Czy jeden dzień wakacji to luksus?
Dla wielu seniorów nawet krótki wypoczynek jest poza zasięgiem. Najważniejsze wydatki to leki i opłaty: rachunki za wodę, prąd, czynsz; bieżące wizyty lekarskie i żywność. To, co zostaje z emerytury, nie wystarcza już na przyjemności. Przeciętna emerytura w Polsce w 2023 roku wynosiła 3 457 zł brutto. Prawie 60% osób w wieku 65+ nie może sobie pozwolić nawet na kilkudniowy odpoczynek w ciągu roku[1]. Brak środków finansowych, problemy zdrowotne i ograniczona mobilność to bariery uniemożliwiające wielu starszym osobom samodzielne wyjście z domu.
Więźniowie czterech ścian
– Jako 4-letnie dziecko przeżyłam okrutną wojenną rewizję. – mówi pani Maria, podopieczna Stowarzyszenia mali bracia Ubogich od 14 lat. Straciła wtedy przytomność na 40 godzin, a uraz spowodował ubytek wzroku i zaniki pamięci. Od tamtej pory pani Maria zmagała się ze słabym wzrokiem, a dziś już niemal w ogóle nie widzi. Nigdy nie założyła rodziny. Seniorka mieszka w dużym bloku na VI piętrze. Przy wysokich temperaturach jej małe mieszkanie bardzo się nagrzewa. Pani Maria nastawia budzik na 3:00 w nocy, żeby je przewietrzyć – to jedyny moment w ciągu doby, kiedy powietrze jest chłodne i rześkie. – W młodości często wyjeżdżałam w góry. Lubiłam te wycieczki. – wspomina pani Maria. Teraz jej największym marzeniem jest wycieczka do Konstancina-Jeziorny, by móc odetchnąć świeżym powietrzem przy tężni solankowej.
Choroby, brak rodziny i przyjaciół często sprawiają, że starsze osoby zamykają się w domach, skazane na monotonię i poczucie osamotnienia. W sytuacji, kiedy jest się więźniem czterech ścian, samotność staje się nie do wytrzymania.
Lato samotności
Według danych GUS blisko 9,8 mln Polaków to osoby w wieku 60 lat i więcej. Ponad 1,5 miliona stanowią osoby powyżej 80 roku życia[2]. Spośród tej grupy aż 26% osób przyznaje[3], że często odczuwa osamotnienie. To najczęściej wdowy i wdowcy, osoby mieszkające samotnie. Często brakuje im osób, z którymi mogliby zamienić przysłowiowe parę słów. Osoby osamotnione rzadziej wychodzą z domu, a 12% z nich nigdy nie opuszcza mieszkania[4]. Schorowani, samotni, tęsknią za chociaż jednym dniem poza granicą swojego piętra.
– Duszne, upalne dni dodatkowo ograniczają możliwość wyjścia z domu. Z jednej strony upał zagraża zdrowiu, z drugiej mieszkania seniorów są nieprzystosowane do tak wysokich temperatur. W większości brakuje żaluzji, okiennic czy klimatyzacji. Wiele osób mieszka w blokach w centrum miasta, daleko od miejsc zielonych i spokojnych. Możliwość spędzenia czasu nad wodą, w cieniu drzew, pod tężnią solankową, to dla wielu seniorów marzenie. A przecież to nie są wygórowane życzenia ani nierealne plany. Jeden dzień wakacji nie powinien być luksusem. – mówi Joanna Mielczarek, Dyrektorka Stowarzyszenia mali bracia Ubogich.
Z myślą o samotnych seniorach, rusza kolejna edycja akcji „Wakacje jednego dnia”, w której można ufundować seniorowi jednodniową wycieczkę, ale dać o wiele więcej – czas na odpoczynek, nowe wrażenia, radość i kontakt z naturą.
