Nobonobo na targach meblowych Feria del Mueble 2022 w hiszpańskiej Saragossie
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Saragossa to meble – taka maksyma przyświecała tegorocznym Targom Meblowym Zaragoza 2022 w Hiszpanii. Wśród licznych wystawców z kraju i ze świata, nie mogło zabraknąć polskiego producenta mebli tapicerowanych Nobonobo, którego projekty współtworzone są przy współpracy z designerami z Półwyspu Iberyjskiego właśnie.
Targi Meblowe Zaragoza odbyły się w dniach 22-25 marca 2022 r. w hiszpańskiej Saragossie. To najważniejsze i wzorcowe targi meblowe dla branży na Półwyspie Iberyjskim. W ciągu zaledwie siedmiu edycji stały się epicentrum aktywności biznesu meblowego, jak i jego wizytówką. Tegoroczna, ósma już edycja Feria del Mueble Zaragoza jest tego najlepszym przykładem. Zarówno wystawiające się firmy, jak i goście biznesowi podkreślają wysoki poziom wystawienniczy i słuszne aspiracje wydarzenia do miana najważniejszego miejscem spotkań branżowych na terenie Hiszpanii. Tym samym potwierdzają pozycję wydarzenia jako wzorcowych targów na Półwyspie Iberyjskim. Design, międzynarodowość, kontrakty i digitalizacja to cztery osie, wokół których obracała się aktualna edycja. Swoje ekspozycje w czterech pawilonach wchodzących w skład Targów Meblowych Zaragoza miało ponad 240 firm z branży, a odwiedziło je ponad 36 000 gości biznesowych. Poza rodzimymi wystawcami, na targach obecne były marki z 9 krajów z całego świata, m.in. z Portugalii, Włoch, Francji, Polski, Algierii, Maroka i Turcji.
Nobonobo na targach w Saragossie
Jedną z naszych rodzimych firm, która z sukcesem zaprezentowała się na Targach Meblowych Zaragoza jest producent mebli tapicerowanych Nobonobo. Jej obecność w Hiszpanii nie jest przypadkowa. Marka ściśle współpracuje z designerami z Półwyspu Iberyjskiego. W jej portfolio odnajdziemy m.in. zaprojektowaną przez Nelsona de Araújo sofę Margo, która zdobyła wyróżnienie must have 2022, czy też stół Roots, który także wyszedł spod kreski tego projektanta. Na targach w Saragossie miały zaś swą hiszpańską premierę stoliki kawowe Flesia, za których design odpowiada współpracujący z EASD School of Design w Walencji projektant Chris Stanfel. Z młodym designerem można było się spotkać na stoisku marki, gdzie na gości biznesowych czekali również właściciele Nobonobo – Tomasz Matejczyk i Monika Struska.
Ewa Półtorak - Nowa projektantka produktu
To jednak nie wszystkie atrakcje, jakie dla zwidzających przygotowało Nobonobo. Marka po raz pierwszy zaprezentowała także sofę Lanube, zaprojektowaną przez Ewę Półtorak – nową projektantkę produktu w zespole. Nie przez przypadek premiera ta odbyła się w Hiszpanii, gdyż Ewa Półtorak swoje umiejętności doskonaliła właśnie w tym kraju, studiując m.in. Wzornictwo Przemysłowe na Politechnice w Walencji.
- Od zawsze z pasją i niesłabnącą ciekawością podchodziłam do twórczej pracy w obszarze form użytkowych – mebli. To pozwoliło mi na skuteczny rozwój moich planów i ożywienie ich w postaci realizowanych projektów – mówi Ewa Póltorak. - Po trzech latach pracy w studiu projektowym Enrique Martí Asociados w Walencji, postanowiłam zrobić kolejny krok i stworzyć własną przestrzeń do urzeczywistniania swojej pasji, czerpiąc inspiracje z elementów otaczającego mnie świata. W mojej filozofii pracy, projektowanie zaczyna się od człowieka. Polega na studiowaniu, analizowaniu, obserwacji i zrozumieniu człowieka, jego zwyczajów i stylu życia, a w drugiej kolejności na identyfikacji i nazwaniu potrzeb. Każdy projekt zaczynam z nową ciekawością, wymieniając się wiedzą i doświadczeniem, dzieląc opiniami i wrażeniami tak, by w rezultacie stworzyć produkt, który ułatwi i ulepszy życie codzienne, zwiększy komfort i świadomość użytkownika – dodaje projektantka.
