Komunikaty PR

Model AA - pierwszy samochód Toyoty powstał 85 lat temu

2021-05-20  |  11:00
Biuro prasowe

Toyota AA, pierwszy model w historii największej japońskiej marki, jest starsza od samej firmy. Dokładnie o rok starsza. Kiichirō Toyoda uruchomił linię produkcyjną swojego pierwszego samochodu dokładnie w kwietniu 1936 roku. Właśnie minęło 85 lat od tego wydarzenia, bez którego japońska motoryzacja nie byłaby tym, czym jest.
 

Toyota AA była spełnieniem marzeń Kiichirō Toyody, syna japońskiego wynalazcy i przedsiębiorcy, który dał światu automatyczne krosna i tym samym – tańsze ubrania. Choć Kiichirō miał odziedziczyć po ojcu firmę produkującą maszyny tkackie, jego własne zainteresowania pchały go w stronę motoryzacji. Dlatego kiedy w 1929 roku, w wieku 35 lat pojechał z misją handlową do Stanów Zjednoczonych, o wiele bardziej niż sprzedaż maszyn, interesowały go amerykańskie fabryki samochodów.

Te doświadczenia pozwoliły mu w 1931 roku zbudować własny silnik, a w 1935 roku opracować trzy prototypy modelu A1, przy których założyciel Toyoty pracował osobiście. Rok później, w kwietniu 1936 roku rozpoczęła się seryjna produkcja opartego na A1 modelu AA. Wprowadzenie na rynek pierwszego auta skłoniło Kiichirō Toyodę do założenia w 1937 roku nowej spółki Toyota Motor Company.

Model AA był wzorowany na Chryslerze Airflow. Był to sedan o długości 4785 mm, szerokości 1730 mm i wysokości 1736 mm, z rozstawem osi 2850 mm. Metalowe nadwozie było oparte na również metalowej ramie. AA był nowoczesnym samochodem w porównaniu z autami z materiału na drewnianej konstrukcji, jakie produkowano w latach 20. Przednia szyba była niepodzielona, a tylne drzwi otwierały się do tyłu, jak we współczesnych samochodach.

Pod maską ważącego 1500 kg auta pracował wzorowany na amerykańskich produktach silnik OHC o pojemności skokowej 3389 cm3 i mocy 65 KM przy 3000 obr./min. Silnik miał 6 cylindrów ustawionych w rzędzie i był chłodzony wodą. Być może tu kryje się wskazówka, skąd przywiązanie Toyoty do silników R6, które zaowocowało jednym z najdoskonalszych i najbardziej trwałych silników sportowych na świecie – słynnym 2JZ, montowanym m.in. w Suprze 4. generacji.

Toyota AA była produkowana do 1942 roku i w ciągu tych 6 lat powstały 1404 egzemplarze. W tym samym czasie wyprodukowano 353 egzemplarze wersji kabrio, noszącej nazwę AB.

Jedyny zachowany egzemplarz

W roku 1987 mijało 50 lat od założenia firmy Toyota Motor Co. Aby uczcić okrągłą rocznicę, Toyota postanowiła odnaleźć istniejące jeszcze egzemplarze modelu AA. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu i ostatecznie inżynierowie firmy zbudowali replikę samochodu, od którego zaczęła się historia marki. Auto znalazło swoje miejsce w Toyota Automobile Museum w Nagakute, w okolicach Nagoi.

20 lat później przypadek sprawił, że ostatni egzemplarz Toyoty AA został odnaleziony. W 2008 roku 25-letni student zauważył w rosyjskiej gazecie ogłoszenie Chryslera Airflow, ale gdy przyjrzał się zdjęciu, odkrył, że tak naprawdę jest to mocno zużyta Toyota AA. Wiadomość ta dotarła do Louwman Museum w Hadze, które sprowadziło samochód do Holandii. Okazało się, że jest to jeden z pierwszych 100 egzemplarzy, jakie opuściły fabrykę Toyoty. Przez pół wieku auto należało do syberyjskiego rolnika, który wykorzystywał je zamiast ciągnika do pracy na polu. Potem trafiło do jego wnuka, który w 2008 roku wystawił je na sprzedaż.

Co ciekawe, konserwatorzy Louwman Museum nie przeprowadzili renowacji, jakiej zwykle są poddawane zabytkowe samochody. Postanowili zachować odnaleziony egzemplarz jako świadectwo wielu trudów, z jakimi musiał się zmagać przez 70 lat swojej czynnej służby. Auto zostało tylko zabezpieczone przed starzeniem i wystawione na ekspozycji w takim stanie, w jakim przyjechało do Hagi z Syberii.

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy Biuro prasowe
2024-12-30 | 12:00

Rower wodorowy odporny na mrozy - alternatywa na zimowe trasy

Jazda rowerem w sezonie zimowym stawia przed rowerzystami nie lada wyzwania, zwłaszcza gdy korzystają z jednośladów ze wspomaganiem elektrycznym. Klasyczne baterie litowo-jonowe w takich
Motoryzacja Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams
2024-12-19 | 12:00

Uber przekazał kierowczyni Mustanga - finał konkursu Uber Dreams

6,5 tys. historii, 75 dni napływających zgłoszeń, 11 finalistów i 1 zwycięzca, a w zasadzie zwyciężczyni – tak w liczbach prezentuje się finał konkursu Uber Dreams. Podczas
Motoryzacja Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday
2024-11-28 | 10:00

Prido prezentuje ofertę na Black Friday i Cyber Monday

Prido, polski producent wideorejestratorów samochodowych, przygotował ofertę promocyjną z okazji Black Week. Propozycja dotyczy flagowego wideorejestratora firmy – prido i9

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.