Jak wyplątać się ze spirali zadłużenia? 3 sprawdzone sposoby
Good One PR
Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
joanna.walczak|goodonepr.pl| |joanna.walczak|goodonepr.pl
+48 796 996 272
www.goodonepr.pl
Kłopoty finansowe mogą przydarzyć się każdemu z nas. Wystarczy nieopłacona rata czy rachunek za media lub usługi telekomunikacyjne. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia. W rozwiązaniu problemów finansowych pomoże kontakt z wierzycielem i przemyślane gospodarowanie domowym budżetem. W czasie, gdy należy jak najmniej wychodzić z domu, pomocne może okazać się także bezpieczne spłacanie długów przez internet.
Budżet domowy nie jest studnią bez dna. Każda kolejna nieopłacona rata kredytu czy nieuregulowana faktura przekłada się na coraz większe problemy finansowe. Istnieje jednak kilka prostych sposobów, które pozwolą na poprawę naszej sytuacji materialnej.
Spróbuj dogadać się z wierzycielem
Wiele osób, borykając się z problemami finansowymi, zaciąga kolejne pożyczki na spłatę dotychczasowych długów. Niestety, nowe kredyty, zamiast pomóc wpędzają nas w coraz większą spiralę zadłużenia. W takim wypadku nie pomaga unikanie kontaktu z firmą windykacyjną, co jest częstym zachowaniem ze strony dłużników. – Celem firmy windykacyjnej jest nawiązanie kontaktu z osobą zadłużoną, poznanie jej sytuacji i osiągnięcie satysfakcjonującego dla obu stron porozumienia, które pozwoli na spłatę zadłużenia. Dla każdego klienta przygotowywany jest indywidualny plan spłaty zaległości dostosowywany do jego możliwości finansowych, który jest też dostępny przez internet – wyjaśnia Katarzyna Skrabska z Ultimo. Co istotne, warunki spłaty można modyfikować w trakcie trwania ugody. Przykładowo, gdy nasza sytuacja finansowa polepszy się, wysokość raty można będzie zwiększyć, co przyczyni się do szybszej spłaty zadłużenia.
Spłacaj długi na własnych zasadach
Z przygotowaną przez firmę windykacyjną ofertą spłaty zadłużenia zapoznamy się m.in. na specjalnym portalu do obsługi zadłużeń online. Jest to dobre rozwiązanie, zwłaszcza teraz, gdy ograniczamy wyjścia z domu. Dzięki platformie do obsługi zadłużeń możemy swobodnie zarządzać swoimi zobowiązaniami za pomocą komputera, laptopa, tabletu czy smartfona o dowolnej porze i bez wychodzenia z domu. Chcąc skorzystać z takiego udogodnienia na początku musimy założyć konto na portalu obsługi zadłużenia firmy windykacyjnej, która się z nami kontaktuje. W tym celu należy zarejestrować się podając imię, nazwisko oraz kilka innych danych umożliwiających wierzycielowi weryfikację, czy jesteśmy jego klientem. – Osoby, które zarejestrowały się na portalu, mogą sprawdzić wielkość swojego zadłużenia i zapoznać się z przygotowaną ofertą rozłożenia długu na raty. W łatwy sposób zatwierdzą także ugodę online lub samodzielnie ustalą wysokość comiesięcznej raty. Portal do obsługi zadłużeń umożliwia także bezpieczne spłacanie poprzez szybkie dokonanie wpłaty płatnościami online – tłumaczy Katarzyna Skrabska z Ultimo. Portale do obsługi zadłużonych są odpowiednio zabezpieczone, a przy korzystaniu z nich obowiązują podobne zasady jak w przypadku bankowości elektronicznej. Konto chronione jest hasłem, które sami tworzymy podczas rejestracji, a wgląd do wszystkich informacji mają tylko użytkownicy platformy.
Przyjrzyj się domowemu budżetowi
Chcąc wydostać się ze spirali zadłużenia musimy także porządnie przeanalizować nasz domowy budżet. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego ile i na co wydajemy, co w wielu przypadkach prowadzi do życia „ponad stan”. Właśnie dlatego warto przygotować listę, na której umieścimy nasze comiesięczne wydatki w zestawieniu z zarobkami. Dzięki temu w łatwy sposób sprawdzimy z czego możemy zrezygnować, aby podreperować nasze domowe finanse. Dobrym pomysłem jest wprowadzenie rygorystycznego planu oszczędzania, zwłaszcza jeśli borykamy się z problemem kilku zadłużeń jednocześnie. Zbędnych wydatków unikniemy także dzięki „zaprzyjaźnieniu się” z listą zakupów, która pozwoli na rozsądne i przemyślane wydawanie pieniędzy na naprawdę potrzebne rzeczy. Aby uniknąć dalszych długów, warto też opłacać wszystkie zobowiązania jednego dnia, najlepiej zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia, nawet jeżeli terminy ich płatności są różne. Poddając nasz domowy budżet dogłębnej analizie i stałej kontroli możemy zaoszczędzić sporą sumę, która ułatwi nam szybszą spłatę długów.
Chcąc rozwiązać problemy finansowe powinniśmy przede wszystkim zwracać szczególną uwagę na nasze codzienne wydatki. Warto także dogadać się z wierzycielem, np. za pomocą portalu do obsługi zadłużenia online i wybrać ofertę spłaty zadłużenia dostosowaną do naszych możliwości finansowych. Nie zapominajmy jednak, że najlepszym sposobem na uniknięcie długów jest terminowe regulowanie wszystkich naszych zobowiązań.
Toyota Bank podwyższa oprocentowanie Lokaty Plus na okres 6 i 9 miesięcy
3 sposoby na wysoką dopłatę do PIT
McCANN Poland z kampanią dla platformy GdzieJakiBiznes.com Mastercard
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
W „Liście Schindlera” Tomasz Dedek wcielił się w rolę gestapowca. Niestety wątek z jego udziałem został wycięty z filmu. Mimo wszystko aktor cieszy się, że dane mu było współpracować ze Stevenem Spielbergiem, bo to dla niego prawdziwy wirtuoz kina, którego podziwia od wielu lat. Jak wspomina, na planie wiele wymagał, ale nie tworzył niepotrzebnych barier i nie dystansował się, natomiast był niezwykle otwarty i życzliwy.
Gwiazdy
Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
Aktor grający jedną z głównych ról w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka przyznaje, że w życiu prywatnym również zdarzyły mu się nietrafione prezenty, które szybko wylądowały w koszu. Zwykle były to perfumy czy wody kolońskie, których kompozycja zapachowa w ogóle mu nie odpowiadała. Jeśli natomiast chodzi o wybór okolicznościowych upominków dla innych, to Jan Wieczorkowski zdradza, że zawsze zdaje się w tej kwestii na gust i intuicję żony. Sam zupełnie nie ma do tego głowy.
Handel
Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
Makarony stają się coraz nowocześniejszą kategorią na rynku spożywczym. Konsumenci mają do wyboru m.in. szereg makaronów warzywnych, bezglutenowych, a także funkcjonalnych, których regularne spożywanie ma pomagać w walce z chorobami cywilizacyjnymi, jak cukrzyca, otyłość czy miażdżyca. To m.in. w ten segment rynku chce w najbliższych latach inwestować notowany na warszawskiej giełdzie producent Makarony Polskie. Spółka podkreśla, że wyzwaniem dla dalszego rozwoju firm z branży spożywczej pozostają rosnące koszty działalności, braki kadrowe, a także niestabilność cenowa.