Feminatywy w codziennym języku
2pr
ul. Długa 29
00-238 Warszawa
bartosz.sosnowka|dwapiar.pl| |bartosz.sosnowka|dwapiar.pl
517476361
dwapiar.pl
Feminatywy pozostają jedną z najgłośniejszych kwestii poruszanych w dyskusjach o ewolucji języka polskiego. Sam temat nadal budzi wiele emocji, a jak wynika z badania zleconego przez Bank BNP Paribas, definiowanie kwestii związanych z używaniem nazw zawodów z żeńską końcówką wymaga budowania świadomości na wielu płaszczyznach.
Agencja badawcza Difference, na zlecenie Banku BNP Paribas, przeprowadziła badanie wśród reprezentatywnych grup dzieci i dorosłych. Kluczowym etapem było pionierskie w tym temacie badanie dzieci. Objęło ono 248 uczniów, którzy mieli za zadanie spontanicznie narysować przedstawicieli dwóch profesji określonych w wersji męskiej i neutralnej (np. naukowiec vs. osoba prowadząca eksperymenty naukowe). Kolejnym etapem badania była dyskusja z dziećmi na temat narysowanych postaci – ich cech i zachowań. Dodatkowo, przeprowadzono badanie online (CAWI) na grupie 400 dorosłych, w którym sprawdzono, czy tak samo reagujemy i oceniamy profesjonalizm osoby, której zawód określono męskim, żeńskim lub nijakim rzeczownikiem. Pozwoliło to sprawdzić ukryte skojarzenia, bariery i stereotypy przypisywane kobietom i mężczyznom wykonującym różne zawody.
Język ma wielką moc. Wpływa na postrzeganie wielu aspektów życia, w tym zawodów, które często kojarzone są jedynie z mężczyznami. Feminatywy w języku polskim nadal potrafią jednak budzić wiele wątpliwości. Nasz krąg kulturowy musi podjąć poważną dyskusję o rolach, czym jest męskość, a czym kobiecość. Mam wrażenie, że teraz trwają poszukiwania właściwej definicji. W kwestii równouprawnienia nadal mamy wiele do zrobienia na wielu płaszczyznach – komentuje badanie Mariusz Łukasiewicz, prezes BNP Paribas Faktoring.
Zgodnie z badaniem, 58% dorosłych Polaków uważa, że język powinien nadążać za zmianami na świecie, a niemal 40% przejawia przynajmniej umiarkowany entuzjazm wobec feminatywów. 80% wizerunków naukowców narysowanych przez dzieci przedstawiało natomiast mężczyznę. Kobiety pojawiały się na rysunkach dwukrotnie częściej, gdy używano nazwy zawodu neutralnej płciowo.
Jak pokazało badanie na dzieciach, język w dużym stopniu buduje również percepcję dorosłych. Częstsze mówienie o pilotkach, prezeskach czy naukowczyniach sprawia, że poszczególne zawody nie są tak jednoznacznie i automatycznie przypisywane mężczyznom. Już nawet neutralne płciowo określenia zawodów zwiększają otwartość postrzegania ich jako zarówno kobiecych, jak i męskich.
W całej grupie aktywnie wspieramy feminatywy, czyli żeńskie formy gramatyczne opisujące między innymi zawody. Pomagają one walczyć ze stereotypami i wyrównywać szanse między płciami. Naszą misją jest dbanie o różnorodność. Wszystkie ogłoszenia o pracę są przygotowane z dbałością o feminatywy. Budujemy również świadomość pracowników w zakresie możliwości ich używania – podsumowuje prezes Mariusz Łukasiewicz.
Bank BNP Paribas przeprowadził badanie wśród dzieci i dorosłych, które pokazało, jak stosowanie męskich lub neutralnych rodzajowo nazw zawodów zmienia postrzeganie przedstawicieli tych profesji wśród dzieci oraz w jaki sposób wpływa na percepcję osobowości wśród dorosłych.
Nie potrafimy rozmawiać o pieniądzach. Jakie mogą być konsekwencje?
![Członkowie Zarządu Toyota Bank Polska S.A. wyróżnieni medalami Prezydenta RP](/files/_uploaded/glownekonf_262123115,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Członkowie Zarządu Toyota Bank Polska S.A. wyróżnieni medalami Prezydenta RP
![Toyota Bank podwyższa oprocentowanie Lokaty Plus na okres 6 i 9 miesięcy](/files/_uploaded/glownekonf_1103317896,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Toyota Bank podwyższa oprocentowanie Lokaty Plus na okres 6 i 9 miesięcy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Nie żyje Bogumiła Wander
![](/files/1922771799/wander,w_274,r_png,_small.png)
Bogumiła Wander: Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy. Żałuję, że tak wcześnie odeszłam z pracy
Dom i ogród
![](/files/1922771799/pawlikowska-indianie-dzungla-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Beata Pawlikowska: Wiele razy planowałam życie w różnych miejscach z dala od Polski. Kupiłam nawet kawałek dżungli w Amazonii
Podróżniczka zaznacza, że choć do tej pory przemierzyła świat wzdłuż i wszerz, odwiedzając wiele nietuzinkowych zakątków, to najbardziej ze wszystkich ukochała sobie dżunglę amazońską. Ma do tego miejsca ogromny sentyment, lubi tam wracać i ładować życiowe akumulatory. Jak zaznacza, przebywanie wśród Indian, którzy są niezwykle dobrzy, prawdomówni i uczciwi, przywraca jej wiarę w ludzi i w lepszy świat. Beata Pawlikowska cieszy się również z tego, że kiedyś udało jej się kupić kawałek dżungli i ten wyjątkowy nabytek ma dla niej szczególne znaczenie.
Handel
Branża kosmetyczna z coraz większym wpływem na krajową gospodarkę. Polska jest piątym największym eksporterem kosmetyków w UE
![](/files/1922771799/zeranska-branza-beauty-2,w_133,r_png,_small.png)
Z najnowszego raportu „Kosmetyczna Polska”, który opublikowano po siedmiu latach od poprzedniego raportu o stanie sektora, wynika, że krajowa branża kosmetyczna jest w dobrej kondycji, z roku na rok się rozwija, a jej znaczenie zarówno dla polskiej gospodarki, jak i eksportu rośnie. Zmieniają się odbiorcy polskich kosmetyków, co związane jest z brexitem i sankcjami nałożonymi na Rosję. Prognozy zakładają dalszy wzrost wartości sektora, jednak stoi przed nim wiele wyzwań, z których najważniejsze dotyczą implementacji przepisów Europejskiego Zielonego Ładu.
Ochrona środowiska
Ocieplenie się klimatu oznacza poważne zmiany leśnego ekosystemu. Sosny, świerki czy modrzewie będą stopniowo zastępowane innymi gatunkami
![](/files/1922771799/swierkosz-gatunki-drzew-foto,w_133,r_png,_small.png)
Sosna zwyczajna, świerk pospolity, modrzew europejski i brzoza brodawkowata zajmują dziś 75 proc. powierzchni lasów w Polsce. Te cztery gatunki są najbardziej wrażliwe na wzrost temperatury i jego pośrednie skutki. Wielomiesięczne okresy suszy i gwałtowne huragany osłabiają drzewostany, które następnie padają ofiarą patogenów pojawiających się w naszym klimacie. – Nie grozi nam wylesienie, tylko wyparcie jednych gatunków przez inne. W konsekwencji czeka nas rewolucyjna zmiana ekosystemów – ocenia przyrodnik, dr hab. Krzysztof Świerkosz, prof. Uniwersytetu Wrocławskiego.