Manufaktura krainą świątecznej magii!
Po wielu latach, ukochana przez łodzian Piernikowa Chata ustępuje miejsca zupełnie nowej, interaktywnej świątecznej instalacji – Fabryce Świętego Mikołaja! To wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju atrakcja w regionie, której nie można przegapić! Razem z Zakręconym Jarmarkiem tworzą najbardziej klimatyczne, świąteczne miejsce w Łodzi.
Fabryka Świętego Mikołaja
Najmłodszych, a także wszystkich miłośników magii Świąt, z pewnością ucieszy wiadomość, że w rotundzie galerii handlowej Manufaktury pojawiła się zupełnie nowa, ogromna świąteczna instalacja – Fabryka Świętego Mikołaja! Dekoracja zastąpiła uwielbianą przez lata Piernikową Chatę.
– Wiemy, że dla wielu naszych gości zdjęcia z Mikołajem w Piernikowej Chacie stały się rodzinną, świąteczną tradycją. Jednak po kilkunastu latach nadszedł czas na odświeżenie formatu i zaprezentowanie łodzianom czegoś zupełnie nowego i niepowtarzalnego – komentuje Monika Langner, rzeczniczka Manufaktury.
Fabryka Świętego Mikołaja w Manufakturze to wyjątkowa atrakcja, dzięki której przestrzeń rotundy wypełniła się ciepłem i magią zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Imponująca, wielopiętrowa dekoracja zaprasza gości do odkrywania świątecznych detali i niespodzianek. W samym sercu Fabryki stoi domek Świętego Mikołaja, a w pobliżu – widowiskowy 7-metrowy diabelski młyn z kolorowymi, podświetlonymi wagonikami, które wprowadzają bajkową atmosferę. Nie brakuje również pieca, w którym do Świąt wypiekane będą ozdobne pierniczki oraz sortowni listów do Mikołaja, gdzie najmłodsi mogą przyjrzeć się pracowitym niedźwiadkom.
– Po ponad 13 latach funkcjonowania Piernikowej Chaty stworzyliśmy jedną z największych Fabryk Świętego Mikołaja, jaką można zobaczyć w Polsce. To innowacyjny projekt, który łączy uwielbianą przez łodzian tradycję wypiekania pierników z kreatywnymi technologiami, a jego realizacja była dla nas nie lada wyzwaniem – mówi Mariusz Gagatko, przedstawiciel firmy odpowiadającej za realizację projektu. Warto wspomnieć, że cała iluminacja w Manufakturze to ponad 200 000 punktów świetlnych eco-LED, które zużywają dziesięć razy mniej energii niż tradycyjne oświetlenie. Dodatkowo większość elementów świątecznej wyspy wykonano z materiałów pochodzących z recyklingu. Dzięki temu świąteczna magia może rozświetlać Manufakturę, nie obciążając środowiska.
– W tym roku Manufaktura stała się prawdziwą krainą świątecznej atmosfery – oprócz nowej Fabryki Świętego Mikołaja w budynku galerii, na rynku czeka mnóstwo atrakcji, w tym smakowitości na jarmarku oraz duże dawki śmiechu i adrenaliny na Świątecznym Festiwalu Karuzel. Zapraszamy wszystkich łodzian do odwiedzin – mówi Monika Langner.
Ho, ho, ho! Święty Mikołaj w Manufakturze
W Fabryce Świętego Mikołaja nie może zabraknąć... Mikołaja! Gwiazdora można spotkać codziennie, aż do 23 grudnia – w tygodniu od 16:00 do 19:00 oraz w weekendy od 12:00 do 19:00. Zdjęcia ze Świętym Mikołajem można wykonać samodzielnie lub skorzystać z usług profesjonalnego fotografa. Koszt jednej fotografii wraz z wydrukiem to 10 zł, a cały dochód zostanie przeznaczony na wsparcie działań statutowych Fundacji Fun and Drive.
Wypiekanie pierników w Fabryce Świętego Mikołaja
Fabryka Świętego Mikołaja to także miejsce, gdzie przez cały okres przedświąteczny będzie można tworzyć aromatyczne piernikowe ozdoby na choinkę. Pod czujnym okiem animatorów z Bajkowego Labiryntu oraz wolontariuszy Fundacji Fun and Drive, mali cukiernicy mogą ozdabiać pierniczki, które doskonale sprawdzą się jako dekoracja świątecznego drzewka lub stołu. Masa piernikowa, dostarczana przez piekarnię Piekarz z rynku Manufaktury, wypełni Fabrykę wyjątkowym aromatem, który przypomni wszystkim o zbliżających się Świętach. Ci, którzy chcieliby przygotować jadalne pierniki w domu, mogą kupić ciasto piernikowe w Piekarzu i stworzyć własne świąteczne przysmaki.
Bezpłatne warsztaty są otwarte dla wszystkich dzieci, niezależnie od wieku. Odbywają się w tygodniu w godzinach 15:00–19:00, a w weekendy od 12:00 do 19:00.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.