Wakacje od samotności
Wolontariusze ze Stowarzyszenia mali bracia Ubogich w ramach wolontariatu towarzyszącego regularnie odwiedzają seniorów w domach. Podczas wakacji organizują dla nich krótkie wycieczki, by seniorzy mogli spędzić swój wymarzony dzień wakacji, dokładnie tak jak chcą: w otoczeniu przyrody, zwiedzając muzeum lub na obiedzie w ulubionej restauracji z lat młodości.
– Jak wyglądają „Wakacje jednego dnia”? Jak każda wycieczka dwójki przyjaciół. To po prostu spędzenie przez wolontariusza i seniora czasu, trochę w innych okolicznościach niż zazwyczaj. Wolontariusze znają stan zdrowia seniora, więc mogą dopasować aktywność do niego. Przykładowo w okolicach Warszawy seniorzy bardzo lubią jeździć do Konstancina, odpoczywać pod tężnią, spacerować po parku zdrojowym. – mówi Elżbieta Prządka koordynatorka regionu w Stowarzyszeniu mali bracia Ubogich. – Stowarzyszenie zapewnia bilety wstępu, posiłek, przejazd, a w razie potrzeby organizuje także transport specjalistyczny. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia darczyńców. – dodaje.
– Sierpniowa niedziela dla niektórych to kolejny, słoneczny dzień lata. Dla Pani Basi był to dzień wyjątkowy, na który czekała z niecierpliwością już od kilku tygodni. Pani Basia żyła tym wydarzeniem i przygotowywała się do niego od dłuższego czasu, aby być w jak najlepszej formie tego dnia. Widziałam, jak bardzo zależy jej na tym, żeby wszystko wyszło zgodnie z planem. – opowiada Anna, wolontariuszka związana ze Stowarzyszeniem, która w ramach Programu „Obecność” odwiedza 84-letnią seniorkę Barbarę. – Pani Basia ma trudności z poruszaniem się. Rzadko opuszcza swoje mieszkanie. Od dawna chciała wybrać się na Koncert Chopinowski w Łazienkach Królewskich. Była zachwycona i jednocześnie bardzo wzruszona. Muzyka pozwoliła przywołać wspomnienia z dawnych lat, kiedy sama grała jeszcze na pianinie. Spędziłyśmy razem cudowny dzień, który potem długo wspominałyśmy.
Jak wesprzeć akcję?
Akcja potrwa do końca sierpnia, ale już dziś każdy z nas może ufundować wymarzony dzień seniorom poprzez darowiznę. Aby to zrobić, wystarczy wejść na stronę www.malibracia.org.pl/wakacje. W ubiegłym roku, dzięki pomocy darczyńców i wolontariuszy Stowarzyszenia mali bracia Ubogich, zorganizowano 266 wycieczek indywidualnych i 7 wyjazdów grupowych dla seniorów w ramach „Wakacji jednego dnia”.
Wolontariusze Stowarzyszenia wspierają seniorów przez cały rok. Odwiedzają, zapraszają na spacer, do kina czy do teatru, dbają o ich dobre samopoczucie. Stowarzyszenie troszczy się o niemal 800 osób z 13 miast Polski.
[1] CBOS, Wyjazdy turystyczne Polaków w 2023 roku i plany na rok 2024, Barbara Badora
[2] GUS, Sytuacja osób starszych w Polsce, 2022 r.
[3] Stowarzyszenie mali bracia Ubogich, Samotność osób starszych 80+, 2023
[4] Stowarzyszenie mali bracia Ubogich, Samotność osób starszych 80+, 2023
![Workation - pracuj i wypoczywaj w Trójmieście Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1369330396,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Workation - pracuj i wypoczywaj w Trójmieście
![Sulejów – kajakowa stolica Polski bije rekord](/files/_uploaded/glownekonf_21902051,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Sulejów – kajakowa stolica Polski bije rekord
![Frydrychowo: czy padnie nowy rekord na plon pszenicy ozimej?](/files/_uploaded/glownekonf_1435977117,w_270,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Frydrychowo: czy padnie nowy rekord na plon pszenicy ozimej?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.