Komunikaty PR

Dane osobowe wyciekają, a kredyty płyną na cudze konta

2020-01-28  |  11:10
Biuro prasowe

Szpitale, e-sklepy, operatorzy komórkowi, wyższe uczelnie – to m.in. stamtąd w 2019 r. wyciekły dane osobowe Polaków. Nie ma dziś bezpiecznych miejsc, które gromadzą nasze dane. Dla wielu osób utrata danych to dopiero „pierwszy stopień do piekła”. Po czasie dowiadują się, że muszą spłacać kredyt, który oszuści zaciągnęli na ich konto. W przypadającym dziś Dniu Ochrony Danych Osobowych eksperci serwisu ChronPESEL.pl ostrzegają: zjawisko wycieków będzie się nasilać.

Nasze dane są zgromadzone w wielu miejscach, z czego często nawet nie zdajemy sobie sprawy. Każda wizyta w urzędzie, banku, przychodni, podjęcie pracy, nocleg w hotelu, zakupy w e-sklepie, zostawia ślad w postaci naszych danych. Bardzo często konieczne jest także podanie numeru PESEL. To on jest najcenniejszą informacją, którą należy bezwzględnie chronić. Jeśli dostanie się w niepowołane ręce, może okazać się, że ktoś na nasze dane wziął kredyt, podpisał umowę na telefon, kupił drogi sprzęt na raty lub zarejestrował firmę, aby wyłudzać towary.

 

PESEL jak DNA

- Numer PESEL jest naszym drugim DNA. Otrzymujemy go raz na całe życie. Przekonanie, że bank czy szpital jest instytucją zaufania publicznego, a więc odpowiednio dba o zgromadzone dane, jest złudne. W dzisiejszej rzeczywistości zjawisko wycieków będzie przybierać na sile. Wpływ na to mają zarówno zawodne technologie, jak i pracownicy firm i instytucji, którzy nierzadko zapominają o zasadach bezpieczeństwa. Pamiętajmy, że cyberprzestępcy są zawsze pół kroku przed innymi – mówi Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.

Informacje o wyciekach danych, w tym numerów PESEL, pojawiają się w mediach niemal każdego dnia. Są one rozproszone, a dopiero zebrane w całość pokazują pełną skalę zjawiska.

Operator komórkowy Virgin Mobile w grudniu 2019 r. poinformował, że wyciekły dane tysięcy klientów prepaid, czyli telefonów na kartę, w tym imiona, nazwiska oraz numery PESEL.

Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego - listopadzie ub.r. skradziono komputer przenośny jednego z pracowników uczelni. Na dysku znajdowały się dane osobowe przetwarzane podczas rekrutacji studentów w ostatnich latach. Były to m.in. imię i nazwisko, imiona rodziców, PESEL, adres zamieszkania, seria i numer dowodu osobistego.

Sklep internetowy z elektroniką Morele.net - we wrześniu 2019 r. Urząd Ochrony Danych Osobowych nałożył na niego rekordową karę 2,8 mln zł za niedostateczny poziomem zabezpieczeń. W poprzednim roku w wyniku ataku hakerskiego wyciekła z niego baza 2,5 mln klientów, która była dostępna na czarnym rynku internetowym. Wprawdzie nie zawierała ona numerów PESEL, ale zaraz po zakupach klienci zaczęli dostawać SMS-y z linkiem, który przekierowywał ich do fałszywej strony pośrednika w płatnościach. Następnie wyłudzał login i hasło do konta w banku oraz kod autoryzacji wysyłany ofierze przez bank SMS-em. W efekcie tracili oni pieniądze z rachunku. 

 

Służba zdrowia na celowniku hakerów

Dolnośląskie Centrum Onkologii we Wrocławiu - w listopadzie ub. r. zaginęły dane osobowe 200 tys. pacjentów oraz pracowników placówki. Chodzi o imiona, nazwiska, numery PESEL i daty urodzenia. Baza danych znajdowała się w komputerze firmy zewnętrznej, która obsługiwała szpital w zakresie informatyki.

Szpital Wojewódzki im. Jana Pawła II w Bełchatowie – w styczniu 2019 r. z rejestracji przychodni lekarza POZ zostały skradzione dane 150 pacjentów. W ten sposób wypłynęły imiona, nazwiska, numery PESEL oraz wzory podpisów osób, którym udostępniono dokumentację.

