Czego nie powinno zabraknąć w szkolnym plecaku
Czego nie powinno zabraknąć w szkolnym plecaku
Nadszedł moment powrotu do szkoły. To ważny i czasem nieco stresujący czas dla dzieci i nastolatków. Można im to ułatwić, dbając o odpowiednie wyposażenie szkolnego plecaka.
Książki, zeszyty i piórnik – mogłoby się wydawać, że to wszystko, co powinno się znaleźć w plecaku każdego ucznia. Warto jednak pamiętać o kilku innych, może mniej oczywistych elementach, które ułatwią naszemu dziecku rozpoczęcie nowego roku szkolnego.
Drugie śniadanie
Do funkcjonowania ciała (i mózgu!) niezbędna jest energia pochodząca z pożywienia. Dlatego w plecaku czy torbie naszego dziecka lub nastolatka nie może zabraknąć pożywnego drugiego śniadania. „Owoce i warzywa powinny być podstawą w diecie człowieka – również tego małego. Możemy je podawać w formie musów, koktajli, sałatki, plasterków z dipem, a także jako element kanapki. Dobrym pomysłem jest też dodatek do posiłku garści orzechów, które dostarczą energii podczas przerwy między lekcjami – podpowiada Katarzyna Żywczyk, dietetyk kliniczny, Starszy Specjalista ds. Żywienia w Nestlé Polska.
Odpowiednie nawodnienie
Bez wody nie mogłyby odbyć się żadne procesy w naszym organizmie – bierze ona udział m. in. w procesach metabolizmu, termoregulacji, transportu tlenu, a także umożliwia funkcjonowanie mózgu, wspierając m.in. funkcje poznawcze – w tym koncentrację. Dlatego tak ważne jest, żeby pamiętać o piciu wody przez cały dzień – również w szkole. Zapotrzebowanie na wodę zależy od wielu różnych czynników – płci, wieku, poziomu aktywności, stanu zdrowia, temperatury otoczenia… Można jednak wspomagać się ogólnymi wytycznymi ekspertów dot. spożycia wody (dostarczanej z napojami i pożywieniem):
- Dzieci: 1-3 lata – 1,25 L; 4-6 lat – 1,6 L, 7-9 lat – 1,75 L
- Dziewczęta: 10-12 lat – 1,9 L; 13-15 lat – 1,95 L; 16-18 lat – 2 L
- Chłopcy: 10-12 lat – 2,1 L; 13-15 lat – 2,35 L; 16-18 lat – 2,5L[1]
„Organizm nie jest w stanie magazynować dużych ilości wody, dlatego tak ważne jest dostarczanie jej regularnie przez cały dzień, małymi łykami – zanim pojawi się uczucie pragnienia, będące już pierwszym sygnałem odwodnienia. W związku z tym niezbędnym elementem szkolnego wyposażenia jest woda” – wyjaśnia Katarzyna Żywczyk.
Wybierając wodę do picia przez nasze pociechy, zwróćmy uwagę na jej jakość. Warto wybrać naturalną wodę mineralną, gdyż pochodzi ona ze złoży podziemnych, a jej skład chemiczny jest stabilny i bezpieczny. Taką wodą jest np. Nałęczowianka, wydobywana z ujęcia o tej samej nazwie, położonego w uzdrowisku Nałęczów w otulinie Kazimierskiego Parku Krajobrazowego. Jej średni stopień mineralizacji i niska zawartość sodu sprawiają, że jest to woda, którą można pić codziennie – już od 3 roku życia.
Istotne jest również opakowanie – powinno ono przyciągać uwagę i zachęcać do sięgnięcia po wodę. Przykładem może być woda Nałęczowianka Kids (w butelce o pojemności 0,33 L) oraz Nałęczowianka Junior (0,5 L), które zmieszczą się nawet do małego plecaka, a uwagę dziecka przyciągną różnorodnymi kolorowymi etykietami. Można na nich „wytropić” egzotyczne ptaki czy ssaki z różnych kontynentów. Natomiast wariant Nałęczowianka Teens o pojemności 1 L będzie pasować do torby naszego nastolatka. Produkt dostępny jest z trzema energetycznymi etykietami na różne okazje z życia młodego człowieka (maraton nauki, gier czy seriali) oraz z hasłem „#Weź Łyka!”, przypominającym o nawadnianiu się. Wszystkie warianty mają bezpieczne zakrętki z tzw. „dzióbkiem” idealne na aktywny dzień. Co ważne, wszystkie te butelki nadają się w 100% do recyklingu – by do niego trafiły, wystarczy umieścić je w żółtym koszu na plastik.
I dobre słowo
Jeśli zadbaliśmy już o odpowiednie odżywianie i nawodnienie naszego ucznia, nie zapomnijmy też o kilku dobrych słowach! Wystarczy, jeśli do kieszeni torby czy plecaka włożymy karteczkę z ręcznie napisaną notatką, np.: „Jestem z Ciebie dumny/a!”, „Trzymam kciuki, żeby Twój dzień był super!”, „Dasz radę!”. Możemy dołączyć też ulubioną maskotkę naszego dziecka, by poczuło się jeszcze bardziej komfortowo – o ile nasze dziecko taką ma, a szkoła wyraża na to zgodę. I pamiętajmy, żeby po powrocie malucha czy nastolatka do domu zapytać, czy jest może jeszcze coś innego, co warto włożyć do szkolnego plecaka, a o czym nie pomyśleliśmy.
O Nestlé Waters na świecie
Nestlé Waters działa w 26 krajach, produkcja odbywa się w 49 zakładach, w których pracuje blisko 21 tysięcy pracowników. W portfolio Nestlé Waters znajduje się 48 unikatowych marek (od naturalnych wód mineralnych po wody stołowe), włączając w to wodę Acqua Panna, wody gazowane Perrier i S.Pellegrino oraz rozlewaną w Polsce naturalną wodę mineralną Nałęczowianka. Poprzez te marki Nestlé Waters zachęca całe rodziny do picia większej ilości wody oraz napojów na bazie naturalnych składników, współpracuje z lokalnymi społecznościami, by chronić wspólne zasoby wodne, a także opracowuje kompleksowe rozwiązania w zakresie opakowań z tworzyw sztucznych.
O marce Nałęczowianka
Naturalna woda mineralna Nałęczowianka wydobywana jest z ujęcia o tej samej nazwie, położonego w uzdrowisku Nałęczów, które znajduje się w otulinie Kazimierskiego Parku Krajobrazowego na terenie Wyżyny Lubelskiej. Skład mineralny Nałęczowianki sprawia, że jest to woda, którą można pić codziennie. Nałęczowianka nasyca się składnikami mineralnymi podczas 20-letniej podróży przez pokłady skał. Dzięki temu, że woda mineralna czerpana jest ze źródeł podziemnych, zawiera tylko naturalną mikroflorę, a jej skład chemiczny jest stabilny i bezpieczny. Nałęczowianka przypomina, że pragnienie ma dwa znaczenia. Do tego pierwszego, fizjologicznego, nie należy dopuszczać, pijąc odpowiednią ilość wody. Natomiast to drugie, w znaczeniu psychologicznym, czyli pragnienie życiowe, pasje, marzenia, cele i dążenia – warto w sobie pielęgnować i rozwijać.
Kontakt: |
|
|
| ||
Joanna Purzycka | Tel.: +48 600 040 402 | joanna.purzycka@pl.nestle.com | |||
[1] ”Normy żywienia dla populacji polski i ich zastosowanie”, red. M. Jarosz, E. Rychlik, K. Stoś, J. Charzewska, 2020 r.

