Komunikaty PR

Jak mieszkają uchodźcy z Ukrainy w Polsce?

2023-07-07  |  10:00
Biuro prasowe
Kontakt
Franciszek Płóciennik
All Hands Agency

brak
brak brak
franek|allhands.agency| |franek|allhands.agency
+48 795121427
https://allhands.agency/

W Polsce przebywa obecnie około miliona osób z ukraińskimi numerami PESEL. Według danych pozyskanych przez Amnesty International Polska uchodźcy i uchodźczynie z Ukrainy wynajęli na zasadach rynkowych około 200 tysięcy mieszkań. Co dzieje się z pozostałymi? Badania organizacji odsłaniają smutne dane.

Sytuacja mieszkaniowa uchodźców z Ukrainy

Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, kraj opuściły miliony uchodźców i uchodźczyń. Większość z nich dotarła do Polski, która wykazała się godną pochwały solidarnością. Dzięki ogromnej mobilizacji społeczeństwa wielu uchodźców i uchodźczyń w Polsce niemal od razu znalazło tymczasowy dach nad głową. Ta pomoc była konieczna i sprawdziła się w perspektywie krótkoterminowej. Jednak po roku od rosyjskiej inwazji na Ukrainę, konieczne jest przyjęcie systemowych rozwiązań w perspektywie średnio- i długookresowej. Tych niestety nadal brakuje.

Jak poinformowała Amnesty International Polska Hanna Milewska-Wilk, specjalistka ds. mieszkalnictwa z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów, według jej szacunków, ok. 200 tys. mieszkań może być obecnie wynajmowanych przez uchodźców i uchodźczynie z Ukrainy na zasadach rynkowych, głównie w dużych miastach, chociaż podkreśla, że to ostrożne szacunki.

W maju br. uchodźców i uchodźczyń z numerem PESEL UKR było w Polsce niemal 990 tys. Oznacza to, że nie wszystkim, którzy uciekli przed rosyjską agresją, udało się wynająć mieszkania.

Wśród osób, które uciekły z Ukrainy do Polski po 24 lutego, przeważają dorosłe kobiety i osoby poniżej 18 roku życia. Wiele kobiet przyjechało bez bliskich, nie znając nikogo w nowym kraju. Należy pamiętać, że w związku z powszechną mobilizacją w Ukrainie, mężczyźni zdolni do służby zostali prawnie zobowiązani do pozostania w kraju.

W wyjątkowo trudnej sytuacji znalazły się również osoby starsze i z niepełnosprawnościami. System opieki w Polsce pozostaje niewydolny z uwagi na niewystarczającą liczbę miejsc w domach pomocy społecznej.

Jak wykazały badania Amnesty International, właściciele, którzy dobrowolnie dzielą się swoimi mieszkaniami i domami z osobami z Ukrainy, są nadal istotnym wsparciem w zakwaterowaniu uchodźców i uchodźczyń w Polsce.

Należy jednak wziąć pod uwagę, że długotrwałe goszczenie osób obniża komfort życia zarówno gości jak i gospodarzy, może też prowadzić do konfliktów i wypalenia pomocowego. Nierzadko poza zaoferowaniem dachu nad głową, gospodarze pomagali uchodźcom i uchodźczyniom w znalezieniu pracy, złożeniu wniosku o numer PESEL UKR i w innych aspektach życia w nowym kraju.

“Z uwagi na ogromne wsparcie społeczeństwa polskiego i pomagających cudzoziemców, również oni sami powinni zostać objęci wsparciem ze strony rządu i samorządów, innym niż tylko pomoc finansowa” - komentuje Anna Mikulska, specjalistka ds. badań Amnesty International.

Jak wynika z informacji Konsorcjum Migracyjnego, ponad rok od rosyjskiej napaści na Ukrainę, nadal wiele osób przebywa w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania – zwłaszcza w dużych miastach – mimo ich tymczasowego charakteru.

Chociaż takie miejsca mają charakter pomocy humanitarnej i jako takie nie powinny być odpłatne, to rząd zdecydował o wprowadzeniu opłaty partycypacyjnej dla mieszkańców i mieszkanek ośrodków. Obecnie uchodźcy i uchodźczynie mają pokrywać część kosztów swojego pobytu w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania. Do tej pory pobyt w takich ośrodkach był bezpłatny. Chociaż ten obowiązek ma nie obejmować pewnych grup osób, m.in. kobiet w ciąży, osób z niepełnosprawnością i osób starszych, to nadal dotyczy większości osób, które przebywają obecnie w ośrodkach.

Biorąc pod uwagę obowiązek państwa do poszanowania i ochrony godności człowieka, władze publiczne powinny dążyć do zapewnienia podstawowych warunków bytowych każdemu, kto żyje na terytorium Polski.

***

Wszystkie materiały, opublikowane w ramach projektu badawczego “Uchodźcy z Ukrainy w Polsce” (w języku polskim i ukraińskim) dostępne są na stronie: https://www.amnesty.org.pl/uchodzcy-z-ukrainy-w-polsce/

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: All Hands Agency
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse Wielka Gala Liderów Polskiego Biznesu już 1 marca Biuro prasowe
2025-02-12 | 17:00

Wielka Gala Liderów Polskiego Biznesu już 1 marca

1 marca w hotelu Hilton w Warszawie odbędzie się Wielka Gala Liderów Polskiego Biznesu oraz finał XXXII edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu. Nagrodę specjalną BCC
Finanse Ponad 60% kobiet prowadzących biznes doświadczyło kryzysu psychicznego
2024-11-21 | 12:00

Ponad 60% kobiet prowadzących biznes doświadczyło kryzysu psychicznego

Choć raport podkreśla, że prowadzenie biznesu w Polsce jest trudne dla każdego przedsiębiorcy, bardziej obciążone są kobiety. 3/5 przedsiębiorczyń prowadzących własną
Finanse Wakacje składkowe dla przedsiębiorców
2024-11-05 | 11:10

Wakacje składkowe dla przedsiębiorców

Coraz więcej przedsiębiorców poszukuje elastycznych rozwiązań, które pozwolą im na optymalizację kosztów prowadzenia działalności. Jednym z takich narzędzi są tzw.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Zdrowie

Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.

Media

Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.