Domowa produkcja twarogu - na czym polega i czy łatwa?

Bazą każdego dobrego sernika jest twaróg – wie o tym każdy. Ale nie każdy wie, że twaróg można zrobić samodzielnie! Poniżej przedstawiamy Wam metodę na domową produkcję tego sera, z dedykacją dla wszystkich, dla których przygotowanie sernika z gotowych półproduktów to za małe wyzwanie.

W rzeczywistości produkcja domowego twarogu to nic trudnego. Można go przygotować wszędzie i nie jest do tego wymagany specjalistyczny sprzęt. Ważne jest oczywiście, by miejsce, w którym zdecydujemy się pracować, było czyste, warto również zadbać o sporo przestrzeni do działania i zaopatrzyć się w odpowiednio duży i szeroki garnek, nie mniejsze sito, a także zapas gazy.

Przygotowanie

Do spreparowania twarogu w domowych warunkach warto wybrać mleko o dużej zawartości tłuszczu, może ono być słodkie lub zsiadłe, odpowiednia będzie nawet mieszanka obu. Polecamy nie korzystać z mleka UHT, ale jeśli tylko takim mlekiem dysponujecie, warto będzie dodać do niego kilka łyżek jogurtu naturalnego bądź kefiru w celu zakwaszenia.

Użycie 2,5 l mleka pozwoli nam wyprodukować ok. półkilogramowy blok twarogu. 

Do dzieła!

Do garnka wlewamy mleko i szczelnie zakrywamy cienką ściereczką bądź gazą. Odstawiamy garnek na ok. 24 godziny. Niezwykle ważne jest, by w tym czasie znajdował się on w temperaturze pokojowej. Na tym jednak czekanie się nie kończy. Po pierwszej dobie zbieramy powstałą na powierzchni mleka śmietanę, ponownie zakrywamy i odstawiamy na kolejną dobę. 

Po dwóch dniach powinien nastąpić dobry moment, by dokładniej przyjrzeć się otrzymanemu surowcowi. Ważne, by on rozwarstwiony, a na dnie garnka utworzył się zgęstniały osad.

Jeśli po dwóch dniach otrzymaliśmy taką gęstą warstwę, możemy przystąpić do gotowania – a właściwie do podgrzewania. Garnek ustawiamy na kuchence, na małym ogniu. Substancja nie może się zagotować – jest to niezwykle ważne. Pilnujcie, by temperatura nie przekroczyła 50 stopni, a jeśli zbliży się do tego poziomu, możecie już śmiało wyłączyć palnik. 

Mikstura powinna ostygnąć, a jeśli korzystaliśmy ze zsiadłego mleka, należy ją wręcz lekko schłodzić. W międzyczasie przygotowujemy sito, które z kolei należy wyłożyć gazą. Z ostudzonego płynu wyławiamy zwarte skrzepy i umieszczamy na sicie. To jeszcze nie koniec, bowiem by nasz twaróg był gotowy, musi jeszcze kilka godzin poleżeć, by został pozbawiony nadmiaru wilgoci.

Przygotowany twaróg powinien być zwarty, sprężysty i pyszny! Oczywistym jest, że kupno gotowego sera jest dużo łatwiejsze, ale czemu nie spróbować wykonać go samemu. Zwłaszcza, że jest to niezwykle łatwe, a finalny produkt niezwykle smakowity. Sprawdźcie sami. Smacznego!

Program „Ja Cię SERniczę!” jest sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka