Co składa się na system rynnowy?
Orchidea Creative Group
ul. Ruska 51B
50-079 Wrocław
s.makowska|grupaorchidea.pl| |s.makowska|grupaorchidea.pl
517 412 466
https://grupaorchidea.pl/
Orynnowanie to niezwykle ważny element każdego domu. Odpowiada bowiem za skuteczne odprowadzanie wody opadowej z dachu i zabezpiecza budynek przed zalaniem. Każdy system, choć pozornie prosty w swojej budowie, składa się z wielu istotnych elementów. By działał sprawnie
i przez wiele lat żaden z nich nie może zostać pominięty podczas montażu.
Przy zakupie orynnowania uwaga inwestorów skupia się głównie na aspektach wizualnych i ekonomicznych. Zamawiając kompletny zestaw warto również – a może przede wszystkim – zwracać uwagę na kwestie związane z jakością wykonania, renomą producenta oraz dostępem do części zamiennych. Należy też pamiętać, że ze względu na swoją złożoność montaż systemu rynnowego najlepiej powierzyć doświadczonemu dekarzowi.
W pakiecie
– Na wstępie warto zaznaczyć, że kupowanie każdego elementu orynnowania osobno nie jest dobrym pomysłem. Producenci oferują bowiem gotowe systemy, które charakteryzują się komplementarnością części i są jednolite pod względem zastosowanych materiałów oraz kolorystyki. W podstawowym składzie znajdziemy m.in.: rynny, rury spustowe, narożniki, odpływy, haki, obejmy oraz łączniki. Łącznie to od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu elementów – tłumaczy Magdalena Buryło, ekspert marki Galeco.
Rynny dachowe
Producenci systemów odwodnień oferują je w różnych rozmiarach i kształtach: okrągłym, prostokątnym,
a nawet eliptycznym. Rynny mogą być ponadto wykonane z rozmaitych surowców. Od lat prym wiodą jednak te ze stali oraz tworzywa PVC. Na rynku dostępne są także rynny tytanowo-cynkowe, z blachy aluminiowej czy miedzianej. Każdy z materiałów ma swoje wady i zalety, więc to od inwestorów zależy, na które rozwiązanie zdecydują się postawić. Głównym zadaniem rynien jest odbiór wody opadowej i sprawne przetransportowanie jej do rur spustowych. Instalacja poziomu rynnowego jest niezwykle istotna. Należy przymocować go z niewielkim spadkiem w kierunku pionów spustowych, dzięki czemu deszczówka będzie mogła swobodnie spływać w dół poza budynek.
Rury spustowe
Ich zadaniem jest odprowadzenie wody z rynien. Są to pionowe rury o przekroju zamkniętym i mocowane do ściany za pomocą obejm lub w przypadku specjalnych systemów – w warstwie ocieplenia budynku. Ich kształt jest dopasowany do pozostałych elementów orynnowania, tworząc z nimi spójną całość. Obecnie na rynku dostępne są modele o przekroju półokrągłym oraz kwadratowym. – Te ostatnie doskonale wpisują się w aktualne trendy architektoniczne, w których królują proste, geometryczne formy. Cenią je zatem zarówno architekci, jak i inwestorzy, którym zależy na nowoczesnym i niepowtarzalnym charakterze budynku – mówi ekspert Galeco.
Elementy mocujące
Są to różnego rodzaju obejmy, śruby oraz haki, za pomocą których orynnowanie przymocowywane jest do budynku. Najczęściej wykonane są ze stali ocynkowanej lub malowanej proszkowo. Elementy mocujące umożliwiają szybki i prawidłowy montaż rynny oraz innych części.
Dodatki
Podczas montażu orynnowania wykorzystuje się także szereg dodatkowych akcesoriów, takich jak siatki, które chronią rynny przed mogącymi gromadzić się w ich korytach zanieczyszczeniami w postaci liści czy gałęzi. Stanowią one duże zagrożenie dla przepustowości całego systemu, dlatego producenci nakłaniają do ich instalacji. To proste rozwiązanie pozwala zaoszczędzić sporo czasu w trakcie okresowych pracach konserwacyjnych, co z pewnością stanowić będzie istotny argumentem dla wielu inwestorów. – Innym wartym rozważenia zakupem są płotki śniegowe oraz kable grzejne. Te pierwsze blokują zsuwający się śnieg, który stanowi potencjalne zagrożenie dla naszego zdrowia, a nawet życia. Drugie z kolei skutecznie chronią przed gromadzącym się w rynnach lodem, dzięki czemu zapobiegają powstawaniu zatorów, które mogłyby prowadzić do rozszczelnienia, a nawet uszkodzenia całego systemu – przekonuje Magdalena Buryło. Warto też wspomnieć o zyskujących na popularności elementach do gromadzenia deszczówki. Właściwie spożytkowana woda opadowa przyczynia się do mniejszego zużycia tej wodociągowej, a w efekcie zredukowania opłat za ścieki. Właściciele domów jednorodzinnych coraz częściej decydują się więc na zakup specjalnych zbiorników na deszczówkę lub elementów montowanych na rurach spustowych, podłączanych bezpośrednio do węża ogrodowego.

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących

BLIKUJ na raty w IKEA! Nowy sposób płatności dostępny w całej Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.
Transport
Trwa debata o nowych przepisach dotyczących praw pasażerów. Możliwe zmiany w wysokości odszkodowań za opóźnione loty

W dyskusji o prawach pasażerów linii lotniczych pojawiają się rozbieżności między unijnymi instytucjami. Dotyczą one m.in. odszkodowań za opóźnione lub odwołane loty. Ministrowie transportu UE proponują 300 euro odszkodowania za czterogodzinne opóźnienie lub odwołanie krótkiego lotu, a Parlament Europejski opowiada się za wyższymi odszkodowaniami i to po trzech godzinach opóźnienia. Parlamentarna komisja transportowa proponuje także szereg zmian dotyczących m.in. bagażu podręcznego czy odpowiedzialności pośredników sprzedających bilety.
Dziecko
Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci

Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.