Jaki styl sprawdzi się w łazience?
Practum Consulting
Bukowińska 22/107
02-703 Warszawa
kinga.szkutnik|practum.pl| |kinga.szkutnik|practum.pl
609884480
www.practum.pl
Retro, klasyka, inspiracja naturą, a może modernistyczna elegancja - jaki styl aranżacyjny wybrać do łazienki, by zapewnić wnętrzu funkcjonalność, ale i wymarzony wygląd? Tikkurila prezentuje kilka pomysłów na modny i praktyczny wystrój tego pomieszczenia.
Estetyka lat 70. to trend, który w dekoracji wnętrz regularnie powraca. Choć najczęściej styl retro stosowany jest w salonach, sypialniach czy w przestrzeni kuchennej, nic nie stoi na przeszkodzie, by zaaranżować w tym duchu łazienkę. Wolnostojąca wanna akrylowa na ozdobnych białych nóżkach w formie lwiej łapy idealnie uwydatni stylistykę vintage we wnętrzu. Aranżację dopełnią finezyjny uchwyt na ręczniki i stary drewniany taboret, który sprawdzi się jako podręczny stolik podczas relaksującej kąpieli. W nawiązującym do minionych lat wystroju warto postawić na neutralny kolor ścian jak złamana biel F428 Necklace, który nie odwróci uwagi od retro dodatków. By zapewnić odporność powierzchni na wilgoć i rozwój pleśni, tak często występującej w narażonych na działanie pary wodnej pomieszczeniach, dobrze jest sięgnąć po sprawdzone farby jak Tikkurila Luja 7. Zapewni ona długotrwałą ochronę powłoki przed pojawieniem się grzybów, dzięki czemu ściana na dłużej pozostanie czysta.
To, co naturalne, nigdy nie wychodzi z mody. Dlatego wnętrza inspirowane naturą niezmiennie urzekają dobrym stylem. Łazienka wykończona w drewnie będzie sprawiać wrażenie ciepłej i przytulnej. Doborowym kompanem dla tego wdzięcznego surowca będzie delikatny beż X420 Maiden na ścianie, który podtrzyma przyjemną atmosferę we wnętrzu. Białe dodatki i łazienkowa armatura dyskretnie uzupełnią wystrój, zachowując aranżacyjną spójność.
Klasyczne wykończenie oraz szarości to kolejne ciekawe zestawienie wnętrzarskie, które nada intrygujący wygląd łazience. Ściany pomalowane farbą Tikkurila Luja 7 w neutralnym odcieniu 1917 będą stanowić subtelne tło dla tradycyjnych elementów wystroju i funkcjonalną alternatywę dla glazury. Grafitowe fronty szafek w geometryczne frezy oraz krzyżowe pokrętła do baterii łazienkowych idealnie wyeksponują klasyczny styl, zaś gustowna szarość wprowadzi do aranżacji nowoczesną nutę.
Finaliści konkursu Young Design 2024 – teraz w DOMOTECE!
25-lecie sofy Indivi
Targi Nieruchomości w Galerii Jurajskiej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.