Minimalizm w kuchni nigdy się nie starzeje
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Minimalizm to prostota, skromność i elegancja. W tym stylu nie ma miejsca na przepych, brak umiaru i efekciarstwo. W kuchni objawia się gładkimi frontami, pojemnymi szufladami oraz subtelnym wykończeniem.
Nowoczesne kuchnie są oszczędne w formie i w detalach. Dominują w nich geometryczne kształty, prostota i lekka elegancja. Stonowane wykończenia i jednolita kolorystyka przełamana naturalnymi barwami harmonijnie wpisują się w otwartą przestrzeń salonów. To cechy minimalizmu, który opiera się upływowi czasu.
Mniej znaczy więcej
Kwintesencją stylu minimalistycznego jest zasada: im mniej, tym lepiej lub mniej znaczy więcej. Minimalizm odrzuca zbędne dodatki i dekoracje, chcąc uzyskać efekt porządku i schludności. – Dziś zależy nam, aby w kuchni wszystko miało swoje miejsce i było uporządkowane, dlatego powinniśmy pamiętać o pojemnych szufladach, szafkach i estetycznej oszczędności przestrzeni, która musi być optymalnie wykorzystana – twierdzi Michał Kichler, product manager w firmie Häfele.
Minimalizm odciąża blaty ze sprzętów kuchennych i akcesoriów, zamyka otwarte półki i przenosi wszystko do szafek i szuflad, nadając tym samym lekkości. Aby oszczędzać w nich miejsce, wybiera kompaktowe i drobne podnośniki, umożliwiające wygodne ich otwieranie. – Dzięki niezwykle małym rozmiarom Free Space nadaje się do większości zastosowań, również z klapą bez uchwytu – mówi ekspert. – Minimalizuje miejsce potrzebne do montażu, zostawiając więcej przestrzeni w szafce. Jego design i kolorystyka są dopasowane do zmieniających się trendów. Dostępny w kolorach białym, szarym, antracytowym i czarnym – wymienia.
Brak uchwytów to cecha kuchennego minimalizmu. To właśnie ten detal, z którego można zrezygnować. Szafki otwiera się przez naciśnięcie frontu w odpowiednim miejscu. Coraz częściej wykorzystuje się listwy uchwytowe, które sprawdzą się zarówno w szafkach górnych, jak i dolnych.
Jeżeli ktoś nie może obejść się bez uchwytów tradycyjnych, to pozostając w duchu minimalizmu powinien wybrać niewielkie i skromne, nie rzucające się w oczy. Takie zwykle wykonane są z surowego metalu z matowym wykończeniem.
Minimalizm stawia na duże połacie gładkich frontów kuchennych, za którymi można schować nie tylko garnki, talerze, roboty i mieszadła, ale także piekarnik i lodówkę. Warto zaznaczyć, że styl, ukrywając sprzęt i dodatki, nie zabiera niczego z funkcjonalności. – Szuflada Matrix P w wersji push-to-open i cichym zamykaniem z nowym mechanizmem pozwala na minimalistyczne aranżacje – wskazuje Michał Kichler z Häfele. – Dzięki najnowszym rozwiązaniom fronty bezuchwytowe zamykają się bardzo cicho. Szuflada wyróżnia się dużą pojemnością i udźwigiem. Bez problemu zmieszczą się w niej akcesoria i cięższy sprzęt kuchenny codziennego użytku – podkreśla.
W minimalizm wpisane są także szafy przypominające spiżarnie, niezwykle pojemne, o wysokich frontach oraz systemy przesuwne takie jak Finetta Spinfront – System przesuwnych frontów doskonale sprawdzi się w nowoczesnych kuchniach otwartych na salon. Dzięki niemu możemy szybko i w prosty sposób zasłonić całą zabudowę kuchenną, tworząc jednolitą i minimalistyczną powierzchnię – argumentuje ekspert.
Przełamanie jednorodności
Dla niektórych minimalizm może wydawać się monotonny. Takie wrażenie da się przełamać. Jednym z pomysłów jest podświetlana witryna do wyeksponowania dekoracji, bez widoku których nie można się obejść. Innym kamienny blat o mocnym rysunku, może to być marmur o wyraźnym żyłkowaniu. Ozdobny rysunek kamienia, który sprawdzi się także na płytkach pod szafkami, nada kuchni klasy i wyrazistości.
Minimalizm dociera także na wyspy kuchenne, które w tym stylu wyróżniają się prostotą w formie prostopadłościanu z ukrytymi schowkami. W przypadku wyspy możliwa jest nuta ekstrawagancji, która nie zburzy pieczołowicie tworzonej minimalistycznej aranżacji. Mowa o stołach będących częścią wyspy, chowanych bądź nie, a właściwie o blatach, bo stoły te nie mają nóg i tylko wiszą nad ziemią.
Tak jak kamień jest materiałem odpowiednim na blat, tak beton jest odpowiedni na podłogę i ściany. Połączy się on z bielą, czernią i antracytem – kolorami uwielbianymi przez minimalistów. Do tego wszystkiego pasuje drewno, które wprowadza świeżość i ociepla wnętrze. W tej roli najlepiej wypadają fronty z dębu i orzecha z subtelną linią słojów i niekoniecznie lakierowane, a jeżeli już – to delikatnie.
Z biegiem lat minimalizm się nie starzeje. Jest harmonijny i nie pcha się na pierwszy plan, pozostawiając przestrzeń mieszkańcom i gościom, którzy nierozproszeni przepychem mogą skoncentrować się na sobie.
hafele-systemy.pl/
Domodesign w Domotece – 2 dni wykładów, warsztatów i konsultacji
KOBIECA NATURA
Potencjał technologii, moc designu. Biuro Decerto projektu BIT CREATIVE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny
Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.
Teatr
Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.