I stała się jasność – o chemiku z Podkarpacia
Warszawa, 26.05.2021
I stała się jasność – o chemiku z Podkarpacia
Polski chemik i przedsiębiorca, założyciel pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej, wynalazca lampy naftowej, działacz niepodległościowy i filantrop. Mowa o Janie Józefie Ignacym Łukasiewiczu, którego postać przybliżamy w ramach serii Poczet Chemików Polskich prowadzonej przez firmę PPG.
Chemik, farmaceuta
Łukasiewicz urodził się w 1822 roku (choć do dziś nikt nie zna dokładnej daty) w Zadusznikach, gdzie wychowywał się wraz z czwórką rodzeństwa. W popijarskim gimnazjum w Rzeszowie ukończył cztery klasy, jednak trudna sytuacja finansowa rodziny zmusiła go do przedwczesnego podjęcia pracy.
Swoją czteroletnią praktykę rozpoczął w aptece Antoniego Swobody w Łańcucie. W tym czasie, rozwijał również działalność w organizacjach demokratyczno-niepodległościowych, przez co władze austriackie zarejestrowały go jako obywatela politycznie podejrzanego.
Łukasiewicz rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Niestety, nie zdał egzaminu z farmakognozji, co uniemożliwiło mu ukończenie studiów z wyróżnieniem. Dyplom magistra farmacji uzyskał jednak na Uniwersytecie Wiedeńskim w 1852 roku.
Powróciwszy do Lwowa, w laboratorium przy aptece polskiego farmaceuty Karola Henryka Mikolascha, Łukasiewicz wraz z drugim asystentem, Janem Zehem, prowadzili badania nad destylacją ropy naftowej. Z czasem Mikolasch wycofał się z badań, nie widząc praktycznego zastosowania nowych destylatów w farmakologii. Na przełomie lat 1852 i 1853, Łukasiewicz oraz Jan Zeh, otrzymali naftę metodą frakcjonowanej destylacji.
Od tego czasu, Ignacy rozwijał swoją karierę jako chemik, farmaceuta, ale też i przedsiębiorca. Zmarł 7 stycznia 1882 roku w wyniku ciężkiego zapalenia płuc. Został pochowany na cmentarzu w Zręcinie.
Aktywista XIX wieku
Czym byłaby młodość, gdyby nie było w niej buntu przeciw niesprawiedliwościom świata? Ignacy Łukasiewicz nie różnił się pod tym względem od współcześnie działających aktywistów. Był wielkim społecznikiem. W 1845 roku nawiązał znajomość z Edwardem Dembowskim i został zaprzysiężony jako agent Centralizacji Towarzystwa Demokratycznego Polskiego na Rzeszów, ale niestety, przez swoją aktywność, został aresztowany razem ze swoimi współpracownikami. Osadzony we Lwowie Łukasiewicz został zwolniony z powodu braku dowodów. Stała obserwacja policji i zakaz opuszczania Lwowa uniemożliwiły mu kontynuowanie działalności konspiracyjnej. Na przestrzeni swojego życia finansował wiele inicjatyw z własnych środków, na przykład walkę z biedą i alkoholizmem w regionie. Wspierał też rozwój podkarpackiego przemysłu naftowego, udzielając pomocy przedsiębiorstwom. Jan Józef Ignacy Łukasiewicz swoją postawą reprezentował motto myśl globalnie, działaj lokalnie.
Nowa era oświecenia
Łukasiewicz był prekursorem przemysłu naftowego. Jako pierwszy na świecie wydestylował z ropy naftowej naftę i zastosował ją do oświetlenia oraz wykorzystał na skalę przemysłową jej korzyści. Współzałożył i przez wiele lat pełnił funkcję dyrektora pierwszej kopalni ropy naftowej w Bóbrce, która jest czynna do dzisiaj. Data 31 lipca 1853 roku stała się symbolicznym dniem narodzin przemysłu naftowego w Polsce. To właśnie wtedy, w trakcie pilnej nocnej operacji, po raz pierwszy naftowa lampa oświetliła salę operacyjną w szpitalu powszechnym na lwowskim Łyczakowie. W 1854 roku, w gorlickiej dzielnicy Zawodzie, na skrzyżowaniu ulic Węgierskiej i Kościuszki, zapłonęła pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa. Łukasiewicz, wraz z okolicznymi właścicielami terenów roponośnych, założył pierwsze spółki i kopalnie ropy, które powstały w następnych latach w rejonie Gorlic, Jasła i Krosna. W 1857 roku otworzył rafinerię w Klęczanach koło Nowego Sącza. Z wydobywanej w tym miejscu ropy produkował naftę, smary, oleje smarne i asfalt. W roku 1865 kupił pod Krosnem wieś Chorkówka i przyległy folwark Leśniówka, gdzie założył nowoczesną rafinerię. W latach 1868–1881 Łukasiewicz zainicjował powstanie kilku kopalni nafty w Beskidzie Dukielskim i w Gorlickiem (Ropa, Wójtowa), w Bóbrce oraz otworzył leczniczy zakład kąpielowy jodowo-bromowy. Zorganizował również we Lwowie kongres naftowy oraz utworzył w Gorlicach Krajowe Towarzystwo Naftowe.
Najpopularniejszym opatentowanym wynalazkiem Ignacego Łukasiewicza jest lampa naftowa. Ponadto odpowiada też za stworzenie:
- kamfiny do oświetlenia,
- oleju tłustego do smarowania osi oraz zabezpieczania dachów i płotów przed gniciem,
- asfaltu na podłogi w budynkach gospodarczych,
- gudryny do wyrobu świec.
Wielkie odkrycia w świecie chemii nie kończą się na postaciach historycznych. Możliwości rozwoju są nieograniczone, trzeba tylko umieć ich szukać i dostrzegać wszystkie kolory świata.
O FIRMIE PPG:
W PPG codziennie opracowujemy i oferujemy farby, powłoki oraz inne produkty, którym klienci ufają już od ponad 135 lat. Dzięki poświęceniu, kreatywności i bliskiej współpracy, jesteśmy w stanie sprostać największym wyzwaniom, jednocześnie wyznaczając właściwy kierunek dalszego rozwoju naszej innowacyjnej oferty. Główna siedziba PPG znajduje się w Pittsburghu, a nasze oddziały są w 70 krajach na całym świecie. W 2020 roku firma zanotowała przychód netto w wysokości 13,8 mld USD. Wspieramy klientów z branży budowlanej, konsumenckiej, przemysłowej, transportowej oraz z rynków pochodnych. Więcej informacji można znaleźć na naszej stronie www.ppg.com. We protect and beautify the world jest znakiem towarowym, a Colorful Communities oraz logo PPG są zastrzeżonymi znakami towarowymi należącymi do PPG Industries Ohio, Inc.
Kontakt dla mediów:
PPG
Grzegorz Koźmiński
Menedżer ds. Komunikacji, Polska
T: +48 661 210 207
E: kozminski@ppg.com
Cohn&Wolfe
Marta Wojtaś
T: ++48 516 060 457
E: marta.wojtas@cohnwolfe.pl

Fundusz Amazon: Milion złotych na wsparcie edukacji Polaków

Zaskocz swoich pracowników: 500 zł na karcie Pluxee, które działa jak 560 zł!

Dzień Przyjemności w Pracy – Pluxee Polska kontynuuje świętowanie codzienności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.