Jak dzieci przeżywają śmierć bliskich? Konkurs „Ufam bliskości” rozstrzygnięty
Temat śmierci obecny jest w naszym życiu już w dzieciństwie. Nawet w młodym wieku człowieka mogą spotkać doświadczenia takie jak strata zwierzaka, odejście ukochanej babci, czy zmierzenie się z niespodziewanym wypadkiem. Jednak w wielu domach, takie wydarzenia stanowią temat tabu. Młodzi ludzie często zostają sami ze swoimi emocjami – żalem, tęsknotą, lękiem oraz kłębiącymi się w głowie pytaniami. Puckie Hospicjum zaprosiło uczniów klas 7 i 8 oraz szkół ponadpodstawowych do wyjątkowego konkursu „Ufam Bliskości”, którego celem było zachęcenie do refleksji i stworzenie przestrzeni do rozmów na temat umierania oraz utraty bliskich.
Konkurs ukazał ogromną potrzebę mówienia o śmierci wprost. Z całej Polski wpłynęło aż 135 zgłoszeń, a prace okazały się niezwykle osobiste i wzruszające. Wrażliwość, którą pokazali nastolatkowie to prawdziwy wyciskacz łez. Młodzi ludzie pisali wiersze, dłuższe teksty lub przygotowywali materiały foto/video na dwa wybrane tematy:
- Czym jest dla Ciebie dobra śmierć?
- Słowa do moich bliskich, których już przy mnie nie ma.
O śmierci powinno mówić się wprost, ponieważ mówienie głośno wprost o tym, co budzi lęk, sprawia, że ten lęk staje się mniejszy. Łatwiej się oswoić z tematem już znanym, osłuchanym, ponieważ daje on podstawę do prawidłowej strategii radzenia sobie w sytuacji, gdy śmierć dotknie kogoś z kręgu bliskich dziecka. Daje to również pole do wielu rozmów z bliskimi o tym, co wcześniej mogło wydawać się trudne do wypowiedzenia – tłumaczy psycholog, Aleksandra Drab, prowadząca Grupę Wsparcia dla dzieci po stracie przy Puckim Hospicjum.
Wielu uczestników konkursu po raz pierwszy mogło się zderzyć z uzewnętrznieniem swoich uczuć i przelaniem ich na przysłowiowy papier. Dojrzałość i pomysłowość uczniów w prezentowaniu tematu śmierci była niezwykle poruszająca. Niektórzy zdecydowali się na bardzo osobiste wyznania, inni natomiast ujmowali trudny temat w całkowicie nowych kontekstach. Prace były różnorodne, jednak każda z nich zostawiła po sobie ślad, każda była ważna i skłaniała do chwili zadumy. To była bardzo cenna lekcja, zarówno dla osób oceniających, jak i przede wszystkim dla uczestników.
Młodzież posiada spore deficyty w kwestii wyrażania emocji związanych z przeżywaniem śmierci bliskich i przeżywania żałoby. Na przestrzeni 20-letniego doświadczenia pracy w szkole zauważam progres w tej dziedzinie treści realizowanych przez specjalistów w placówkach edukacyjnych. Jednak to wciąż niewystarczająco dobrze zagospodarowana przestrzeń. Często niestety wynika to z braku gotowości dorosłych, by mówić otwarcie o umieraniu. Zasłanianie się tajemnicą czy eufemizmami powoduje w dzieciach duży chaos. Brak rozpoznawania emocji i ich nazywania stwarza pole do przeżywania zaburzeń lękowych uogólnionych, obniżonego nastroju i wielu innych niesprzyjających rozwojowi stanów – zauważa Joanna Bożek, psycholog współpracująca z Puckim Hospicjum.
Obraz nastolatka w obecnych czasach to zazwyczaj buntownik wojujący z dorosłym i z przyklejonym smartfonem do ręki. Dorosły zaczytujący się w prace może odkryć zupełnie inną rzeczywistość – wrażliwego, empatycznego młodego człowieka, który często czuje się samotny i nie wie, do kogo zwrócić się z kłopotami, budzącymi niepokoje myślami. Młodego człowieka, który w samotni nie ma z kim porozmawiać na trapiące go tematy – na temat życia i śmierci – dodaje psycholog Aleksandra Drab.
Pisanie listów czy refleksja na temat straty miały za zadanie zwrócić uwagę na bliskość między ludźmi, która często wzrasta podczas ostatnich dni życia. Często chcemy powiedzieć coś lub porozmawiać z osobami, których już przy nas nie ma. Zadania konkursowe mogły być swego rodzaju sposobem na uzewnętrznienie się i przekazanie swoich uczuć dalej. Tym samym ocena prac była bardzo trudna, gdyż każda z prac niosła za sobą ogromną wartość i osobistą historię.
Zgodnie z regulaminem, komisja oceniała pracę na kilku płaszczyznach:
- zgodność z tematyką konkursu,
- empatyczne podejście do tematu,
- walory edukacyjne,
- kreatywność i estetyka pracy.
Zwycięzcami konkursu „Ufam Bliskości” zostali:
- Zuzanna Misiak – poruszający film „Wiadomość do nieba”
Zespół Szkół im. Kazimierza Kałużewskiego i Juliusza Sylli w Zduńskiej Woli; - Szymon Noszczyk – wspaniała opowieść i przesłanie dla babci „Tyle chciałbym Ci powiedzieć”
Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego w Chorzowie: IX Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego; - Julia Chmielowska – piękny i szczery „List do koleżanki”
IV Liceum Ogólnokształcące im. Orląt Lwowskich w Gliwicach;
Wyróżnienia uzyskały następujące osoby:
- Kacper Widziewicz „Słowa do moich bliskich, których już przy mnie nie ma” – Szkoła Podstawowa im. Mariusza Zaruskiego w Pucku;
- Bartosz Szczęśniak „Magiczne pudełko” – Szkoła Podstawowa nr 1 im. Jana Pawła II w Czerwionce-Leszczynach;
- Wiktoria Musiarz „Kres życia” – Szkoła Podstawowa nr 1 im. Bohaterów Łużyckiej Brygady WOP w Gryfowie Śląskim;
Wyniki oraz prace dostępne są pod linkiem: https://hospitium.org/konkurs-ufam-bliskosci-rozstrzygniety/.

