Hipnotyzująca głębia skąpanych w szarościach wnętrz
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik@practum.pl
609884480
www.practum.pl
Szary to kolor, który we wnętrzach może odgrywać główną rolę, ale też sprawdzi się jako bohater drugiego planu. Nie zawłaszcza przestrzeni, ale bez niego historia nie byłaby kompletna. Oto kilka pomysłów aranżacyjnych marki Tikkurila z różnymi wcieleniami szarości z palety kolorystycznej Deco Grey.
Aksamitna głębia ciemnej, niemal wpadającej w grafit, szarości 1954 nie potrzebuje skomplikowanych zabiegów wnętrzarskich, by zrobić wrażenie. W myśl zasady, że mniej znaczy więcej, ściana w tym hipnotyzującym kolorze bez żadnych dekoracji będzie przyciągać wzrok. Padające na nią z okna światło wydobędzie intrygujące tony szaorści, a naścienne panele w tym samym odcieniu efektownie wykończą całość. Deski podłogowe rozjaśnią pomieszczenie, podobnie jak fotel z jasnoszarym obiciem na drewnianych nóżkach. Soczyste akcenty kolorystyczne wprowadzą rośliny, a połyskująca lampa sufitowa nada aranżacji odrobinę blasku.
Dla osób preferujących jaśniejsze szarości interesującą propozycję może stanowić odcień 1952 z palety Tikkurila Optiva Matt 5. Pokój o ścianach pomalowanych tym kolorem dodatkowo można rozjaśnić za pomocą dużego szykownego stołu z blatem z białego marmuru. Miękko tapicerowane krzesła podkreślają elegancki wystrój, a zieleń roślin, także tych przedstawionych na grafice wprowadzi do pomieszczenia świeżą energię.
Ciemne kolory potrafią wydobyć szyk każdego pomieszczenia. Na tle ścian pomalowanych farbą Tikkurila Optiva Matt 5 w odcieniu 1970 wyjątkowo korzystnie zaprezentują się proste w formie drewniane meble osadzone na smukłych nóżkach. Wykonane z tego naturalnego surowca stolik, fotel, szafka oraz rama lustra zachwycą pięknym rysunkiem drewna, tworząc wysoce elegancki, efektowny zestaw. Drewniane żaluzje, ciemna ceramika o obłych kształtach i szkliwione naczynia, w roli użytecznych dekoracji, wprowadzą kolonialny sznyt. Atmosferę leniwego popołudnia w tropikach podkreślą rośliny doniczkowe o rozłożystych zielonych liściach.
Proste przyjemności na zimowe wieczory
Sylwester poza domem? Sprawdź, czy twój dom jest przygotowany na włamanie
Łazienka inspirowana kolorem roku 2025 – jak ją urządzić?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.