca obchodzony jest Dzień Stolarza. Z tej okazji podpowiadamy, jakie technologiczne gadżety pozwolą wszystkim fanom DIY poczuć się jak profesjonalny stolarz.
DIY, czyli „zrób to sam” ostatnimi czasy przeżywa renesans. Wiele osób wychodzi poza drobne robótki ręczne i stawia na tworzenie oryginalnych mebli w zaciszu swojego m4. Pracę w warsztacie usprawnić mogą technologiczne rozwiązania. Przedstawiamy 5 propozycji, które przydadzą się każdemu miłośnikowi majsterkowania.
Pancerny telefon, który sprosta trudnym warunkom
Pracując w warsztacie stolarskim warto mieć pod ręką niezniszczalny smartfon, który będzie odporny na kurz, pył oraz upadki. Sprzęty o wysokiej wytrzymałości posiada w swojej ofercie marka DOOGEE. Smartfony z rodziny S (S95 pro, S60, S40) chińskiego producenta wyposażone są w szkło na ekran Gorilla a dzięki zastosowaniu wytrzymałej konstrukcji i funkcji walkie-takie smartfon zapewnia maksymalny komfort użytkowania.
Poziomica w telefonie
Aplikacja z poziomicą umożliwia dokładny pomiar płaszczyzn dzięki żyroskopowi oraz akcelerometrowi, które wspólnie mierzą nachylenie oraz ruch sprzętu mobilnego. Aplikacja świetnie sprawdzi się przy pracach stolarskich, między innymi przy konstrukcji mebli czy wieszaniu półek.
Elektroniczny centymetr
Kolejnym praktycznym urządzeniem, który powinien posiadać miłośnik majsterkowania jest elektroniczny miernik. Wystarczy zainstalować aplikację na smartfon, aby móc w precyzyjny sposób mierzyć odległości i wykonywać obliczenia. Dzięki temu sprawdzimy, czy nowy stolik na pewno zmieści się w wybranym dla niego miejscu.
Zestaw narzędzi stolarskich w telefonie
Wielofunkcyjne narzędzie do pomiaru to kolejna propozycja dla miłośników majsterkowania. Aplikacja iHandy Carpenter jest dostępna dla użytkowników systemu iOS i zawiera: poziomicę kątową oraz powierzchniową, pion, linijkę czy kątomierz.
Wielofunkcyjne narzędzie
W domowym warsztacie świetnie sprawdzi się także wielofunkcyjne narzędzie, które łączy w sobie wyrzynarkę, szlifierkę i przycinarkę. Sprzęt umożliwia precyzyjne ozdabianie czy grawerowanie mebli, przyda się także przy pracach wykończeniowych. To narzędzie szczególnie polecane jest miłośnikom majsterkowania do tworzenia unikatowych dzieł.
Majsterkowanie stało się pasją wielu osób. Przygotowując domowy warsztat stolarski warto wyposażyć się w najwyższej jakości narzędzia oraz technologiczne gadżety, które uczynią to miejsce jeszcze bardziej funkcjonalnym.

Międzynarodowe mistrzostwa łączą świat szachów i finansjery

Majaland zauważony przez międzynarodowych inwestorów

Świąteczna Giełda Winyli w Galerii Turzyn
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.