CO WARTO WIEDZIEĆ O PASTACH DO ZĘBÓW? JAKĄ WYBRAĆ?
Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że regularne szczotkowanie i nitkowanie zębów to podstawa dbania o piękny uśmiech. Jednak często nie zwracamy uwagi na to, czy pasta po którą sięgamy jest tą, która pomoże nam właściwie zadbać o nasze zęby. Szeroki wybór na półkach sklepowych – od past z fluorem, po te wybielające, nie ułatwia nam decyzji. Co więc warto wiedzieć o pastach i ich skuteczności?
Fluor – przyjaciel czy wróg zdrowych zębów?
Wybierając pastę do zębów chcemy, by pomogła nam zadbać o zdrowie naszych zębów, a przy tym była skuteczna i bezpieczna. Kiedy analizujemy jej skład, najwięcej kontrowersji może wzbudzić fluor. W Internecie dostępnych jest wiele dyskusji na ten temat. Pojawia się zatem pytanie: czy w składzie powinien być fluor, czy jednak powinniśmy go unikać?
– Fluor ma dobry wpływ na nasze zęby, to nie ulega wątpliwości; uodparnia je na niekorzystne działanie kwasów, chroni przed próchnicą, działa bakteriobójczo i sprzyja remineralizacji. Warto więc kupować pasty, które mają go w składzie. Niebezpieczny może być tylko wtedy, gdy używamy go w nadmiarze. U dorosłych i starszych dzieci nie ma tego zagrożenia, ponieważ zazwyczaj wypluwają pastę. Z fluorem należy natomiast uważać u małych dzieci. Pastę z jego obecnością w składzie można stosować od 3. roku życia i należy ją prawidłowo dawkować; do umycia ząbków wystarczy pasta o objętości ziarnka grochu, dorosłym zaleca się natomiast nakładanie ok. 2 cm. – radzi dr Barbara Obłoj z Centrum Ortodoncji i Implantologii ODENT. Dodaje: Jeśli mamy wątpliwości, którą pastę wybrać, zawsze polecam konsultację z dentystą, który doradzi, jakie produkty zawierają optymalną ilość fluoru.
Faktem jest, że zbyt duże dawki fluoru mogą mieć negatywne konsekwencje dla naszego zdrowia. Jednak pasty dostępne w sklepach zawierają bezpieczną jego ilość, nie ma więc obawy, że stosując je przekroczymy dopuszczalne normy.
Pasty wybielające
Chcąc cieszyć się pięknym uśmiechem, często decydujemy się na zakup pasty wybielającej. To wygodne rozwiązanie, ponieważ pasty tego typu są łatwo dostępne i jednocześnie przystępne cenowo. Warto jednak wiedzieć, że nie każdy może ich używać. Unikać ich powinny zwłaszcza osoby posiadające wrażliwe zęby.
– Przychodzi do mnie wielu pacjentów, którzy po stosowaniu past wybielających skarżą się na nadwrażliwość. Dzieje się tak, ponieważ zawierają one drobinki, które mają za zadanie ścierać płytkę i tym samym wybielać zęby. Niestety w efekcie mogą również uszkodzić szkliwo, przez co zęby staną się bardziej wrażliwe. Jeśli decydujemy się sięgnąć po taką pastę, warto wiedzieć, że nie wszystkie są odpowiednie do codziennego stosowania. Należy zwrócić uwagę na stopień ścieralności danej pasty: jeśli nie przekracza on 45, pasty możemy używać każdego dnia, natomiast jeśli wskaźnik przekracza 45, zaledwie 1-2 razy na tydzień. Lepszym rozwiązaniem dla wrażliwych zębów są pasty na przebarwienia zębowe, zawierające enzymy roślinne, które rozpuszczają przebarwienia zamiast je ścierać. – mówi dr Barbara Obłoj.
Pasty wybielające nie zapewnią nam spektakularnego wybielenia, mogą za to delikatnie rozjaśnić zęby usuwając przebarwienia. Jeśli więc zależy nam na widocznym efekcie, najlepszym rozwiązaniem będzie profesjonalny zabieg w gabinecie stomatologicznym.
Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?
Niewiele osób wie, że pasty również mogą uczulać. Jeśli więc po myciu zębów odczuwamy objawy takie jak zaczerwienienie, pieczenie czy zmiany na błonach śluzowych, jest to znak, że należy zmienić pastę. W takiej sytuacji wybierzmy środek o możliwie najkrótszym i naturalnym składzie, bez dodatku kokamidopropylobetainy (CAPB) oraz laurylosiarczanu sodu (SLS).
Stojąc przed półką sklepową i zastanawiając się nad wyborem pasty do zębów, warto przeczytać etykietę, a na niej skład pasty. Zazwyczaj znajdziemy tam także zalecenie producenta dla kogo przeznaczony jest dany produkt. Wiedząc, że mamy nadwrażliwe zęby, szukajmy pasty, która oznaczona jest taką etykietą – wtedy będziemy mieć pewność, że jest ona dostosowana do naszych potrzeb.
Dobór właściwej pasty to jeden z elementów, który pomoże nam zadbać o zdrowie naszych zębów. Pamiętajmy też o regularnym czyszczeniu przestrzeni międzyzębowych nicią dentystyczną i wizytach u dentysty. To sprawdzona recepta na zdrowe zęby!
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji
Filary pielęgnacji skóry atopowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka
Biegacz zaznacza, że udział w formacie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” poszerzył jego horyzonty i dał mu nowe spojrzenie na ludzi i ich historie. Adam Kszczot podkreśla, że każdy uczestnik wniósł do programu coś unikalnego. Ich sylwetki i życiowe doświadczenia mogą więc być dla widzów przykładem i inspiracją. On sam jest pod dużym wrażeniem Radosława Majdana i Jakuba Rzeźniczaka.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.