Boże Narodzenie w stylu „fine dining”
Akademia Qulinarna Sokołów już od wielu lat dostarcza kulinarnych inspiracji i wspiera tych, którzy cenią znakomity smak i chcą rozwijać swoje umiejętności w zakresie przygotowywania wyśmienitych dań. – Z przyjemnością dzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem, zachęcając do poszerzania kulinarnych horyzontów – mówi Marcin Bałanda, Dyrektor ds. PR i Komunikacji w Sokołów S.A. – W ramach Akademii Qulinarnej Sokołów współpracujemy ze znakomitymi szefami kuchni, którzy znają najnowsze trendy i wyrafinowane techniki oraz są mistrzami w tworzeniu zaskakujących, perfekcyjnych połączeń smaków, tekstur i aromatów. Organizując świąteczne warsztaty w stylu „fine dining” chcieliśmy zaproponować nowe podejście do dań bożonarodzeniowych, czyniąc z nich ucztę dla wszystkich zmysłów. Realizację tego zadania powierzyliśmy kulinarnym ekspertom: Adrianie Marczewskiej – cenionej szefowej kuchni, z bogatym doświadczeniem oraz Dominikowi Moskalence -współpracującemu z nami od lat szefowi kuchni Sokołów.
Menu zaproponowane przez prowadzących warsztaty wymagało dużego zaangażowania ze strony uczestników. Zgodnie z ideą „fine dining” były to potrawy wykwintne, dostarczające niezwykłych wrażeń smakowych, jak i estetycznych. Grupa prowadzona przez Adrianę Marczewską przygotowała przystawkę, w postaci parmezanowych pączków, z domowym tatarem, majonezem szczypiorkowym i różową szalotką oraz danie główne – steki z polędwicy wołowej sous vide z masłem Café de Paris, puree dyniowym z palonym masłem szałwiowym i zimowymi korzeniami. Grupa gotująca z Dominikiem Moskalenką, przyrządziła aksamitne consome borowikowe z uszkami mięsnymi oraz wyjątkowy deser – krem dubajski zamknięty w mlecznej czekoladzie, zdobiony jadalnym złotem i płatkami kwiatów.
- Tradycyjne dania bożonarodzeniowe słusznie cieszą się niekwestionowaną popularnością – zaznacza Marcin Bałanda. – W naszej Akademii Qulinarnej cenimy oczywiście te klasyczne smaki, ale wiemy też, że warto być otwartym na zupełnie nowe kulinarne doznania. Dlatego podczas świątecznych warsztatów zaproponowaliśmy innowacyjny styl bożonarodzeniowych potraw. Oczywiście takie propozycje wymagają większego zaangażowania, jednak dzięki naszym ekspertom pokazaliśmy, że w każdej domowej kuchni mogą powstać dania, których nie powstydziłaby się renomowana restauracja. A święta są najlepszą okazją, by dostarczyć sobie i naszym gościom niecodziennych kulinarnych wrażeń. Mam nadzieję, że uczestnicy naszego spotkania wykorzystają zdobytą wiedzę i umiejętności, a także będą się nimi dzielić z innymi.

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów

Wzrasta rynek świeżej żywności online – w Markecie Świeżości DPD już ponad 70 partnerów

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.
Konsument
Australijscy rodzice zaniepokojeni kierowanymi do dzieci reklamami niezdrowej żywności. Duże poparcie społeczne dla ich ograniczenia

Blisko 90 proc. rodziców i opiekunów w Australii wyraża zaniepokojenie nadmierną ekspozycją dzieci na reklamy niezdrowej żywności – wynika z badania naukowców z Deakin University w Australii. Dlatego chcą jego ograniczenia w różnych mediach i środowiskach. Zdaniem badaczy poparcie społeczne dla regulacji dotyczących marketingu niezdrowej żywności jest czynnikiem warunkującym ich wprowadzenie przez decydentów.
Gwiazdy
Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek

Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.