11 tysięcy automatów paczkowych w sieci DPD Pickup

Nakręć mile, nie promile. Rusza dziewiąta edycja kampanii Trzymaj Pion

Każda Puszka Cenna wspólnie z Żabka Polska edukowała na temat systemu kaucyjnego na wrocławskim Placu Solnym
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Lanberry: Muszę teraz jak puzzle poukładać koncerty i treningi. Muzyka jest moim życiem, a taniec będzie pięknym dopełnieniem tego muzycznego świata
Ze względu na sporą liczbę koncertów wakacje to dla wokalistki niezwykle intensywny czas. Tym razem obowiązków jest jeszcze więcej, bo zaczęły się już treningi do „Tańca z gwiazdami”. Lanberry zapewnia jednak, że im więcej ma pracy, tym bardziej czuje się spełniona.
Konsument
Nadmierna dbałość o zdrowe żywienie może prowadzić do obsesji. Ryzyko ortoreksji występuje u co 10. człowieka

Co najmniej jedna piąta osób wykazuje zachowania ortorektyczne, a u 10 proc. rozwinie się ortoreksja, czyli obsesja na punkcie jakości pożywienia. Problem występuje częściej u kobiet oraz u osób utrzymujących regularną aktywność fizyczną. Konsekwencją zaburzenia może być zarówno nieprawidłowe odżywienie, jak i pojawienie się problemów natury psychicznej. Psychodietetycy radzą, by nie rezygnować ze zdrowego żywienia, ale we wdrażaniu postępowania dietetycznego zachować przede wszystkim umiar.
Media
Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda

Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.