Sofa Lanube – światowa premiera
Nic więc dziwnego, że to w hiszpańskiej Saragossa marka zaprezentowała premierowo nową sofę modułową Lanube zaprojektowaną właśnie przez Ewę Półtorak. Kolekcja ta zainspirowana została otaczającym pięknem natury, zmiennością pór roku, dnia, nastrojów. To świeża wizja sofy modułowej zaprojektowanej by tworzyć przestrzeń do odpoczynku, wspólnego spędzania czasu, dzielenia się chwilami, po prostu do… życia. Miękkie i proste formy, a zarazem pokaźne moduły, zapraszają do wypoczynku. Dając możliwość dowolnego kreowania nieskończonych kompozycji, gwarantują komfort dopasowany do indywidualnych potrzeb użytkownika. Lanube wyrafinowana w dotyku, z delikatnymi detalami perfekcyjnie zintegrowanymi z formą, tworzy dodatkowe funkcjonalności, dzięki którym mebel wkomponujemy w niemal każde wnętrze.
- To pierwsze targi meblowe, na których pojawiliśmy się z marką Nobonobo jako wystawcy. Na premierę nowych kolekcji nie mogliśmy wybrać lepszego miejsca niż Saragossa, ponieważ to właśnie w Hiszpanii mieszkają i pracują autorzy naszych nowych, premierowych kolekcji - stolika kawowego Flesia oraz sofy modułowej Lanube. Ogromnym zaszczytem było gościć na naszym stoisku ich projektantów - Ewę Półtorak i Chrisa Stanfela. Były to bardzo ekscytujące spotkania, tym bardziej iż designerzy właśnie tu mieli okazję pierwszy raz zobaczyć efekty swojej pracy na żywo. I choć doskonale znali oni swoją wizję, to na sukces projektu znaczący wpływ ma również dobór odpowiedniej tkaniny, wybór koloru, połączenie z dodatkami - udało się to zrobić doskonale. Wszyscy byli oczarowani! – wspomina Monika Struska.
- Mimo iż targi zakończyły się 25 marca 2022r, dla nas nadal one trwają. Wszystkie meble, które prezentowaliśmy podczas wydarzenia w Saragossie, zostały przewiezione do showroomu w Madrycie. Dlatego jeżeli komuś nie udało się dotrzeć na nasze stoisko, a chciałby zapoznać się z ofertą marki, to nic straconego. Zapraszamy do showroomu w Madrycie! – dodaje Tomasz Matejczyk.
Więcej informacji na stronie: https://nobonobo.pl/
***
Nobonobo jest polską marką, której siedziba znajduje się w Łodygowicach. Działalność firmy od samego początku koncentruje się na produkcji wysokiej jakości mebli tapicerowanych, głównie sof. Modele, które tworzy marka dostępne są w wyselekcjonowanych salonach na terenie Polski. Firma stale poszerza również dystrybucję na rynkach zagranicznych.

Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek

Gdzie przechować rzeczy? Praktyczne rozwiązania na różne życiowe sytuacje

Jak wybrać idealną szklarnię ogrodową? Poradnik dla początkujących
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.
Prawo
Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich

Temat związków partnerskich ponownie znalazł się w centrum debaty publicznej i politycznej w Polsce. W Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o związkach partnerskich. Choć poparcie społeczne dla prawnego uznania relacji niemałżeńskich – zarówno jednopłciowych, jak i heteroseksualnych – pozostaje wysokie, wciąż kwestia ta czeka na rozstrzygnięcie.
Podróże
Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić

Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.