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
Prezenterka zaznacza, że wraz z ostatnim klapsem na planie zdjęciowym programu, który wcześniej realizowała z Darkiem „Stolarzem”, nie zakończyła się ich znajomość. Nadal utrzymują ze sobą kontakt i planują kolejne wspólne przedsięwzięcia. Dorota Szelągowska uważa, że każdy powinien maksymalnie wykorzystywać swój potencjał, dlatego nie można siedzieć bezczynnie, tylko trzeba podejmować nowe wyzwania, korzystać z dostępnych propozycji i szans. Teraz co prawda obydwoje pracują dla konkurencyjnych stacji, ale nie rywalizują ze sobą, tylko nadal się wspierają.
Prawo
Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji

Parlament Europejski chciałby tzw. testu praw dziecka dla każdego aktu prawnego wychodzącego z Komisji Europejskiej. – Każda nowa legislacja Unii Europejskiej powinna być sprawdzana pod kątem wpływu na prawa dziecka – zapowiada Ewa Kopacz, wiceprzewodnicząca PE. Jak podkreśla, głos dzieci jest coraz lepiej słyszalny w UE i jej różnych politykach. Same dzieci wskazują na ważne dla siebie kwestie, którymi UE powinna się zajmować. Wśród nich są wyzwania w obszarze cyfrowym i edukacyjnym.
Robotyka i SI
Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć

Z analiz Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS wynika, że w ok. 90 proc. wypadków drogowych decydującą rolę odgrywa czynnik ludzki. Dzięki inteligentnym pojazdom liczba wypadków może się zmniejszyć o ok. 30 proc. Stopniowe udoskonalanie czujników i algorytmów ma kluczowe znaczenia dla poprawy bezpieczeństwa na drogach. Obecnie samochody osiągają drugi i trzeci poziom autonomii w sześciostopniowej skali SAE.