Prawo spadkowe dla przedsiębiorców
Dobrze zorganizowane sprawy spadkowe są niezwykle istotne dla przedsiębiorców i ich przyszłych spadkobierców. Konsekwencje wynikające z prawa spadkowego dotyczą nie tylko samej rodziny zmarłego, ale również szerokiego grona interesariuszy, takich jak wspólnicy, pracownicy, kontrahenci, wierzyciele czy nawet gmina lub Skarb Państwa. Nieuporządkowane sprawy spadkowe mogą prowadzić do poważnych skutków dla działalności przedsiębiorstwa, co sprawia, że posiadanie wiedzy na ten temat jest kluczowe dla przedsiębiorców.
Najważniejszą kwestią prawa spadkowego jest podejmowanie kroków i działań mających na celu ochronę przedsiębiorstwa jeszcze za życia właściciela firmy. Chcąc mieć wpływ na losy swojego majątku i dorobku życiowego, kluczowe jest spisanie testamentu, który wskazuje potencjalnych spadkobierców i zapisobierców.
- Testament stanowi potwierdzenie, kto z naszych spadkobierców ma przejąć udziały w spółce i kontynuować działalność oraz zabezpiecza interesy pozostałych spadkobierców poprzez przekazanie im określonych składników majątku. Celem dobrze przemyślanego testamentu jest także uniknięcie takiej sytuacji, w której sukcesor, który przejął biznes ma obowiązek spłacić pozostałych członków rodziny z tytułu tzw. ekwiwalentu, co mogłoby prowadzić do upadku firmy. Testament powinien być spójny z umową spółki – mówi Małgorzata Rejmer, doktor nauk prawnych i prezes zarządu Kancelarii Finansowej Lex.
Sporządzenie testamentu to jedno z ważnych działań, ale samo w sobie nie wystarcza. Równie istotne jest zadbanie o właściwą formę prawną naszego biznesu oraz wprowadzenie klauzul sukcesyjnych do umowy spółki.
- Dzięki temu przedsiębiorca ma większą szansę na to, że jego biznes przetrwa po jego śmierci i będzie rozwijany przez wskazanego sukcesora. Ignorowanie tych kwestii wiąże się ryzykiem upadku firmy, konfliktami między spadkobiercami oraz znacznymi długami spadkowymi, które mogą zmusić najbliższych do odrzucenia spadku i utraty dorobku przedsiębiorcy - podkreśla ekspertka.
ZACHOWEK I JEGO WPŁYW NA DZIEDZICZENIE
Zachowek to prawo spadkobiercy do otrzymania określonej kwoty pieniędzy, jeśli nie został powołany do spadku w testamencie. Wysokość zachowku zależy od różnych czynników, takich jak wiek spadkobiercy, darowizny otrzymane za życia od spadkodawcy czy rozrządzenia w testamencie.
- Istnieje kilka sposobów, aby zmniejszyć lub wyeliminować ryzyko wypłaty zachowku. Po pierwsze warto uwzględnić w testamencie odpowiednie rozrządzenia. Dodatkowo można przygotować określone środki, które nie wejdą do masy spadkowej, np. w formie polisy ubezpieczeniowej, a które będą służyły do rozliczenia zachowków. Ostatecznie, można skorzystać również z nowych przepisów dotyczących zachowku, które zostały wprowadzone przy okazji wejścia w życie ustawy o fundacji rodzinnej – sugeruje dr Małgorzata Rejmer.
FUNDACJA RODZINNA JAKO OCHRONA PRZED ROSZCZENIAMI ZACHOWKOWYMI
Fundacja rodzinna stanowi możliwość uniknięcia ryzyka związanego z zachowkiem. Założenie fundacji rodzinnej pozwala na wyłączenie majątku z masy spadkowej, co skutkuje brakiem podstawy do zachowku. Dr Małgorzata Rejmer podkreśla jednak, że mamy jeden warunek.
- Od dnia wniesienia tego majątku do dnia śmierci musi upłynąć więcej niż 10 lat. Innymi słowy, im szybciej podejmiemy decyzję o fundacji rodzinnej, tym zwiększamy prawdopodobieństwo, że dzięki fundacji rozwiążemy także problem potencjalnych roszczeń zachowkowych, konfliktu między spadkobiercami i zabezpieczymy długoterminowo przyszłość swojego przedsiębiorstwa.
Ponad 60% kobiet prowadzących biznes doświadczyło kryzysu psychicznego
Wakacje składkowe dla przedsiębiorców
Santander Bank wybrał McCANN Poland do obsługi kreatywnej segmentów MŚP i Young
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.