Służba zdrowia to drugi po instytucjach finansowych cel ataków hakerów na świecie. Raport Najwyższej Izby Kontroli z listopada ub.r. o ochronie danych osobowych w szpitalach pokazuje, że większość sprawdzanych placówek nie zapewnia skutecznej ochrony danych pacjentów, a w ponad połowie doszło do naruszeń. Co więcej, w 7 skontrolowanych lecznicach do przetwarzania danych osobowych, w tym medycznych, upoważnieni byli pracownicy obsługi, np. salowe i sanitariusze. Osoby te nie udzielają pacjentom świadczeń medycznych i nie powinny mieć dostępu do danych dotyczących np. historii choroby czy przebiegu leczenia.

Eksperci serwisu ChronPESEL.pl przytaczają przypadek, z jakim zwróciła się do nich farmaceutka z Zachodniopomorskiego. W grudniu 2019 r. otrzymała listowne powiadomienie z Narodowego Funduszu Zdrowia o wycieku danych kierowników aptek z tego województwa, w tym numerów PESEL.

 

Miliony kredytów na cudze konto

- Nie trzeba zgubić dowodu osobistego, aby odczuć bolesne skutki utraty tożsamości. Wyplątanie się z matni, jaka powstaje, gdy bank czy telekom upomina się o spłatę rat z kredytu, którego nie wzięliśmy, jest bardzo trudne. Pochłania to mnóstwo czasu i nerwów, o kosztach nie wspominając. Dlatego trzeba trzymać rękę na pulsie i monitorować, czy ktoś nie sprawdzał nas w Krajowym Rejestrze Długów. Banki, firmy pożyczkowe czy dostawcy energii przed podpisaniem umowy weryfikują, czy potencjalni klienci nie widnieją w rejestrze. Muszą jednak mieć na to ich zgodę. Kiedy więc otrzymamy SMS z KRD z informacją, że jakaś instytucja pytała o nas, będzie to sygnał, że ktoś posłużył się naszymi danymi. Można wtedy szybko zareagować i zgłosić, że to oszustwo – wyjaśnia Bartłomiej Drozd.

Niestety wycieki danych będą się zdarzały coraz częściej, ponieważ zwiększa się nasza aktywność w świecie cyfrowym. Wzrastać będzie też aktywność przestępców, którzy będą je chcieli wykorzystać do kradzieży. Tylko w ciągu pierwszych trzech kwartałów minionego roku udaremniono kilka tysięcy prób wyłudzeń kredytów o wartości ok. 230 mln zł. Ile było udanych prób, tego do końca nie wiadomo, bo instytucje finansowe nie chcą ujawniać takich danych. Eksperci szacują, że w przypadku kredytów bankowych może to być 1,5-1,7 proc. ich wartości, a jeśli chodzi o pożyczki 3,0-3,2 proc. Oznaczałoby to, że realna skala wyłudzeń tylko w sektorze finansowym wynosi 1,5-1,7 mld zł rocznie. Ale fraudy są też problemem innych branż, np. telekomów, gdzie oszuści na cudze dane wyłudzają drogi sprzęt – smartfony, tablety, laptopy.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Członkowie Zarządu Toyota Bank Polska S.A. wyróżnieni medalami Prezydenta RP Biuro prasowe
2024-04-24 | 08:00

Członkowie Zarządu Toyota Bank Polska S.A. wyróżnieni medalami Prezydenta RP

W trakcie uroczystego wieczoru na zakończenie konferencji E-Leasing Day 6.0, organizowanej przez Związek Polskiego Leasingu (ZPL), zostały wręczone odznaczenia państwowe dla osób
Finanse Toyota Bank podwyższa oprocentowanie Lokaty Plus na okres 6 i 9 miesięcy
2024-04-22 | 09:00

Toyota Bank podwyższa oprocentowanie Lokaty Plus na okres 6 i 9 miesięcy

Toyota Bank kontynuuje wprowadzanie korzystnych zmian w ofercie lokat, reagując na oczekiwania klientów. Bank podnosi oprocentowanie swojej flagowej Lokaty Plus na okres 6 i 9 miesięcy do
Finanse 3 sposoby na wysoką dopłatę do PIT
2024-04-18 | 11:00

3 sposoby na wysoką dopłatę do PIT

Rok temu podatnicy musieli dopłacić 11,2 mld zł zaległości za 2022 r. Za 2021 r. ta smutna konieczność dotyczyła aż 4,9 mln podatników, a kwota dopłat wyniosła

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.