Gdy za oknem zimno, wróć do wakacyjnych smaków
Orchidea Creative Group
ul. Ruska 51B
50-079 Wrocław
s.makowska|grupaorchidea.pl| |s.makowska|grupaorchidea.pl
517 412 466
https://grupaorchidea.pl/
Kiedy pogoda nas nie rozpieszcza, marzymy o tym, aby przenieść się w cieplejsze strony. Można to zrobić, nie ruszając się z domu. Wystarczy przywołać wakacyjne wspomnienia. Taka „podróż” może zacząć się w kuchni. Zabiorą w nią nas dania, które poznaliśmy podczas letnich wypraw.
Jakże trudno jest nam wymazać z pamięci kolorowe obrazy odwiedzonych miejsc! Pozostaje oglądanie zdjęć, ale nie tylko… Przecież możemy przywołać smaki poznane podczas wyjazdów i przygotowując dania z całego świata przenieść się w odległe miejsca na mapie.
Tortilla de patatas
To danie kuchni hiszpańskiej jest odmianą omletu w formie placka z jaj z dodatkiem ziemniaków i innych składników. Potrawa stanowi jedną z popularnych przekąsek (tapas). My proponujemy wersję z pomidorami, które w końcówce lata są najsmaczniejsze. Tortillę przyrządza się w 15 minut. Składniki, które będą nam potrzebne to:
- 5 ugotowanych ziemniaków
- 5 jaj Fermy Drobiu Jokiel (rozmiar M lub L)
- 1 cebula
- 12 pomidorków koktajlowych
- 100 g chorizo w plasterkach
- szczypta kurkumy
- olej do smażenia
- sól, pieprz
Jajka mieszamy widelcem i dodajemy przyprawy. Na oleju podsmażamy cebulę, plasterki chorizo i ziemniaki oraz pomidory, które wcześniej również kroimy w plastry. Całość zalewamy masą jajeczną. Smażymy kilka minut, a następnie odwracamy na drugą stronę.
Carbonara
Potrawa włoska złożona z makaronu, jaj, wędlin (pancetta lub guanciale), sera (pecorino romano lub parmezanu) i czarnego pieprzu. Najpopularniejszym makaronem wykorzystywanym do carbonary jest spaghetti. W naszej wersji włoskie wędliny zastąpimy boczkiem.
- 400 g spaghetti
- 4 jaja Fermy Drobiu Jokiel (rozmiar M lub L)
- 4 żółtka jaj Fermy Drobiu Jokiel (rozmiar M lub L)
- 4 łyżki tartego parmezanu
- 100 g boczku
- 4-5 łyżek oliwy
- ząbek czosnku
- sól, pieprz, pokrojona zielona pietruszka
Na patelnię wlewamy oliwę i smażymy na rumiano pokrojony drobno boczek. Dodajemy posiekany ząbek czosnku. Makaron gotujemy w osolonej wodzie do konsystencji al dente. Po odcedzeniu dodajemy go do boczku z oliwą. Podgrzewamy na wolnym ogniu cały czas mieszając, aby składniki dobrze się połączyły. Doprawiamy solą i pieprzem. Jajka i żółta roztrzepujemy i dodajemy do makaronu z 2 łyżkami parmezanu. Mieszamy do momentu, kiedy jajka zaczną się ścinać. Przekładamy na półmisek, posypujemy pozostałym parmezanem i pietruszką.
Crème brûlée
Nazwa tego deseru, po raz pierwszy opisanego w książce kucharskiej François Massialota w 1691 roku, oznacza dosłownie „przypalona śmietanka”. Jest on przygotowywany z żółtek, cukru i oczywiście śmietanki. Wierzch deseru pokrywa warstwa skarmelizowanego cukru. Do tego przysmaku dodaje się zwykle wanilię lub czekoladę.
Składniki:
- 200g śmietany kremówki
- 5 łyżek mleka
- 2 jaja Fermy Drobiu Jokiel (rozmiar M lub L)
- 3 żółtka jaj Fermy Drobiu Jokiel (rozmiar M lub L)
- 100 g cukru
Kremówkę ucieramy z mlekiem, jajkami, żółtkami i 75 g cukru na jednolitą masę. Piekarnik rozgrzewamy do 125°C (termoobieg 100°C). Na blachę stawiamy 6 foremek żaroodpornych (najlepiej wykorzystać kokilki) i przekładamy do nich masę. Do blachy wlewamy wodę do 2/3 wysokości foremki. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy godzinę. Po upieczeniu foremki wyciągamy i odstawiamy na całą noc. Następnie wierzch każdego deseru posypujemy resztą cukru i karmelizujemy za pomocą kuchennego palnika.
Fermy Drobiu Jokiel to rodzinna polska firma od ponad 30 lat zajmująca się profesjonalną produkcją jaj konsumpcyjnych, mająca swoją siedzibę we Wroniawach koło Wolsztyna w woj. wielkopolskim. Jakość jaj z Ferm Drobiu Jokiel jest zagwarantowana przez kompleksową kontrolę na wszystkich etapach produkcji. Cały proces od początku do końca przebiega wewnątrz firmy, począwszy od wyhodowania kur niosek, przez produkcję jaj, do ich pakowania i dystrybucji. Na Fermach Drobiu Jokiel każdego dnia 190 tys. kur znosi ponad 170 tys. jaj. Nioski karmione są pełnowartościowymi ziarnami zbóż i piją wodę z czystego, lokalnego ujęcia. Producent działa zgodnie ze standardami GMP (Good Manufacturing Practice). www.fdjokiel.pl

Jak pestycydy trafiają na nasze stoły? - nowy raport ujawnia niespójności w polityce UE

Czy dzieci mogą jeść pieczarki i od jakiego wieku jest to bezpieczne?

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.