Jak w 2021 r. przyciągnąć młodych pracowników z pokolenia Z?
Zrównoważony rozwój wpisany w misję firmy − to ważne szczególnie dla młodych absolwentów i studentów kierunków technicznych i ścisłych
Co roku do koszyka benefitów pracowniczych, które mają zachęcić do rekrutacji, a potem długiej retencji, wpadały nowe „owocowe środy” czy „stoły do ping-ponga”. W czasach COVID-u tego typu pracownicze wabiki przechodzą do lamusa. Jak wynika z badania, które zostało zlecone przez UNIFE (Europejskie Stowarzyszenie Przemysłu Zaopatrzenia Kolei), ok. 70% młodych ludzi z wykształceniem ścisłym, którzy właśnie wchodzą na rynek pracy, ceni sobie pracodawców działających na rzecz zrównoważonego rozwoju i środowiska. A jednym z najbardziej zielonych sektorów, który spełnia ten warunek, jest kolejnictwo.
Międzynarodowe badanie dla UNIFE przeprowadził światowej sławy think tank ThinkYoung. Jest ono elementem kampanii Hop on for our Planet, czyli Wskakuj dla naszej planety i obejmuje pokolenie Z (tzn. respondentów w wieku 16-25 lat). Ukazało ono potrzeby i priorytety nowego pokolenia pracowników. Dane zebrano w sześciu krajach: w Niemczech, we Francji, we Włoszech, w Hiszpanii, Polsce i Holandii.
Okazuje się, że co drugi Europejczyk z pokolenia Z rozważa podjęcie studiów czy pracy związanych z działalnością na rzecz naszej planety. 48% młodych Polaków twierdzi, że jest dla nich ważne, by ich pracodawca trzymał się zasad zrównoważonego rozwoju i dbał o dobro planety (dla 15% − bardzo ważne).
Biorąc pod uwagę przedstawicieli pokolenia Z z wykształceniem ścisłym (ang. STEM, czyli Science, Technology, Engineering, Mathematics) − kobiety przywiązują większą wagę do zrównoważonego rozwoju niż mężczyźni. 72% kobiet uważa, że jest to bardzo lub przynajmniej dość ważne, aby pracować u „ekologicznego” pracodawcy. Wśród mężczyzn z tej samej grupy wynik ten wynosi 65%.
Prawie 60% przedstawicieli pokolenia Z to ludzie deklarujący, że w imię zrównoważonego rozwoju gotowi są zmienić sposób przemieszczania się i podróżowania. Najbardziej skłonni do tego są ci, którzy studiowali nauki ścisłe (63%), ci którzy w obawie o zmianę klimatu regularnie korzystają z kolei oraz ci, którzy śledzą w mediach społecznościowych kanały poświęcone ekologii i zmianom klimatu. Wynik dla respondentów bez wykształcenia ścisłego to 55%.
Dodatkowo 71% pokolenia Z – w imię zrównoważonego rozwoju – jest skłonne dla dobra planety zmienić sposób odżywiania się, zrezygnować z komfortu (55%), poświęcić swój czas (46%) oraz swoje pieniądze (31%).
Pokolenie Z stawia na kolej
Jak wynika z badania Think Young, zaniepokojenie zmianami klimatu przekłada się na zainteresowanie młodych karierą w branży kolejowej. 30% przedstawicieli pokolenia Z chce pracować na kolei. To ludzie bardzo zaniepokojeni zmianami klimatu.
Młode kobiety z wykształceniem ścisłym cenią sobie „ekologicznych” pracodawców bardziej niż mężczyźni. Na pytanie „Co najbardziej przyciągnęłoby cię do pracy na kolei?” 34% kobiet oraz 28% mężczyzn odpowiada, że „pozytywny wpływ kolei na społeczeństwo”, a 28% kobiet i 21% mężczyzn – że „przyciągnęłaby ich firma realizująca ambitne cele i wartości”.
Pokoleniu Z zależy na tym, aby władze inwestowały w zrównoważony rozwój transportu kolejowego. 25% uważa, że kolej jest kluczowa dla gospodarki i rozwoju kraju. 31% sądzi, że opiera się ona na nowoczesnej technologii. 52% twierdzi, że innowacje, takie jak technologia bezemisyjna i inteligentne miasta będą w niedalekiej przyszłości siłą napędową branży kolejowej. 36% wskazuje na autonomiczne sterowanie pojazdami (tzn. bez maszynisty), 34% na recykling, 29% na robotykę).
W badaniu zapytano również o to, co branża transportu kolejowego powinna robić, by nadal rozwijać się w sposób zrównoważony. 57% ankietowanych odpowiedziało: „zachęcać obywateli do korzystania z kolei”, 50% − „obniżyć podatki nałożone na kolej” a 47%, że „inwestować w infrastrukturę i usługi”.
VIDEO: https://www.youtube.com/watch?v=uTJNEenOD9o
Wciśnij CC, by zobaczyć polskie tłumaczenie wideo).
W dobie umów B2B branża kolejowa jeszcze bardziej atrakcyjna
Z badania wynika, że 47,5% młodych Polaków uważa, że praca w branży kolejowej jest dobrze płatna. W dobie pandemii, gdy sytuacja na rynku pracy jest niepewna, a wielu młodych ludzi podejmuje pracę na zlecenie lub umowę B2B, sektor zaopatrzenia kolei może być atrakcyjną alternatywą, oferującą stabilność, poczucie bezpieczeństwa i różnorodne możliwości rozwoju.
Branża kolejowa przechodzi transformację. Także wizerunkowo. Bardzo cieszymy się, że jesteśmy częścią kampanii „Hop On”, bo to kolejna okazja, żeby dotrzeć zarówno do młodszych, jak i już doświadczonych pracowników. Dać im dostęp do innowacji i otworzyć wspaniałe ścieżki karier – mówi Philippe Citroën, dyrektor generalny UNIFE. – Jestem przekonany, że dzięki naszym wspólnym wysiłkom Europejski Zielony Ład wchodzi na szybszy tor.
Więcej informacji na temat kampanii oraz badania, w tym dotyczące Polski, znajdziesz na stronie internetowej: https://www.hoponrail.eu/gen-z-survey/poland/.
Etat wychodzi z mody. Co piąty Polak wybiera własną działalność lub kontrakt
Jak skutecznie nauczyć się języka obcego?
Co piąty Polak uważa, że 4-dniowy tydzień pracy zmniejszy naszą produktywność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.