Komunikaty PR

Lexus pokazuje, jak może wyglądać życie na Księżycu

2020-01-21  |  12:00
Biuro prasowe

Styliści Lexusa uwielbiają wybiegać swoimi projektami w przyszłość. Wystarczy popatrzeć na liczne auta koncepcyjne japońskiej marki. Ale tym razem poszli o krok dalej i stanęli… na powierzchni Księżyca. Tak powstały projekty siedmiu pojazdów i statków kosmicznych, jakimi moglibyśmy się poruszać, gdyby w przyszłości człowiek skolonizował Srebrny Glob. Który z nich stanie się krótkim pociągnięciem ołówka dla stylisty, ale wielkim przełomem dla motoryzacji?
 

Prace designerów Lexusa były odpowiedzią na zaproszenie do udziału w projekcie stworzonym w przez Document Journal, amerykański magazyn poświęcony kulturze i sztuce. Jego owocem stało się Lunar Design Portfolio – katalog skupiający pomysły najlepszych światowych projektantów z różnych branż i ukazujący ich wyobrażenia dotyczące życia na Księżycu. W interesującym wyzwaniu wzięło udział pięciu stylistów z europejskiego studia ED2 Toyoty i Lexusa. Tym samym, w którym pracowano nad Toyotą C-HR czy futurystycznym Lexusem LF-30 Concept.

Zero Gravity

Ten przypominający motocykl pojazd wykorzystuje specjalny system – Magnetic Levitation, który w oparciu o pole magnetyczne wytwarzane przez Księżyc pozwala lewitować nad jego nierówną powierzchnią. Oczywiście Zero Gravity może się nad nią poruszać i to z niemałą prędkością, bo nawet 500 km/h. Konstrukcja pojazdu jest w pełni skoncentrowana na kierowcy, który steruje nim za pomocą elementów przypominających lejce. Zaś w stylistyce Zero Gravity możemy łatwo dostrzec kształty nawiązujące do charakterystycznej atrapy chłodnicy aut Lexusa. Autorem projektu jest Karl Dujardin i to właśnie jego dzieło znalazło się w drukowanym Lunar Design Portfolio.

Lexus Cosmos

Cosmos jest sporym statkiem przeznaczonym zarówno do dłuższych podróży kosmicznych, jak i krótszych tras wokół powierzchni Księżyca. Charakterystycznym elementem tej latającej jednostki o kształcie przypominającym wieczne pióro jest przeszklony segment. Pełni rolę obserwatorium, a także miejsca w którym można cieszyć się stanem nieważkości i zaznać „bezgrawitacyjnej kąpieli”. Na pokładzie nie zabrakło również komfortowej kabiny, a cały projekt pokazuje, jak kiedyś może wyglądać luksusowe podróżowanie w kosmosie. Koncept opracował Jean-Baptiste Henry.

Bouncing Moon Roller

Przyszłością są według projektantów Lexusa nie tylko statki latające, chociaż Bouncing Moon Roller może chwilami wznieść się na sporą wysokość. Ten niemal całkowicie okrągły pojazd bazuje na elastycznej powłoce wykonanej z nanorurek grafenowych i niczym piłka przeskakuje nad przeszkodami. Kabina oraz baterie zasilające jego silniki znajdują się w środku i są stabilizowane żyroskopowo. Bouncing Moon Roller jest dziełem Julien Marie.

Lexus Lunar Cruiser

Lunar Cruiser to prawdziwie wszechstronny pojazd. Wyposażono go w ogromne koła z grubymi oponami, którym niestraszne są duże i ostre skały. Koła można ponadto obrócić o 90 stopni, by statek niczym wielki dron wzniósł się nad powierzchnię Księżyca. Kabina Lexusa Lunar Cruiser ma opływowy kształt i wyraźnie nawiązuje do stylistki aut japońskiej marki, a w jej środku znalazło się oczywiście komfortowe wnętrze. Projekt opracował Keisuke Matsuno.

Lexus Lunar Mission

Projekt tego statku latającego stworzono z myślą o ludziach, którzy zamierzają odbyć swój pierwszy lota na Księżyc i stanąć na jego powierzchni. Charakterystycznym elementem jest jego lustrzana powierzchnia, która odbija widok przestrzeni kosmicznej w czasie lotu. Skrzydła Lexus Lunar Mission mają nietypowy, mocno zakrzywiony kształt i przypominają logo japońskiej marki. Autorem konceptu jest Yung Presciutti.

Lexus Moon Racer

Moon Racer jest kierowany do miłośników aktywnego tryby życia. Pojazd może poruszać się na różnych powierzchniach i niestraszne mu są skoki, wspinaczka czy jazda wyścigowa. Aby dodatkowo podkreślić wrażenia z jazdy, kierowcę otacza obszerna, przeszklona kopuła. Koncept Lexus Moon Racer jest również dziełem Yunga Presciuttiego.

Lexus Lunar

Lunar to zacznie większy pojazd, którego zadaniem jest ułatwienie bezpiecznego odkrywania kolejnych zakątków Księżyca. Jego konstrukcja składa się z dwóch części – dół stanowi platforma z sześcioma potężnymi i wytrzymałymi kołami, natomiast na górze znajduje się kabina osobowa. Górna część pojazdu może zostać odczepiona i posłużyć za pierwszą bazę dla księżycowej kolonii. Lexus Lunar to kolejny projekt Yunga Presciuttiego

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams Biuro prasowe
2024-12-19 | 12:00

Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams

6,5 tys. historii, 75 dni napływających zgłoszeń, 11 finalistów i 1 zwycięzca, a w zasadzie zwyciężczyni – tak w liczbach prezentuje się finał konkursu Uber Dreams. Podczas
Motoryzacja Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
2024-11-28 | 10:00

Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday

Prido, polski producent wideorejestratorów samochodowych, przygotował ofertę promocyjną z okazji Black Week. Propozycja dotyczy flagowego wideorejestratora firmy – prido i9
Motoryzacja MUZEA MOTORYZACYJNE - POMYSŁ NA JESIENNE WYCIECZKI
2024-11-25 | 11:30

MUZEA MOTORYZACYJNE - POMYSŁ NA JESIENNE WYCIECZKI

Samochody są dla wielu z nas nieodłącznym towarzyszem zarówno weekendowych eskapad, jak i wakacyjnych podróży. Zapewniają mobilność, a także niezależność w bliższym i

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.