Współcześni studenci chętnie i odważnie podejmują pracę
Ten wynik to nie tylko efekt wysokich kosztów życia, ale też chęci samorozwoju i gromadzenia doświadczeń, dzięki którym młodzi pracownicy stają się bardziej konkurencyjni na rynku pracy.
Młodzi ludzie poszukają ofert pracy głównie w sieci – w serwisach z ofertami, na grupach na FB oraz na LinkedIn. Korzystają też z możliwości, jakie dają im uczelnie, które również dbają o kondycje finansową swoich podopiecznych.
Wielu kandydatów wysyła CV bezpośrednio do pracodawców w firmach, które ich interesują oraz kontaktuje z agencjami pracy tymczasowej, posiadającymi oferty niedostępne w innych miejscach i gwarantującymi opiekę nad kandydatami pod kątem ciągłości zatrudnienia w zależności od zmieniających się możliwości czasowych – mówi Anna Witek z firmy HR Quality. Ofert dla młodych ludzi jest sporo, jest w czym wybierać. Zatrudnienie studentów to bowiem spora korzyść dla pracodawców, którzy nie muszą opłacać ubezpieczeń społecznych, czy podatku dochodowego. Przedsiębiorcy coraz częściej doceniają też kompetencje młodych, świeżych umysłów, a także ich entuzjazm i zaangażowanie. Młodzi są coraz odważniejsi i świadomi swoich atutów.
Choć studenci chętnie pracują i angażują się w powierzane im zadania, zawsze potrzebują jednej rzeczy - elastyczności czasu pracy. Praca musi być dostosowana do grafiku zajęć i trzeba mieć świadomość, że może on się zmieniać. Studenci wybierają więc najczęściej pracę na zlecenie płatną za godzinę, chętnie w formie zdalnej, by uniknąć dojazdów i zyskać na czasie. Otwarte zakomunikowanie swoich potrzeb podczas rozmowy rekrutacyjnej pomaga spełnić te potrzeby. Studenci dzienni najczęściej wybierają pracę wieczorami lub w weekendy.
Wbrew pozorom elastyczność czasowa może być dobrą kartą przetargową w wynegocjowaniu lepszego wynagrodzenia– uważa ekspertka HR Quality. Student może zaproponować pracę w nietypowych godzinach, co uzupełni zaangażowanie regularnych pracowników. To może być atut, który warto wyeksponować podczas pierwszej rozmowy. Czasy, w których studenci pracowali za „półdarmo” już się skończyły. Dzisiaj studenci są doskonale zorientowani w stawkach na rynku pracy. Sprawdzają możliwości, odważnie komunikują swoje oczekiwania i udowadniają, że ich zatrudnienie może być świetną inwestycją na przyszłość – podsumowuje Anna Witek.
Czy edukacja zdalna może mieć międzynarodowy poziom?
Neuroróżnorodność to cecha, a nie problem
Weź udział w darmowych szkoleniach dla Dyrektorów przedszkoli i żłobków!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.